Sporych szkód narobił złodziej, który włamał się do restauracji w Borkowie (gm. Żukowo). Mężczyzna ukradł... jedną butelkę alkoholu. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kartuscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu, do którego miało dojść w środę w godzinach wieczornych. Według przyjętego zawiadomienia do zdarzenia miało dojść w środę w godzinach wieczornych do jednej z restauracji.
- Na zabezpieczonych nagraniach z kamer monitoringu było widać mężczyznę, który po wybiciu szyby w oknie bocznym lokalu i uszkodzeniu drzwi wchodzi do wnętrza budynku. Wartość wyrządzonych szkód właściciele oszacowali na ponad 1500 złotych. Według zgłoszenia z lokalu miała zginąć jedna butelka alkoholu - informuje Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji.
Policjanci na miejscu wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. Jednocześnie w teren natychmiast udali się funkcjonariusze, którzy szukali sprawcy tego zdarzenia.
Dzięki uzyskanym przez nich informacjom zatrzymano 50-latka. Mężczyzna został osadzony w policyjnej celi, teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
8 0
Gorąco jest, pić się chce.
2 6
Mógł poprosić właściciela pewnie dałby za darmo 🙂
3 0
Chciał poprosić ale właściciel spał a pić się chce.
3 4
Alkohol to najgorszy narkotyk, który niszczy zdrowie, i rodzinę. Oczywiście jest legalny,i reklamowany wszedzie. Ale muchomora czerwonego zakazano zbierać a tym bardziej stosować i udostępniać w celach zdrowotnych. Gdzie nie ma udokumentowane ani jednego zgonu. Także, otwórzcie oczy rodacy.
3 1
Ty chyba już po zjedzeniu tego grzyba bo mamrotasz.......głupoty
5 0
Za kradzież alkoholu 10 lat, za zabicie człowieka 8. Gdzie my żyjemy.
0 0
Każdy pijak ,to złodziej