Drużyna We-Metu podejmowała w swojej hali ekipę Futsalu Leszno. Mecz był bardzo dynamiczny i z pewnością dostarczył kibicom wielu emocji, ale gospodarze niestety musieli przełknąć gorycz porażki.
To spotkanie było dużym wyzwaniem i drużyna We-Metu liczyła się z tym, że o zwycięstwo będzie bardzo trudno. Zwłaszcza, że Futsal Leszno to 4. drużyna poprzedniego sezonu. W tym sezonie GI Malepszy Arth Soft Leszno także zajmuje 4. miejsce w tabeli. W 13 spotkaniach zgromadzili 27 punktów.
Doświadczenie i ogranie drużyny z Leszna widać było na parkiecie. Ale ekipa z Kamienicy Królewskiej także nie raz pokazała pazur, stwarzając sobie korzystne sytuacje pod bramką przeciwników.
Jedna z bramek, która padła jeszcze w pierwszej części spotkania szczególnie przypadła do gustu kibicom, którzy okrzyknęli ją najlepszą bramką kolejki.
[FOTORELACJA]28376[/FOTORELACJA]
Spotkanie było niezwykle ostre - nie brakowało fauli. Ale dynamizm meczu mógł się spodobać kibicom, którzy nie szczędzili dopingu swojej drużynie.
Niestety, jak podkreśla We-Met Futsal Club, proste, indywidualne błędy spowodowały utratę bramek. Ostatecznie Futsal Leszno wygrał z We-Metem 6:3.
0 1
Ale przygoda fajna
0 0
Panie Karolu głowa do góry, jeszcze przed Wami runda wiosenna, wszystko jest do zdobycia!!
0 0
Jak można wystawiać baner Duma Kaszub?? A z czego Kaszubi mają być niby dumni? Ja rozumiem Raduni albo Arka czy Lechia ale amatorzy na hali i Kaszubi mają być Dumni???? Przesada