Gmina Sulęczyno opracowała plan miejscowy dla jednej działek, której część ma zostać przeznaczona pod rozbudowę istniejącego po sąsiedzku cmentarza. Radny Bogdan Malek próbował ustalić, czy właściciel nieruchomości został w ogóle powiadomiony o tym, jakie są zamierzenia względem jego działki. Okazało się, że na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Radni gminy Sulęczyno procedowali w czwartek uchwałę dotyczącą miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla jednej działki w Sulęczynie. Nieruchomość sąsiaduje z istniejącym cmentarzem i - zgodnie z zapisami planu miejscowego - ma zostać w części przeznaczona pod jego rozbudowę. Część ma zostać przeznaczona do grzebania zmarłych, a część - na lokalizację kaplicy, infrastruktury towarzyszącej i terenów zielonych.
Wydałoby się, że sytuacja jest jasna i klarowana, gdyby nie pytanie radnego Bogdana Maleka, który zaczął dociekać, czy właściciel nieruchomości ma świadomość o tego rodzaju planach.
- Czy właściciel nieruchomości wyraża zgodę na taki plan i czy został w ogóle powiadomiony, że będziemy taką uchwałę podejmować? - pytał radny.
Wójt gminy Sulęczyno Paweł Trzebiatowski zapewnił początkowo, że właściciel nieruchomości wie o sprawie.
- Procedujemy tę zmianę planu tak naprawdę od 2023 roku. Realizujemy tak naprawę przyrzecznie nieżyjącej właścicielki działki, która deklarowała przekazanie części działki na rzecz powiększenia cmentarza. Właściciel wie, rozmawiałem z nim jakiś czas temu na ten temat. Wiem, że były w międzyczasie zapisy na inne osoby, ale rozmowy z tym zakresie prowadzi również ksiądz proboszcz i następca prawny - mówił wójt gminy Sulęczyno Paweł Trzebiatowski.
Radny nie dawał jednak za wygraną. Pytał, czy gmina dysponuje jakimikolwiek dokumentami wskazującymi na taką, a nie inną wolę nieżyjącej właścicielki nieruchomości.
- Chodzi o to, żeby później nie było sprzeciwów. Czy my mamy jakikolwiek ślad wskazujący na ostatnią wolę poprzedniej właścicielki - pytał radny Bogdan Malek. - Rozumiem, że gmina nie informuje wszystkich właścicieli nieruchomości o zmianach w planie miejscowym. Ale my tutaj nie mamy kilku czy kilkunastu właścicieli nieruchomości, ale jedną konkretną działkę i konkretnego właściciela. Cel ma być wyjątkowy i szczytny, ale dobrze byłoby, gdyby było jakieś pismo.
Wójt gminy zapewnił, że rozmawiał ze spadkobiercą o planach gminy i chęci przeznaczenia terenu na potrzeby rozbudowy cmentarza. Ale w odpowiedzi na pytania radnego Kazimierza Gawina przyznał, że nie informował obecnych właścicieli jak ma wyglądać proponowane zagospodarowanie terenu.
- Chodziło o to, żebyśmy uchwalili plan i żeby przystąpić do kolejnych rozmów z księdzem proboszczem, jako zarządcą parafii, a właścicielami terenu - podkreślił wójt Paweł Trzebiatowski.
- Ale chodzi mi o to, czy obecny właściciel lub właścicielka wie jaki jest proponowany plan zagospodarowania tego terenu - dopytywał radny Kazimierz Gawin.
- Ze mną się nie kontaktowała - stwierdził wójt Sulęczyna.
Radny Bogdan Malek przyznał, że sposób przeprowadzenia całej sprawy budzi ogromne wątpliwości.
- Przejęcie tego terenu ma nastąpić przez parafię, a nie przez gminę. Nie jesteśmy zainteresowani zakupem tej nieruchomości i potem przekazywaniem jej parafii. Nie prowadzimy cmentarza komunalnego. Chcemy jedynie pomóc w tym, by cmentarz parafialny został poszerzony - wyjaśnił Paweł Trzebiatowski, szef sulęczyńskiego samorządu.
Mimo wątpliwości radni jednogłośnie podjęli uchwałę o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla działki w Sulęczynie, z przeznaczeniem na poszerzenie istniejącego cmentarza.
0
0
0
0
0
0
3 3
No to zapwnili biznes na wiele lat obecnemu parochusowi i kolejnym parochusom.
3 1
pionformowali przez bip haha niech sobie sprawdzi. już nawet wskazano jedynego możliwego nabywcę śmiech na sali. jeszcze by brakowało żeby parafie mogły wywłaszczać
4 6
Ciekawe jaka wizje ma wójt na stara szkole . To przecież bez sensu dotowanie i utrzymywanie szkol w Borku, Podjazach i Wesiorach mając tak słabe wyniki z tych szkół że aż szkoda gadać(klasy po kilkoro uczniów) , a jednocześnie mając nowe przedszkole w Suleczynie ,obok nowa szkole z sala gimnastyczna i wbrew pozora bardzo dobrej jakości szkole na Zeromskiego co by mogła być wykorzystana dla klas 4-8. Ile to było by oszczędności jak by zrezygnować z szkół i przedszkoli w Borku, Podjazach i wesiorach a dzieci przyłączyć do suleczyna. Może czas na rozmowy spoleczne
0 0
Taki komentarz mogła napisać tylko osoba nie znająca specyfiki szkolnictwa w tej gminie. Mianowicie wszystkie osoby z problemami, opiniami oraz orzeczeniami są przenoszone przez rodziców z Sulęczyna do szkół w/w ciekawe dlaczego w takim wypadku w Sulęczynie nikt im nie zaniża wyników egzaminów. Zanim się o czymś napisze trzeba zgłębić temat a nie robić g… burzę i tylko liczyć dutki:(
1 0
Tak czytam i nie wiem, gdzie popełniono błąd, w szkole podstawowej, średniej? Bili na podwórku tych radnych i wójta?
Co to znaczy przyrzeczenie nieżyjącej osoby? To z nieżyjącą teraz prowadzicie rozmowy na temat jej przyrzeczenia, oraz gdzie schowała notarialne potwierdzenie tych słów?
Tylko akt notarialny darowizny nieżyjącej poprzedniej właścicielki, lub notarialne potwierdzenie przekazania gruntu przez obecnego właściciela. Nie ma innej drogi. Skąd wyście się *%#)!& macie praw do gruntów a już ją rozporządzacie?
1 0
z drugiej strony niezły biznes, miejsc na cmentarzu zabraknie to właściciel działki obok będzie mógł sprzedawać miejcówki :).
kto mu zabroni, przeznaczenie terenu będzie pod cmentarz a czy parafialny czy prywatny...
0 0
Ale to tak można w ogóle przegłosować, że czyjaś prywatna działka będzie cmentarzem? Czyli można się obudzić pewnego dnia i dowiedzieć się, ze na twojej działce będzie parking albo szkoła?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz