Dlaczego zamiast usunąć duży bilbord, buduje się ścieżkę rowerową, która go omija - pyta pan Marek, wskazując na prace związane z budową odcinka trasy rowerowej z Miszewa do Kczewa. O wyjaśnienie poprosiliśmy Zarząd Dróg Powiatowych.
Trwają prace związane z budową ścieżki pieszo-rowerowej na przy drodze powiatowej na odcinku Kczewo - Miszewo. Inwestycja połączy istniejący chodnik w Przodkowie z chodnikiem w Miszewie, a dalej ze ścieżkami rowerowymi w kierunku węzła integracyjnego Rębiechowo i Trójmiasta.
Nasz Czytelnik zwraca jednak uwagę na przebieg budowanej ścieżki pieszo-rowerowej w Kczewie. Tam poprowadzono ją w taki sposób, by omijała jedną z reklam wielkoformatowych.
- Zamiast usunąć reklamę wielkoformatową, ścieżka ją omija i przez to powstają na niej niebezpieczne zakręty. Reklama powinna zostać usunięta i ścieżka powinna zostać poprowadzona prosto - uważa pan Marek, który nadesłał nam zdjęcia realizowanej w tym miejscu inwestycji. - Reklamy tej w ogóle nie powinno być, bo szpeci krajobraz Kaszub, poza tym zaśmieca okolicę, bo po deszczach zawsze się od niej papier odkleja i wala się po drodze i okolicznych polach. Sama reklama stwarza zagrożenie dla kierowców i przyszłych użytkowników ścieżki, bo nie wytrzymała naporu wiatru i już po raz trzeci została powalona (...).
Dlaczego ścieżkę poprowadzono w taki sposób? Andrzej Puzdrowski, szef Zarządu Dróg Powiatowych w Kartuzach wyjaśnia, że bilbord osadzony jest na fundamencie, a zatem stanowi on obiekt budowlany.
- W takiej sytuacji, tego rodzaju obiekty po prostu się omija. Istnieje oczywiście możliwość ich likwidacji, ale to zawsze znacząco wpływa na całkowity koszt inwestycji, a tym przypadku i tak konieczne były wykupu gruntów pod planowaną ścieżkę pieszo-rowerową - mówi Andrzej Puzdrowski. - Ścieżka w omawianym miejscu przebiega po łagodnym łuku, więc nie powinno to stanowić problemu dla rowerzystów.
0
0
0
0
0
0
Szałas15:26, 10.04.2024
Jeszcze raz, to reklama zostaje na czyim gruncie? Bo skoro należało wykupić grunt, omijając reklamę..
15:26, 10.04.2024
Petent15:39, 10.04.2024
Oni zawsze mają rację, lecz ciekawe dlaczego? Może żeby było mniej zachodu i roboty? Najlepiej zostawić to przyszłym pokoleniom? Ponadto, ile może kosztować usunięcie tego betonu i złomu? Autor listu ma rację! 15:39, 10.04.2024
Bareja;)15:45, 10.04.2024
Fajny temat. Czy w kwestii działań ZDP w Kartuzach jest już dość materiału na scenariusz filmowy? 15:45, 10.04.2024
dr.Ewka15:53, 10.04.2024
a teraz zapraszam redakcję na teren budowę przez Powiat, ścieżki z Kartuz do Prokowa. Tu też mistrzowie dają popis sztuki budowlanej. 15:53, 10.04.2024
Ciekawe 16:26, 10.04.2024
Zrób zdjęcie jeżeli jest ku temu powód, z chęcią zobaczymy, tu wszystkiego można się spodziewać. 16:26, 10.04.2024
No23:49, 10.04.2024
Szkoda że ZDP nie zrobił za jednym razem tego chodnika gdy był robiony remont nawierzchni z Kartuz do Prokowa. Teraz łączenie krawężnika z asfaltem będzie wyglądać nie estetycznie a już lepiej nie wspominać jak będę robić przepusty na drogą stronę ulicy. 23:49, 10.04.2024
Prokowo20:39, 11.04.2024
Miała byś ścieżka pieszo rowerowa a robią wąski chodniczek 20:39, 11.04.2024
Rowerzysta 16:18, 10.04.2024
Ciekawe, czy ten obiekt budowlany osadzony na fundamencie został wybudowany zgodnie z przepisami ,pozwoleniami ???? Może od tego zacznijmy??? Absurd robić w ten sposób ścieżkę, czy Ci ludzie na stanowiskach odpowiedzialni za te projekty są normalni ??? 16:18, 10.04.2024
Brak odpowiedzialnoś16:24, 10.04.2024
Pełna zgoda, że reklama zagraża, winnego będą szukać jak reklama spadnie na kogoś i zabije,a tymczasem omińmy ją. Tłumaczenie, że jest fundament i trzeba go ominąć jest jakąś bzdurną wypowiedzią! 16:24, 10.04.2024
Brak rozumu16:32, 10.04.2024
Tak jak napisał autor listu,że reklama zagraża, szpeci krajobraz ,a projektował i wykonał tą reklamę ,ktoś pokroju tych ,którzy robią ścieżkę rowerową ! Dużo betonu i cienkie profile metalowe które łamie wiatr ! Gdzie tu rozum!? 16:32, 10.04.2024
Buhaha 16:41, 10.04.2024
ZDP w Kartuzach to stan umysłu. Zabytkową Aleję Lipową wyciąć, zamiatanie dróg na wniosek, odśnieżanie chodników bez dbałości o klomby, koszenie poboczy łącznie z sołeckimi nasadzeniami. 16:41, 10.04.2024
Walter 17:41, 10.04.2024
A ja się pytam, kto pozwolił na to, aby na Piłsudskiego likwidować miejsca parkingowe, czy tam naprawdę potrzebna jest rowerstrase 17:41, 10.04.2024
terfgfv21:36, 10.04.2024
wasz idol Gołuński 21:36, 10.04.2024
Zdzisek 18:07, 10.04.2024
...Istnieje oczywiście możliwość ich likwidacji, ale to zawsze znacząco wpływa na całkowity koszt... - czyli zrobili tanio i durno 👏👏👏 reklama wygrała, lecz dobrej reklamy nie zrobili sobie ludzie odpowiedzialni za wykonanie i nadzór ścieżki 18:07, 10.04.2024
Mieszkanek 18:39, 10.04.2024
A kto będzie kosił te wybrzuszenie? 🤣 Jak oni to ujmą w przetargu? 🙄 18:39, 10.04.2024
Truda19:57, 10.04.2024
Co za dekel zarządza tymi drogami. 19:57, 10.04.2024
))((16:09, 11.04.2024
Od lat niestety ten sam. 16:09, 11.04.2024
aaaaa22:13, 10.04.2024
Może ktoś dobrze płaci za tą reklamę, nawet jak sobie leży na ziemi. 22:13, 10.04.2024
Podwyższa koszt07:12, 11.04.2024
I tak będzie poprawiana kilka razy bo to roboty dodatkowe i pieniądze się znajdą. Jakby każdy z tych co podejmuje decyzje miał zapłacić że swoich to decyzja buła by inna. Boże kogo my wybieramy zawsze ! 07:12, 11.04.2024
Marek sygnalista07:19, 11.04.2024
Pewnie z babina..wrz się chłopie z robotę albo swoje podwórko...sensacji szukasz słaby jestes 07:19, 11.04.2024
Nowy107:27, 11.04.2024
Dyrektor do bani. 07:27, 11.04.2024
Proponuję...08:09, 11.04.2024
...nazwać, ten zakręt im.szefa Andrzeja Puzdrowskiego i upamiętnić takie osiągnięcia. 08:09, 11.04.2024
Twój nick09:39, 11.04.2024
Dziwny ten właściciel gruntu, zgodził się na sprzedaż wzdłuż drogi, a przy reklamie robimy wybrzuszenie, grunt pod reklamę jest wyspą, do której nie ma drogi dojazdowej?
Ja tego nie czaję zupełnie.
Drzewa potrafią wyciąć i to niejedno a podstawy reklamy nie potrafią usunąc, ogarnia to ktoś? 09:39, 11.04.2024
Dlaczego 10:21, 11.04.2024
Dlaczego nikt nie usuwa skutków podmycia drogi DW211 i nasypów w tym słupów
odcinek Kartuzy - Łapalice
Czy znów czekamy aż coś się komuś stanie?! 10:21, 11.04.2024
@Dlaczego11:58, 11.04.2024
Bo teraz trwa proces biurokratyczny, najpierw musi trafić na piśmie oficjalne zgłoszenie, następnie zbiera się komisja, która to pismo rozpatruje, w kolejnym etapie zapada decyzja, że należy kogoś wysłać, aby sprawdził to w terenie, potem raport z tej wizji wraca do komisji, po burzliwych naradach stwierdzają, że nie wiedzą czy to jest źle czy dobrze, zostaje ogłoszony przetarg na biegłego od infrastruktury drogowej, który określi czy to jest niebezpieczne, czy zużycie eksploatacyjne lub nie mające związku z inwestycją. Gdy ponownie wróci ekspertyza od biegłego owe towarzystwo stwierdzi, że no trzeba coś zrobić. Wówczas zacznie się szukanie w dokumentacji kto robił ten odcinek i czy być może jest to jeszcze na gwarancji. Okaże się że gwarancji nie ma, ale będą dochodzić z rękojmi, sprawa trafia do sądu a tam potrwa ze dwa trzy lata, jak nie dłużej. Ostatecznie minie pięć, sześć lat zanim zapadnie wyrok, z którego będzi ewynikać że i tak gmina Kartuzy zrobi to na swój koszt, tyle tylko że będzie to kosztowało dużo więcej niż te 5 lat wczęśniej, bo koszty robocizny materiałów, oraz postepujące uszkodzenia wymagają zaanagażowania dużo wiecej środków.
Srawa sktae-parku ciągnie się juz 4 rok. 11:58, 11.04.2024
Szeryf16:07, 11.04.2024
Pan Puzdrowski powinien zostać za to odwołany ze stanowiska, uzasadnienie, że usunięcie reklamy to znaczy koszt dla tej inwestycji jest absurdalne i świadczy o całkowitym braku kompetencji do sprawowania tej funcji. Koparko ładowarka usuwa to w kilkanaście minut! Ile papierki kosztują?
Na czyim gruncie stoi reklama?
Ile gruntu trzeba było wykupić dodatkowo żeby tą reklamę ominąć?
Ile dodatkowych metrów bieżących ścieżki powstanie z powodu ominięcia tej reklamy?
Ile więcej metrów kwadratowych jest do utrzymania? W latach to są znaczące koszty.
Jaki jest tego wszystkiego koszt, a ile usunięcie reklamy?
Powstały niebezpieczne zakręty i do tego jadąc od strony Miszewa z górki więc trudniej będzie wyhamować, a jak popada to już w ogóle będzie niebezpiecznie.
Jak reklama komuś spadnie na glowę to mam nadzieję, że p. Puzdrowski odpowie za to karnie.
Jest to absurdalne i powinno to zostać zmienione, jest jeszcze czas żeby to poprawić! Osoby bez kompetencji, marnują nasze pieniądze i tworzą buble! 16:07, 11.04.2024
Rowerzysta 19:09, 11.04.2024
Już kładą krawężniki na tym zakręcie, więc nie mają zamiaru tego zmienić mimo,że każdy widzi, że to głupota. 19:09, 11.04.2024
samowola budowlana12:38, 12.04.2024
czy ktoś sprawdzał czy ta reklama stoi na fundamencie legalnie? założę się że nie
czy mieli pozwolenie na wylanie betonu - na pewno nie
powinien to usunąć na własny koszt i jeszcze zapłacić karę za samowolę budowlaną
ale to dla p. Puzdrowskiego jest już za trudne, żeby pojąć 12:38, 12.04.2024
Dziwne 11:25, 13.04.2024
Tak w podobnym temacie,tu mówiąze fundamenty i nie mogą usunąć?! W w Somoninie tam gdzie zburzyli nie było fundamentów?! Dziwne mają przepisy w tych instytucjach jak ZDW i Starostwie 11:25, 13.04.2024
Użytkownik12:34, 13.04.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Ja 15:37, 13.04.2024
A może właściciel działki tego kawałka nie sprzedał bo wciąż dostaję kasę od galerii za użyczenie miejsca 15:37, 13.04.2024
Minionek17:00, 15.04.2024
SPROSTOWANIE. Pragnę wycofać mój komentarz powyżej, został on dodany bez chwili zastanowienia, pisze się co ślina na język przyniesie i klika Enter i po sprawie. Przepraszam osoby wymienione w komentarzu i wszystkich których mogłam obrazić. Przepraszam 17:00, 15.04.2024
14 2
Czyli pod ścieżkę chyba też wykupili grunt, lecz żeby wykupić z tym bilbordem to było zbyt trudne? 15:41, 10.04.2024