Bardzo się cieszę, że stoki są czynne, ale ceny w Koszałkowie to jest jakaś potężna pomyłka. Kiedyś płaciło się za ilość zjazdów, a teraz za czas. 70% ceny płacę za stanie w kolejce na orczyk, bo jakiś goguś z 3miasta przez kilka minut próbuje podpiąć pod orczyk swojego wychuchanego nygusa.

Koszałkowo - wierzyca - zdzierstwo - zrobili ceny na godzinę czyli stoję w kolejce i za to płace - super złodziejstwo - ja już nie pojadę tam rodzina - oszuści i tyle w temacie

A w Amalce kolo Suleczyna to jest lepiej niz na tym Koszalkowie.....bo swobodnie mozna sie poruszac ?

Trochę słabo z przygotowaniem się do wymogów sanitarnych przed wyciągiem brak taśm ustawiajacych kolejkę, maseczki jeśli ja były to najczęściej pod brodą. Zrezygnowałam.

Też tam byłem z wami.

Covid to sciema. Jakoś wszyscy są ciasno i gęsto, a chorych nie ma. Nie nadążają z propagandą. Żyjmy w końcu bez masek i tej całej szopki.

tak samo jak nasze podkarpackie kumotry !!!
Górol / Kaszeba to lubią dutki, oooooj lubią !

A gdzie dystans sciema

To prawda, w koszałkowie próbują chyba nadrobić stracony czas i pieniądze że nie mogli korzystać ani zaprosić gości bardzo bardzo drogo w porównaniu do innych lat

Małopolska a Podkarpacie to trochę inny region. Czas poznać albo chociaż na mapę popatrzeć.

Przez takich ludzi jak widać na zdjęciach, obostrzenia nie skończą się, tylko bardziej zaostrzą. Nikt z Was nie ma wpływu na decyzje rządu.

Jeżeli czas na karnecie się skończy a ja nie skorzystam ani razu z wyciągu bo stałem godzinę w kolejce to czy właściciel zwróci pieniądze? Usługa nie została wykonana, a na kolejkę nie mam wpływu.

Miłość, miłość w Zakopanem.

To będzie srogie uderzenie Covida-19! Pozamiata was mocno...

Gdzie jest RZĄD. Pozamykać to b..dło, jak popatrzysz na to co się dzieje, można porównać ich do nienormalnych. Przez brak mózgu będzie tylko gorzej.

Proponuję w Koszalinie kupować rano karnet całodzienny za 110zl, a potem po południu odsprzedawać go kolejnej osobie za 55zl. Skoro właściciel zagrał ewidentnie nie fair wobec klientów, nie oznacza, że należy tańczyć jak zagrał i dawać mu 70zl za fikcyjne 2godz zjeżdżania:)

Jedyna rada to najpierw zorientować się jak to działa a potem wydać pieniążki.Hej.

Też byłam i jestem bardzo zawiedziona, niestety za godzinę zjeżdżania płaci się 40 zł od karty, większość czasu upływa na stanie w klejce przez co ludzie bardzo się denerwują gdy ktoś zapycha kolejkę nie radząc sobie przy orczyku, wcześniej jak jeździliśmy to dawaliśmy sobie czas na kawę czy jedzenie teraz jadąc na godzinę po pracy - totalnie się nie opłaca. Byliśmy w tym sezonie pierwszy i ostatni raz - niestety to nie fair wobec nas .