Paweł Pytka i Agnieszka Sikora-Smolińska, nauczyciele pracujący w szkołach na terenie gminy Kartuzy próbują zainspirować nauczycieli języka polskiego autorską metodą pracy z tekstem literackim. Dzięki niej nauczyciele języka polskiego będą mogli rozmawiać z uczniami na zupełnie innym poziomie.
Dwoje nauczycieli z gminy Kartuzy wpadło na pomysł stworzenia pomocy dydaktycznej dla nauczycieli języka polskiego. Zdaniem twórców tej metody pojęcia takie jak psychoanaliza, hermeneutyka, feminizm czy dekonstrukcja mogą pojawić się na lekcji języka polskiego już od klasy czwartej szkoły podstawowej. Wszystko dzięki kartom [kLU]. Paweł Pytka i Agnieszka Sikora-Smolińska postanowili opowiedzieć tak mówią o swoim pomyśle:
Co to właściwie znaczy [kLU]?
Paweł Pytka, Agnieszka Sikora-Smolińska: - [kLU], czyli meritum sprawy, istota rzeczy, esencja, ale też wskazówka czy trop. Dojście do celu. Wszystkie te wyjaśnienia znakomicie oddają clou naszej metody. Korzystając z dorobku teorii literatury, naprowadzamy ucznia i nauczyciela w kierunku zrozumienia sensów tekstu.
Warto to podkreślić - sensów jest co najmniej kilka?
- Kilka...kilkanaście! A bywa, że tylko jeden dla konkretnego czytelnika. Nasza metoda ma pozwolić uczniowi i nauczycielowi próbować wielu strategii odczytania tekstu literackiego i korzystać później z tych, które odpowiadają mu najbardziej.
A czy nie jest tak, że mamy określoną interpretację, której wymaga się na przykład na egzaminach?
- Nic bardziej mylnego. Najczęściej naprowadza się ucznia na bezpieczną interpretację, która zagwarantuje mu sukces na sprawdzianie, egzaminie, maturze... To pozorny sukces, ponieważ chodzi o to, żeby uczeń potrafił sam krytycznie spojrzeć na tekst w różnych kontekstach.
Krytyczne rozważania już od klasy czwartej? To możliwe?
- To konieczne! Nie widzę powodu, żeby nie rozmawiać z uczniem w obszarze zaproponowanych przez nas strategii. Oczywiście każdy nauczyciel ma swój repertuar metod i form pracy. Nasza metoda ma urozmaicić rozmowę o tekście. Ma otworzyć ucznia i nauczyciela na przygodę, jaką może być na przykład tekst literacki.
Co było dla Was inspiracją do stworzenia kart dydaktycznych?
- Kilka lat pracy z różnymi grupami wiekowymi z różnych środowisk i pewność, że młodzi ludzie chcą rozmawiać. Nikt nie wymyślił lepszej metody dydaktycznej niż rozmowa i doświadczenie. Ważne są pytania i wsłuchiwanie się w to, co mówią uczniowie; reagowanie na ich pomysły, czasami nawet najbardziej niepoważne. One często są bardzo trafne, jednak sam nauczyciel często nie wie, co z nimi zrobić. Wszystko, co uczeń powie o tekście, nawet największa bzdura, wpisuje się w nasze strategie.
Opowiedzcie o nich...
- Strategii jest trzynaście. Uznaliśmy, po wielu dyskusjach i konsultacjach, że to mniej więcej zamyka listę sposobów patrzenia na tekst...perspektyw, tropów... - m.in. psychoanaliza, dekonstrukcja, hermeneutyka, feminizm, semiotyka, fenomenologia, strukturalizm czy interpretacja paranoidalna.
To bardzo trudne nazwy. Wszystkie od czwartej klasy?
- To prawda, brzmią poważnie. Oczywiście nauczyciel może wprowadzić ucznia w ten obszar stopniowo lub go jedynie zasygnalizować. Wymienione strategie łączą się często z filozofią, psychologią, historią, antropologią, badaniami nad kulturą itp. W niektóre "wchodzi się" łatwiej, tak jak w feminizm, który jest dla uczniów bardzo atrakcyjny. Inne możemy zostawić na później, np. fenomenologię.
Czy to nie za dużo dla nauczyciela języka polskiego w szkole podstawowej?
- Nauczyciel powinien dać z siebie tyle, na ile pozwalają mu chęci, możliwości i wiedza. Pojęcia, które wymieniamy są podstawowymi dla każdego filologa. Rozmawiając na jakimś obszarze nie musimy operować trudnymi pojęciami.
A w szkole ponadpodstawowej?
- Nie powinno być z tym najmniejszego problemu. W szkołach ponadpodstawowych filozofia, antropologia czy badania kulturowe wchodzą w zakres podstawy programowej. Na tym poziomie mogą zrodzić się naprawdę interesujące rozmowy z młodymi ludźmi ciekawymi świata! Nauczyciele powinni sobie poradzić z naszymi pomysłami bez większego problemu.
Czy nauczyciele chętnie sięgną po Waszą metodę?
- Jesteśmy pewni, że większość nauczycieli czekało na jakąś inspirację w tym obszarze. Analiza i interpretacja tekstu to bardzo ważne działania, jednak często bagatelizowane. Uważa się powszechnie, że to taka swobodna rozmowa na języku polskim - o wszystkim i o niczym... A to nieprawda! Jeśli potraktujemy poważnie rozmowę o tekście na języku polskim, uczeń w dorosłym życiu trafniej będzie odczytywał otaczającą go rzeczywistość, będzie potrafił mówić o swoich uczuciach i emocjach; w głowie będzie formułował odpowiedzi na nurtujące go pytania. A przede wszystkim będzie czerpał przyjemność z czytania i korzystania z kultury, nawet tej "mainstreamowej". Będzie potrafił rozmawiać.
Ekstra12:11, 23.10.2019
Fajni młodzi zdolni ludzie gratulacje tak trzymać
Ooo12:11, 23.10.2019
Gratulacje ogromne
Użytkownik15:18, 23.10.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Arturr16:39, 23.10.2019
Podziwiam zapał i życzę sukcesów w inspirowaniu do otwartego i krytycznego myślenia :)
Staniszewo17:55, 23.10.2019
A to nie jest ten koleś co to nie wie czy chce czy nie chce być dyrektorem w Staniszewie?
Ostatnim hasłem, 18:36, 23.10.2019
czyli "interpretacja paranoidalna" jesteśmy atakowani codziennie przez wyznawców pislamu. Każdy normalny wie o co w niej chodzi !
Jaromi23:27, 23.10.2019
Trudno powiedzieć czy wie, skoro nie potrafi w głosowaniu postawić krzyżyka w odpowiedniej kratce
młoda16:52, 24.10.2019
no i w pytę!
3 0
Chyba ty jako uczeń strajkowałeś i teraz głupota wychodzi...