Wójt Marian Kryszewski otrzymał pierwsze absolutorium w nowej kadencji. Radni jednogłośnie udzielili mu także wotum zaufania. 

Udzielenie wotum zaufania wójtowi poprzedziła długa dyskusja na temat raportu o stanie gminy. Radni mieli sporo pytań z przeróżnych zakresów działalności samorządu. Na wszystkie szczegółowo odpowiadali sekretarz Karolina Szmołda, skarbnik Aleksandra Stefanowska i wójt Marian Kryszewski. 

Przewodniczący rady Andrzej Sołtysek zwrócił uwagę na fakt, że w gminie niewiele jest miejsc przyjaznych rozwojowi przedsiębiorczości, produkcji, inwestowaniu. Ale ostatecznie przyznał, że docenia starania obecnej władzy. 

- Bardzo pozytywnie odbieram wysiłki na rzecz rozwoju gminy w 2024 roku i realizację budżetu na ten rok - powiedział. 

- Budżet na 2024 r. został uchwalony przez mojego poprzednika i poprzednią radę. Nowy wójt - w mojej osobie i nowa rada staraliśmy się realizować zadania ujęte w budżecie - mówił Marian Kryszewski. 

Zwracano również uwagę na dwa duże problemy inwestycyjne, z którymi boryka się gmina. To budowa przedszkola w Goręczynie oraz ul. Osiedlowej i Mestwina w Somoninie. 

Wójt gminy dziękował za jednogłośne udzielenie mu wotum zaufania i podkreślał dużą zasługę urzędników w sprawnym działaniu gminy. Chwalił ich pracę, a także pracę sekretarz i skarbnika gminy. 

- Pracownicy i kierownicy jednostek "ciągną tę gminę do góry" - podkreślił. 

[FOTORELACJA]29834[/FOTORELACJA]

Następnie radni gminy Somonino głosowali nad udzieleniem absolutorium - poprzedziło je sprawozdanie skarbnik z wykonania budżetu. 

Na koniec 2024 gmina Somonino osiągnęła dochody na poziomie 94 mln 127 tys. zł, natomiast wydatki wyniosły 92 mln 299 tys. zł. Zadłużenie na koniec 2024 roku wyniosło 18 mln zł. Stanowi to około 19,2 proc. Na inwestycje w 2024 r. gmina Somonino przeznaczyła 21 mln 863 tys. zł. 

Wójt Marian Kryszewski uzyskał jednogłośne absolutorium z wykonania ubiegłorocznego budżetu. Posypały się gratulacje i kwiaty. Marian Kryszewski jeszcze raz dziękował pracownikom Urzędu Gminy. 

- Współpraca z kierownikami jednostek, kierownikami referatów, pracowników, współpraca na linii sekretarz-skarbnik-wójt oraz z Radą Gminy, przyniosła owoce. Chciałoby się, aby było jeszcze lepiej, ale takie mamy realia. Dużo czasu poświęcamy na nietypowe sprawy i sytuacje, które mają miejsce. Z jednym zadaniem sobie poradziliśmy, przed nami kolejne. Ale też nowe wyzwania, które z obecną radą uda się wypracować - powiedział wójt Marian Kryszewski.