Wciąż nieznana pozostaje przyczyna pożaru budynku Urzędu Skarbowego w Kartuzach. Sprawę bada prokuratura.
- Postępowanie w sprawie pożaru budynku Urzędu Skarbowego w Kartuzach jest w toku. Celem prowadzonych czynności jest ustalenie przyczyn pożaru - informuje prokurator Marek Kopczyński, szef kartuskiej Prokuratury Rejonowej.
Jak się dowiedzieliśmy, na tym etapie nic nie wskazuje na to, by zdarzenie miało kontekst kryminalny, nie mniej jednak wciąż nie ustalono przyczyn pojawienia się ognia, który spowodował poważne zniszczenia w budynku kartuskiego Urzędu Skarbowego.
[ZT]60544[/ZT]
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 3 listopada nad ranem. Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że ogień pojawił się przy jednym z bocznych budynków gospodarczych, a następnie objął jego dach i poprzez elewację rozprzestrzenił się na elewację, poddasze oraz dach głównego budynku urzędu skarbowego.
Strażakom udało się zatrzymać pożar na stosunkowo niewielkiej przestrzeni. Udało im się uratować m.in. archiwum. Wstępnie straty spowodowane przez pożar oszacowane zostały na około 2 mln zł.
Strażak Sam 15:41, 13.11.2024
Przyczyną pożaru był sen ciecia. Pewnie instalacja alarmowa też była wyłączona żeby mógł spokojnie drzemać.
Mkf17:27, 13.11.2024
Ładowarka do telefonu, albo jakaś bateria we wkrętarce i tyle.
Jaaaaa 06:43, 14.11.2024
Express do kawy się przegrzał
Kartuzianin 07:36, 14.11.2024
Ja dalej nie kumam co tam jest warte te 2mln co ten kawałek dachu i te 30m elewacji
DOKU08:04, 14.11.2024
Tu tyle pieniędzy, a ludziom spłonął dom i wtedy podawali straty 100 tyś zł.
Coś tu nie gra.
Strażak Sam 09:34, 14.11.2024
Sądzę że przyczyną pożaru był ogień ale mogę się mylić.
Sejf16:47, 14.11.2024
Co oni mieli w tej przybudówce schowane, że to kosztowało dwa miliony?
0 0
Ty został byś posądzony o wyłudzenie. Naczelnik to co innego. I tak od czasu PRL...