Stoję na mrozie w kolejce od godz. 6:10, by zarejestrować dziecko do pediatry w Sierakowicach, bo dodzwonić się jest bardzo trudno. Czy to normalne, że dochodzi do takich sytuacji w gminie, w której jest naprawdę dużo dzieci? - pyta pani Małgorzata.
Mieszkanka gminy Sierakowice nadesłała nam zdjęcia porannych kolejek, które ustawiają się przed wejściem do przychodni. Jak pisze pani Małgorzata, część osób próbuje w ten sposób zarejestrować swoje dzieci do pediatry. Bywają bowiem kłopoty z umówieniem się na wizytę.
(...) Uważam, że problemem wartym przyjrzeniu się są kolejki do poradni dziecięcej w ośrodku zdrowia w Sierakowicach. Można się zarejestrować tylko na dzień, w którym się dzwoni, oczywiście jeśli jest miejsce. Kiedyś poradnia czynna była do godz. 20.00. Teraz jest do 18.00. Dzieci jest dużo. W końcu Sierakowice to gmina określana mianem Krainy Miłości. O godzinie 7.00 zaczyna działać rejestracja. Dodzwonić się jest bardzo ciężko, zazwyczaj jak się uda np. około 7:30, to praktycznie nie ma już miejsc do pediatry. Jadę więc dzisiaj, już nie wiem po raz który osobiście, żeby zarejestrować dzieci. 4 dni temu byłam prywatnie z zapaleniem oskrzeli mojego niemowlęcia, dzisiaj stoję od godziny 6:10 w kolejce na mrozie (jestem 8 w kolejności), żeby skontrolować dziecko, którego stan przez weekend się pogorszył. Czy to normalne, że dochodzi do takich kuriozalnych sytuacji?? Można oczywiście podejść i zapytać lekarza czy przyjmie. Przyjmie..., ale nie zawsze. Część lekarzy ma swoją prywatną praktykę po swoim dyżurze na ośrodku, więc spieszą się na kolejną turę pacjentów. Czy nie można tym lekarzom zapłacić, żeby chcieli przyjmować małych pacjentów na NFZ? Dzisiaj jestem 8. w kolejce od 6:10. We wtorek tydzień temu byłam 14. stojąc od 6:30... wcześniej 16. będąc o podobnej porze. Zapraszam przed KCM 10 minut przed otwarciem na potwierdzenie moich słów (...) - pisze pani Małgorzata.
Stanisław Czerwonka, dyrektor Kaszubskiego Centrum Medycznego w Sierakowicach przyznaje, że w ostatnim czasie dostęp do lekarzy mógł być utrudniony ze względu na ogromny wzrost liczby zachorowań.
[ZT]64161[/ZT]
- W ostatnich tygodniach w całym kraju nastąpił dziesięciokrotny wzrost zachorowań na infekcje wirusowe, co przełożyło się na utrudniony dostęp do lekarzy, zwłaszcza pediatrów. Kaszubskie Centrum Medyczne w Sierakowicach od lat boryka się z niedoborem kadry lekarskiej, w szczególności pediatrów. W ostatnim miesiącach z pracy zrezygnowało dwóch lekarzy, jeden z powodu dodatkowych obowiązków w szpitalu, drugi ze względów zdrowotnych - informuje dyrektor Kaszubskiego Centrum Medycznego w Sierakowicach. - Zgodnie z umową z NFZ zobowiązani jesteśmy, podobnie jak wszystkie przychodnie w kraju, zapewnić dostęp do lekarzy do w godzinach 8.00-18.00. Obecna sytuacja kadrowa z trudem pozwala na zapewnienie pracy w tych godzinach. Problem narasta w przypadku zdarzeń losowych, np. nagłej choroby któregoś z lekarzy. Jeżeli uda nam się pozyskać do pracy nowych lekarzy godziny pracy zostaną wydłużone. Ponadto przypominam, że jako jedyna przychodnia w województwie pomorskim zapewniamy dodatkowo dyżury lekarsko - pielęgniarskie w piątki, soboty, niedziele i święta. W trakcie tych dyżurów przyjmowane są również dzieci. Obowiązek zapewnienia nocnej i świątecznej opieki chorych spoczywa na szpitalach. Za te usługi nie dostajemy dodatkowych środków z NFZ.
Czy jest jednak sens ustawiania się o świcie w kolejce przed drzwiami do przychodni? Szef sierakowickiej przychodni zwraca uwagę, że bardzo często po kilkunastu minutach kolejka przy okienku rejestracji zostaje rozładowana i potem okazuje się, że są wolne miejsca do lekarzy.
- Rejestracji można dokonać osobiście w przychodni lub telefonicznie. W rejestracji dziecięcej wyznaczane są dwa stanowiska, jedno do rejestracji osobistej, druga do rejestracji telefonicznej. Dodatkowo w rejestracji ogólnej w tym czasie pracują trzy rejestratorki. Przychodnia jest otwarta od godziny 7.00 i od tej godziny prowadzona jest rejestracja. Nie ma więc potrzeby wielogodzinnego wyczekiwania przed otwarciem przychodni - podkreśla Stanisław Czerwonka. - Zazwyczaj po 10-15 minutach kolejka przy okienku zostaje rozładowana. W ostatnich dniach wszyscy, którzy zgłosili się osobiście do przychodni mogli zarejestrować swoje dzieci. Wczoraj jeszcze o godzinie 8.00 można było umówić, również telefonicznie, dziecko do lekarza. Dzisiaj przed rejestracją oczekiwało 8-9 pacjentów. O godzinie 10.00 były jeszcze wolne miejsca do lekarzy.
Kaszubskie Centrum Medyczne w Sierakowicach informuje ponadto, że po wyczerpaniu wolnych miejsc pacjenci w stanach nagłych (obecnie dotyczy to wszystkich chorych dzieci) są przyjmowani dodatkowo pomiędzy pacjentami zarejestrowanymi.
[ZT]57555[/ZT]
- O przyjęciu dodatkowych pacjentów decyduje tylko i wyłącznie lekarz gdyż tylko on posiada wystarczającą wiedzę pozwalającą ocenić stan zdrowia pacjenta. Pozwala to zminimalizować ryzyko nieudzielenia pomocy osobom w stanach nagłych - zwraca uwagę dyrektor przychodni w Sierakowicach.
Jest jednak problem z osobami, które rejestrują się do lekarza, a następnie nie przychodzą co powoduje blokowanie miejsc.
- W okresie epidemii schorzeń wirusowych rejestracja dzieci prowadzona jest na bieżąco. W przypadku rejestracji z wyprzedzeniem, zaobserwowaliśmy zjawisko blokowania miejsc na wszelki wypadek, np. poniedziałek, wtorek, piąte, bo może będą potrzebne. Rekordziści blokowali 70-80 razy w ciągu roku wolne terminy, nie zgłaszając się na wizyty - podkreśla Stanisław Czerwonka. - Tylko dwóch lekarzy pracujący w KCM Sierakowice prowadzi prywatą praktykę lekarską, najczęściej w zakresie nie objętym umową na podstawową opiekę zdrowotną z NFZ. NFZ jako płatnik publiczny nie jest w stanie konkurować ze stawkami komercyjnymi, które przy deficycie kadry lekarskiej są kilkukrotnie wyższe w praktykach prywatnych. Sytuację mógłby poprawić zakaz łączenia praktyki prywatnej z pracą na kontrakcie z NFZ, czego jestem zdecydowanym zwolennikiem. Wymaga to jednak rozwiązań systemowych na szczeblu ministerialnym.
smutna mama11:20, 25.02.2025
Do wymiany kierownictwo. Kto do tego dopuścił? Kto za to odpowiada i do kogo należy przychodnia?
Czy odpowiedzialność spada na Urząd Gminy?
Anielka 8211:21, 25.02.2025
To wszystko prawda. Dzwonię od 7. Nie da się połączyć. Automatyczne rozłączenie. O 7:30 ktoś odbierze i już nie ma miejsc.
sklepik11:25, 25.02.2025
Skoro wiedzą, że będzie wzrost zachorowań i to przewidują, to powinni zatrudnić na ten czas dodatkowych lekarzy na zlecenie.
W sklepie spożywczym jak wiem, że będzie zapotrzebowanie na jakiś produkt związany z sezonowością, to zamawiam go, aby był dostępny dla każdego klienta (np. na Wielkanoc ... itp)
Bonzo05:59, 26.02.2025
Tylko że w hurtowni brak lekarzy których można by kupić i zamówić😉
Fakty11:30, 25.02.2025
Byłam 2 razy w ostatnim czasie w przychodni i zostałam bez problemu przyjęta przez lekarzy ogólnych mimo braku wczorajszego umówienia. Nie róbcie problemów o sensacji.Jest szczyt zachorowań.Opanujcie się mamuśki z Sierakowic
Przypadek 12:51, 25.02.2025
W mojej rodzine i w pracy chorują głównie osoby zaszczepione na C19. Jeśli tylko wyzdrowieją w krótkim czasie mają nawrót choroby. Natomiast ja, moje dzieci, rodzice i teściowie w bardzo podeszłym wieku nie chorujemy wcale. Może przypadek...
@sklepik11:37, 25.02.2025
Ale lekarze nie stoją przed przychodnią czekając aż ich ktoś zatrudni. Rozumiesz, że lekarzy NIE MA? Wiesz co to znaczy - po prostu NIE MA!!! To znaczy, że nie możesz zatrudnić nikogo dodatkowego, bo takich osób po prostu NIE MA. To naprawdę nie jest trudne do zrozumienia. Lekarz to nie jest dodatkowy produkt, który możesz sobie zamówić do twojego sklepiku. Jeśli w hurtowni powiedzą ci, że danego produktu NIE MA, to znaczy, że nie będziesz go mieć na półce. Proste
A12:05, 25.02.2025
Prywatnie lekarz jest dostępny
@A13:15, 25.02.2025
Na każde twoje zawołanie też nie. Prywatnie też się trzeba umówić i też często trzeba czekać.
mgw11:38, 25.02.2025
Jest sezon chorobowy i w każdej przychodni w powiecie jest taki sam problem. Nie tylko w Sierakowicach.
@mgw11:40, 25.02.2025
Ale weź to ludziom wytłumacz.
Poczekalnia, prosimy11:50, 25.02.2025
Jako ojciec dziecka, w imieniu swoim i pewnie reszty rodziców bardzo prosimy o otworzenie poczekalni. Stałem na mrozie dwa razy, raz od 6.10 i drugi podobnie. Zarejestrowalem dziecko. Niestety sam od tego stania się pochorowałem. Nie ukradniemy Wam nic z tej poczekalni, nie zdemolujemy jej. PROSIMY, naprawdę nie chcemy stać na mrozie, w deszczu czy wietrze.
Abcd12313:45, 25.02.2025
A czy pomyślał Pan o tym, że osoby pracujące w tym miejscu też mają swoje rodziny i swoje życie i przyjeżdżają do pracy na godzinę 7? Naprawdę nikt w tygodniu nie śpi w przychodni, żeby wyjżeć o 6 rano przez okienko i wpuścić pacjentów do środka! Sami nagoniliscie te kolejki! Nikt wam nie każe stać od 6 w kolejce żeby umówić dziecko na wizytę! W poniedziałek rano pacjenci czekali w poczekalni, ponieważ działa jeszcze opieka nocna. Co nie zmienia faktu, że rejestratorki przychodzą do pracy na godzinę 7.00! Bo też mają poza waszymi i (moimi też) dziećmi swoje życie, swoją rodzinę i swoje sprawy. Przychodnia nie jest całodobowa. I naprawdę powtórzę raz jeszcze, że ani lekarze, ani pielęgniarki, ani rejestratorki tam nie śpią, bo mają swój dom i swoje łóżko! Jesteście śmieszni, że obwiniacie o te kolejki wszystkich dookoła tylko nie siebie. Ja mieszkam kilka kilometrów od Sierakowic i nie mogę sobie pozwolić na pozostawienie w domu dzieci i wystawanie przed przychodnią. Więc dzwonię. Jak się nie dostaje, to zaraz z rana pakuję dzieci i pytam lekarza. Jeszcze nigdy żaden mi nie odmówił w nagłym stanie. Z podkreśleniem NAGŁYM! Bo katar od dziś czy recepta to nie stan nagły. Także pozdrawiam tych stojących przed drzwiami, bo macie albo zbyt dużo czasu albo zbyt mało oleju w głowie żeby zrozumieć, że to przez was! Poza tym niejednokrotnie byłam świadkiem jak lekarz wolał jakieś dziecko i nie było go! Jak to możliwe, że umawiacie się tego samego dnia, stoicie od 6 w kolejce, a w konsekwencji nie zgłaszacie się na wizytę? I w ten właśnie sposób blokujecie miejsca tym, którzy tak jak ja dzwonią i chcą się umówić i PRZYJSC z swoim dzieckiem na wizytę. AMEN
Jb15:52, 25.02.2025
Panie idzie wiosna będzie cueplej
Do wyżej 11:50, 25.02.2025
Zawsze jest problem w przychodni w Sierakowicach,prywatnie dostaniesz się bezproblemowo,a na NFZ nie ma szans.Jest to problem od lat.Mieszkanxy myślą o nadaniu temu do uwagi
Prywatnie 21:08, 25.02.2025
Też trzeba czekać. Obdzwonilismy prywatnych lekarzy . Nie przyjmą od ręki bo nie są w stanie . Tyle mają pacjentów . Prywatne gabinety również zawalone
S-ce11:51, 25.02.2025
Problemem jest również brak szacunku do pacjenta ze strony lekarza :)
Bzdury12:02, 25.02.2025
Myślę że lekarze po prostu traktują Cie tak jak Ty ich i stąd taki problem.
Odpowiedz do bzdura20:16, 25.02.2025
Nie, zawsze odnoszę się do drugiego człowieka z szacunkiem, a już nie raz się słyszy o tym jak NIEKTÓRZY lekarze u nas traktują swoich pacjentów. Jestem tego przykładem jako kobieta ciężarna która przyszła z grypą i gorączką a została wyśmiana🙂
Mieszkanka gminy Sie11:56, 25.02.2025
Ludzie wy wogle wiecie co wy kur... Gadacie ?
Mówicie że to sezonowe tyle za na naszym ośrodku taka sytuacja jest już z 3 lata że nie idzie się zarejestrować ani dodzwonić to jest masakra na innych ośrodkach zdrowia niema takiego czegos!
odp11:58, 25.02.2025
Wszędzie tak jest - pogadaj z ludźmi z innych gmin, albo w mieście.
@S-ce11:57, 25.02.2025
Ja uważam, że jednak odwrotnie.
bulbul12:01, 25.02.2025
Co tu wiele pisać po prostu Leszczyna zgubiła czarodziejską różdżkę. Głosowaliście na rudego to stójcie co niektórzy.
Sierakowiczanka 12:19, 25.02.2025
Iść prywatnie,w końcu dostajemy 800+
Jebnij się w łeb15:06, 25.02.2025
Nie po to każdy płaci składki żeby chodzić prywatnie i nie każdego stać na takie wizyty.
POPiS gnoje12:19, 25.02.2025
Leszczyna i dr Niedziele do więzienia
Jan Trepczyk12:20, 25.02.2025
Przecież Hołownia obiecywał przed wyborami, że to lekarze będą do nas dzwonić i umawiać wszystkich chętnych na wizyty. Uwierzyliście, zagłosowaliście, to teraz macie.
***** Pis15:58, 25.02.2025
Ty pewnie głosowałeś na takiego małego niechluja dla którego w Lublinie cały oddział zamknęli. A jeszcze z kwiatami witali.
Chwast 12:32, 25.02.2025
To nic nie da pisać o tym na zwykłych portalach moim zdaniem tym powinna zająć się telewizja np. Sprawa DLA Reportera. Oni szybciej pomogą i bardziej nagłośnią
Dhnmwugdv12:38, 25.02.2025
Jestem za. To co tu się dzieje jest chore
Hahh12:34, 25.02.2025
Dobrze mówisz Panie Jan Trepczyk. Tak było!
Uiopg12:43, 25.02.2025
Ten problem jest w Sierakowicach od lat,my rodzice zastanawiamy się czy ten temat nadaje się do uwagi.Zeby rodzice czekali od godziny 6 w mrozie czy deszczu,to przecież jest chore.
Przypadek? 12:55, 25.02.2025
W mojej rodzine i w pracy chorują głównie osoby zaszczepione na C.... . Jeśli tylko wyzdrowieją w krótkim czasie mają nawrót choroby. Natomiast ja, moje dzieci, rodzice i teściowie w bardzo podeszłym wieku nie chorujemy wcale. Może przypadek...
Ups13:10, 25.02.2025
Gdyby kiedys zabronili przepisywać dzieci z innych ośrodków sąsiednich gmin to by nie było problemu, a każdy tylko do Sierakowic, bo tam super lekarze, a nie ma problemu się dostać do lekarza itd, ciekawe czy Ci rodzice dalej twierdzą że osrodek w Sierakowicach jest tak *%#)!&
..16:43, 25.02.2025
Prawda... Jestem świadkiem jak osoby, które nie należą do gminy przyjeżdżają do nas ze swoim dziecmi ...niech wtedy nikt się nie dziwi że nie ma miejsca ...
Sobota 13:15, 25.02.2025
Byłem osobiście w sobotę na dyżurze weekendowo-świątecznym i nie było do lekarza nikogo,dosłownie nikogo. Jak wyżej napisane ci lekarze przyjmują także dzieci. No ale sobota godz 10 to mamuśki siedzą na rynku albo czekają na otwarcie biedronki wyprzedażowej. Jak ktoś pisał ,że czekał w poniedziałek od rana? Jak to mozliwe skoro lekarz tam dyżurujący pracuje chyba do godz 8 rano w poniedziałek. Nie można byłoby jechać w niedziele do lekarza??? Wy jesteście chorzy a nie wasze dzieci. A Ty od tego sklepiku to wyobraź sobie że lekarzy nie ma w hurtowniach do kupienia. Zamiast prowadzić sklepik to trzeba było pójść na medycynę i jeden lekarz byłby więcej. Współczuje lekarzom przyjmujących dzieci. Młode mamuśki tylko fb czy jeszcze jakieś stronki i tylko hejt. Kiedyś nie było 800 plus , kolejki były takie same. Nie było opieki weekendowej a dzieci jeszcze więcej a ośrodek o połowę mniejszy i jakoś nikt nie marudził. Najlepiej do takiego dziecka wezwijcie karetkę,że na taki pomysł jeszcze nie wpadliście? To już się robi nudne
pacjentkassa13:19, 25.02.2025
Tak rządzi rząd Tuska, na grypę w niektórych aptekach nie ma lekarstw ludzie aby wykupić lekarstwa muszą jechać po lekarstwa nawet 100 km. może będzie tak że lekarz wypisze receptę a w aptece lekarstw nie będzie.Tak obecnie rządzi Rząd Tuska.Nie ma nawet lekarstw w szpitalach,brak na onkologię pieniędzy.
xD13:59, 25.02.2025
Ile fabryk substancji czynnych powstało w ostatnich 20 latach (żeby nie było, że faworyzuję którąś siłę polityczną), podpowiem Ci - 0. Dofinanosowania dla deweloperów czy banków jak najbardziej, wybudowanie fabryki leków żeby nie być na łasce Chin- a po co, komu to potrzebne. To jest poniekąd odpowiedź na braki lekarstw w aptekach.
Miki213:40, 25.02.2025
Niech ktoś zrobi porządek też poradni ogólnej, bo jak jest się chorym to terminy są na za 2-3 tygodnie a lekarze są niezwykle chamscy gdy człowiek idzie i pyta czy go się przyjmie.
...15:23, 25.02.2025
Dokładnie na korytarzu może być pusto o cię nie przyjmnie.
Somonino 13:41, 25.02.2025
Somonino nic lepiej, kiedyś to chociaż na trzy dni do przodu dało radę się zarejestrować, teraz tylko na obecny dzień i nikt nie odbera. Kolejka za zewnątrz jest zawsze nie zależnie od sezonu grypowego. Najlepsze jest to że jak się dzwoni to miejsc nie ma a jak się przyjedzie to okazuje się że lekarz czeka na pacjenta, dosłownie bo poczekalnie puste. Sztuczny tłum? Ahahahah
Xxp14:04, 25.02.2025
Pierwsze słyszę. Somonino to mój osrodek zdrowia od lat, zawsze jak byłam chora, rejestrowałam się od 7.30 rano i zawsze na ten sam dzień lekarz mnie przyjął, nigdy nie widziałam pod ośrodkiem kolejek ani nigdy nie było czegoś takiego że na dany dzień nie ma miejsca owszem jak zadzwonisz o 12.00 to się nie dostaniesz .
somonino odp15:22, 25.02.2025
Wow, ciesze się twoim szczęściem. Jakieś pół roku temu trzy dni próbowałem się dodzwonić jak piszesz od 7.30 żeby tylko się dostać, jak już ktoś odebrał po 1-2h oczekiwania to już "nie ma wolnych miejsc" wiec wziąłem urlop pojechałem o 6.30 przed ośrodek a tam już stało ok 15 osób przed drzwiami. i żeby było śmieszniej to większość tych ludzi rejestrowała członków rodziny na godziny popołudniowe bo "nie idzie się dodzwonić" i wszystkie poranne wizyty wolne, zostałem przyjęty od razu. Wszyscy których znam mówią to samo, ośrodek w Somoninie albo nie odbiera telefonów albo mówi ze nie ma miejsc. Ale jak się jedzie osobiście to poczekalnia pusta a lekarz się nudzi. Co to ma być? I nie jest to jednorazowa akcja, sam tak już parę razy robiłem (niestety), proszę się spytać tych ludzi w kolejkach czemu marzną skoro można zadzwonić?!!
Użytkownik13:59, 25.02.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Xxp14:05, 25.02.2025
W Kiełpinie to jest armagedon dopiero...
Gbur14:21, 25.02.2025
Wystarczy iść na pierwsze piętro skręcie w prawo a tam pusto nie ma nikogo a lekarz czeka na zmiłuj się
Kartuzianin 14:39, 25.02.2025
Nie da się naprawić systemu służby zdrowia to jest do likwidacji i sprywatyzowania to jest zły system
nfz14:48, 25.02.2025
gdy pracownik rejestracji w przychodni odmawia wizyty u lekarza ze względu na brak wolnych terminów?
W przypadku, kiedy rejestracja odmawia zapisania na wizytę do lekarza, mamy kilka możliwości, o czym we wspomnianym poradniku przypomina NFZ. Możemy wówczas:
zwrócić się do kierownika podmiotu leczniczego – to należy zrobić w pierwszej kolejności;
w przypadku dalszej odmowy – poprosić o pisemne wyjaśnienie odmowy;
w przypadku uznania udzielonej odpowiedzi za niewystarczającą – zwrócić się do właściwego ze względu na miejsce zamieszkania Oddziału Wojewódzkiego NFZ;bez względu na wcześniejsze kroki – zgłosić sprawę do Rzecznika Praw Pacjenta.
Alaa14:59, 25.02.2025
Fakt,że mamy świąteczną opiekę, sama niejednokrotnie korzystałam.
I za to dziękujemy
Chore15:08, 25.02.2025
To co dzieje się w tych Sierakowicach bo paranoja. Dzwoniąc o 7.20 nie ma już miejsca. Jak to możliwe? Na cały dzień ilu pacjentów można zapisać? Chyba nie 5 czy 10. Płacimy na służbę zdrowia a nie możemy skorzystać z wizyty raz do roku ani dla dziecka, dorosłego czy stomatologa. Wiecznie problem . Nawet stojąc na jesień w kolejce od godziny 6.20 nie było miejsca dla mojego dziecka. A stało przede mną 10 mam. Tego nie umiem zrozumieć. Kto zajmuje te miejsca?!
Jaaaaa18:49, 25.02.2025
Byłam ostatnio na szczepieniu z dzieckiem w godzinach popołudniowych i slysaalam jak Pani pielęgniarka umawiała swoję wnuki na kolejny dzień więc myślę że tu tkwi problem bo nie mogę zrozumieją tego jak można umowic tylu pancjentow w 20 minut
Gr19:44, 25.02.2025
No wielka mi mecyja a dziecko żyje dziś
taka prawda15:17, 25.02.2025
ja też jestem nie zaszprycowany i nie choruje, natomiast z tego co słyszę ze szpitali to chorują praktycznie wszyscy zaszprycowani, głównie starsi i dzieci. Dużo osób już nie przyznaję się do zaszprycowania, chowają ten wstydliny epizod w ich życiu
Użytkownik15:22, 25.02.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Oplokuytre15:28, 25.02.2025
W Sierakowicach porażka,od wielu lat.Najwyzszy czas z tym coś zrobić.
werty15:28, 25.02.2025
Zobaczcie po numerach rejestracyjnych skąd do naszej przychodni przyjeżdżają. Powiat wejherowski, lęborski, bytowski. Powinni przyjmować tylko mieszkańców naszej gminy to nie było by kolejek. Nasza gmina zainwestowała ogromne środki w służbę zdrowia a korzystają mieszkańcy gmin ościennych. Tu właśnie leży problem. Niech każda gmina zadba o soja służbę zdrowia ale po co skoro jest w Sierakowicach.
Mieszkanka S-ce15:52, 25.02.2025
Miałam chore dzieci już wielokrotnie ale nie przyszło mi jeszcze do głowy aby stać od 6 pod ośrodkiem aby zarejestrować dziecko 😂 A wtedy się dziwicie że jak dzwonicie nie ma już miejsc. Tylko raz czy dwa nie udało mi się dostać miejsca u lekarza telefonicznie ale lekarz bez problemu przyjął mnie pomiędzy pacjentami gdy przyszłam z chorym dzieckiem, wystarczy zapytać. Stanie od 6 rano pod drzwiami tylko pogarsza sytuację, bo jak nie połączysz się do 7.20 to już brak miejsc i teraz już wiem dlaczego Panie w rejestracji nie mają czasu aby odebrać telefonu bo zajmują się obsługą rodziców stojących przy okienku 🤦🏼♂️
Chore dziecko16:33, 25.02.2025
Tez ostatnio moje dziecko było chore, Pani doktor przyjęła nas dodatkowo ale powiedziała że na kontrolę mam dziecko zapisać bo zabieram czas pacjentom którzy są umówieni
Myśleć 16:01, 25.02.2025
Gdyby ta cała kasa którą idzie na utrzymanie klechow, ich przywileje, ciągłe dotacje i ulgi poszła na służbę zdrowia to zupełnie inaczej to by wyglądało! A w Sierakowicach tyle wiernych - po cholerę do lekarza skoro wszystko rękach Boga? Modlić się!
kaszub patrol16:40, 25.02.2025
złodzieju POpaprany dorwiemy cię i oddasz wszystkie zrabowany dydki
Użytkownik16:27, 25.02.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Rotacyjny16:37, 25.02.2025
A co lekarz nie dzwonił.
Djsbb16:51, 25.02.2025
Na taką gminę powinno się zatrudnić jeszcze conajmniej dwóch dobrych pediatrów. Nie trzeba byłoby stać w kolejkach bo przy większej ilości pracowników i tak do DOBREGO lekarza by się udało dostać. A co do opieki weekendowej to są pustki bo to lekarz nie pediatra i z leczeniem dzieci sobie nie radzi więc to strata czasu.
223317:51, 25.02.2025
Tak trudno Ci zrozumieć że niema lekarzy? Szef ośrodka zdrowia od dawna szuka lekarzy ale po prostu ich nie ma.
Gugel 21:38, 26.02.2025
Co 2 matka modrzejsza od doktora Proszę wejść do dok googla i postaw sobie diagnozę
To niech16:53, 25.02.2025
Przestana przyjmować ludzi z sąsiednich gmin czy powiatów
Klopsiki 17:00, 25.02.2025
Do telewizji się temat nadaje,prywatnie się dostaniesz do tego samego lekarza ,a na NFZ nie ma szans
Chory 17:11, 25.02.2025
Dlaczego w Kartuzach zwalnia się specjalistów?
Jest kiepsko17:47, 25.02.2025
A będzie tylko gorzej, średni wiek pediatry w Polsce to około... 60 lat. System ratują emeryci, którzy przywykli do pracy po 300h w miesiącu spinają jeszcze ten system na agrafkę. Młodzi już tyle nie pracują - bo sa w stanie godnie zarobić przy mniejszej liczbie godzin.
Plandemia 17:49, 25.02.2025
Sieka ludzi po eksperymencie medycznym
Wójtt 19:07, 25.02.2025
Proponuję podjąć uchwałę że obywatele będą mniej chorować
Ma się rozumieć 21:07, 25.02.2025
Ja objema rencami podpisuję się pod tym.
Coś muszą z tym zr19:59, 25.02.2025
Co mnie słuchy doszły to ludzie stali w piątek od około 5 rano . Ja próbując od około 7 dodzwonić się aby umówić chore dziecko to powiedziano mi że już nie ma miejsc przed 8 . Co mam w tym wypadku powiedzieć " dziecko dziś musisz być zdrowy bo nie ma miejsc do lekarza " wiadomo nie zawsze tak jest bo są dni że dzwonisz o 12 i za godzinę dostajesz się do lekarza . Ale w takich sytuacjach jak teraz gdzie panuje jakiś wstrętny wirus to nasz ośrodek powinien być na to przygotowany . Nie każdy może sobie pozwolić na to żeby stać przed ośrodkiem od 5 żeby zapisać dziecko
Onnnaaaa20:09, 25.02.2025
Dziady *%#)!& wiedzą co się dzieje w przychodniach. Słuchawki po h.a.msku odłożone na biurku w przychodniach. Wy nie widzicie jak śmieją się nam w m.o.r.d.e. prosto !!! Za bogate społeczeństwo!!! Będzie bieda będą pracować proste.
Przodkowo20:10, 25.02.2025
W Przodkowie jest jeszcze gorzej. Dzwoniłam by zarejestrować córkę. (Wysoka gorączka i ból w klatce). To mi odpowiedziała recepcjonistka, że jest jedno wolne miejsce. Ale dla małych dzieci. Ze względu że córka ma 15lat ,, jakoś sobie poradzi,,
Problem21:13, 25.02.2025
Tak jest wszędzie w całej Polsce . Brak lekarzy . Skąd mają ich wytrzasnąć z kapelusza czy wyczarować sobie. Ludzie ogarnijcie się. To nie wina dyrektora przychodni itd. Lekarze za to co oferuje im rząd obecny nie będą siedzieć w państwowych gabinetach . Sam bym nie siedział . Wolę prywatny gabinet otworzyć. Za czasów PIS łatwiej się było dostać do specjalisty . Dziś tylko płać i płacz .
Anka 6423:03, 25.02.2025
Dlaczego blokowane jest dodawanie komentarzy?
Martusia03:05, 26.02.2025
Boziu Droge Jak to mi przypomina Gdy Ja stalam w kolejce Po Papier toaletowy i cukier przed Samem!! U Pani Halinki..
Do wyżej 07:43, 26.02.2025
Coś nie tak musi działać w Sierakowicach,że nie ma pediatrów, może chodzi o oszczędności.Ta praktyka jest stosowana od lat że nie można dostać się do lekarza.Naglosnic ten problem
wiecej10:44, 26.02.2025
więcej ulg dla jednoosobowych 'działalności gospodarczych' - NFZ wytrzyma!!
Hans11:33, 26.02.2025
Potwierdzam, że standardem jest stanie w kolejce od 6 rano w kolejce, żeby chore dziecko zarejestrować.
Ten proceder trwa już parę ładnych lat i nic się nie zmieniło.
6 0
Czasami to już o 7:04 nie ma miejsc
20 0
Dokładnie tak i nie każdy mieszka w Sierakowicach i ma możliwość od 6 rano stać w kolejce aby umówić dziecko do lekarza. Dorosli do rodzinnego- dzwoniłam wczoraj to najszybszy wolny termin przyszły tydzień. Tylko za tydzień to już może nie będę potrzebowala ich pomocy tylko zakładu pogrzebowego