Burmistrz Kartuz apeluje do rolników i hodowców o przestrzeganie zasad dotyczących zapobiegania ptasiej grypie. Zdarza się bowiem, że mieszkańcy lekceważą nałożone nakazy i zakazy.
Część gminy Kartuzy została uznana za obszar zagrożony lub zapowietrzony ptasią grypą. Ognisko tej choroby stwierdzono na początku marca w Stążkach, części wsi Głusino w gm. Kartuzy. W gospodarstwie niekomercyjnym padły 44 kury. Na gospodarstwa nałożono restrykcje.
Urząd Miejski informuje, że w ostatnich na terenie gminy Kartuzy zaobserwowano przypadki wypuszczania kur na zewnątrz w chowach przydomowych. Mieszkańcy lekceważą też zasady bioasekuracji, które mają minimalizować ryzyko przeniesienia wirusa grypy ptaków do gospodarstw. Burmistrz Kartuz przypomina więc mieszkańcom o obowiązujących zasadach w czasie zagrożenia (ptasią grypą).
- Zarażone ptaki hodowlane (kurczęta, indyki, kaczki, gęsi, gołębie) umierają w ciągu ok. 48 godzin od zarażenia. Grypa może występować u wszystkich gatunków drobiu i wielu gatunków dzikich ptaków - informuje Urząd Miejski w Kartuzach.
W miejscowościach w obszarze zapowietrzonym hodowcy muszą stosować reżim sanitarny. Powinni trzymać drób i inne ptaki w odosobnieniu, stosować maty dezynfekcyjne, a także prowadzić wykaz osób wchodzących do gospodarstwa lub z niego wychodzących, z wyłączeniem pomieszczeń mieszkańców gospodarstwa. W strefach tych zakazano także m.in. wyprowadzania i wprowadzania do gospodarstw drobiu lub innych ptaków oraz ssaków utrzymywanych w gospodarstwach, przemieszczania i transportu drobiu lub innych ptaków, transportu mięsa drobiowego z rzeźni, sprzedaży mięsa drobiowego, mięsa ptaków łownych oraz jaj konsumpcyjnych i wylęgowych.
Na terenach zagrożonych nakazano czyszczenie i odkażanie środków transportu i sprzętu wykorzystywanych do transportu drobiu, a także stosowanie mat dezynfekcyjnych. Hodowcy nie mogą wprowadzać i wyprowadzać z gospodarstw, gdzie jest utrzymywany drób, drobiu lub innych ptaków oraz ssaków utrzymywanych w gospodarstwie, a także ich zwłok i jaj, bez zgody powiatowego lekarza weterynarii. Bez jego zgody nie mogą również wywozić lub rozrzucać ściółki lub nawozów naturalnych.
[ZT]34757[/ZT]
Wysoce zjadliwa grypa ptaków (HPAI) w zależności od zjadliwości wirusa i gatunku ptaków przebiega głównie z objawami: depresji, gwałtownym spadkiem nieśności. Pojawić się mogą miękkie skorupy jaj, objawy nerwowe, objawy ze strony układu oddechowego obrzęk i zasinienie grzebienia oraz dzwonków, silne łzawienie, obrzęk zatok podoczodołowych, kichanie i duszność, a także objawy ze strony układu pokarmowego tj. biegunka. Choroba przebiega w bardzo wysoką śmiertelnością sięgającą 100% a padnięcia mogą być nagłe, bez widocznych objawów.
2 0
A kiedy będzie można wypuścić kury
6 2
Nie ma ptasiej grypy A jest rządowa grypa, rząd chce zarobić nie tylko na prywatnych firmach ale i na gospodarzach
2 0
W takim tempie ta grypa... I kury znane bèdą z obrazkòw.
2 0
Padają na inne współistniejące. Brak koguta powoduje depresję i gwałtowny brak nieśności.
Więcej kogutów i nie będą padać na depresję.