W świetlicy „Wspólna Chata” w Kiełpinie, w ramach Narodowego Czytania, odbyło się głośne czytanie „Balladyny” Juliusza Słowackiego. Ze względu na obostrzenia impreza odbyła się w mniejszym gronie, ale było nie mniej atrakcyjnie niż w poprzednich latach.
Inicjatorem akcji od 5 lat jest Stowarzyszenie Krag Arasmusa, które we współpracy z Radą Sołecką, zachęca mieszkańców sołectwa do społecznej integracji wokół klasyki polskiej literatury. Organizatorzy imprezy za każdym razem wymyślają nowe scenariusze spotkań, tak by w klimacie wydarzenia przodowała akcja utworu.
Aby oddać wizualnie baśniową opowieść o dwóch siostrach Balladynie i Alinie, w sali przeprowadzanej akcji czytania zamontowano pokaźnych rozmiarów foto ściankę autorstwa Kamili Stankiewicz. Drugą atrakcją była możliwość zdobycia cennych pamiątek. Quiz wiedzy o wydarzeniu, oparty na materiale zaprezentowanym na okolicznościowej wystawie, zachęcał uczestników do wypełnienia testów i następnie wzięcia udziału w losowaniu nagród.
W wydarzeniu brali udział zaproszeni goście, wiceburmistrz Kartuz Sylwia Biankowska, kierownik Wydziału Promocji i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi w UG w Kartuzach Dariusz Las, gdański literat Franciszek Szczęsny, kartuska literatka Bożena Gniado, ks. diakon Oskar Pryba, harcerki 13 drużyny Harcerek Manada oraz działacze społeczni Kiełpina
Akcję czytania rozpoczęła kiełpińska wokalistka Adraiana Gizela piosenką pt. "Alert czytelniczy dla Kiełpina". W następnym punkcie programu wybrane postaci, Alina – Joanna Prondzynska-Kaizer dyrektor przedszkola "Aniołek" oraz Balladyna Dominika Biekisz-Olejnik prezes KGW w Kiełpinie, bardzo kameralnie opowiedziały zebranym o dramacie, z którego przybyły, jego twórcy i celu wydarzenia.
Głośne czytanie "Balladyny" Juliusza Słowackiego w Kiełpinie zainaugurowała członkini Okręgu Kaszubsko -Pomorskiego Związku Piłsudczyków RP w Kartuzach Maria Zielińska, odczytując list prezydenta RP Andrzeja Dudy. Następnie w ciszy, zasłuchaniu przystąpiono do czytania aktu III. Tym razem w roli Balladyny wystąpiła Sylwia Biankowska, zastępca burmistrza Kartuz. Z chwilą zakończenia czytania, wiele osób postanowiło dokończyć treść dramatu w domu, co znaczyło by, że cel akcji został osiągnięty.
???07:58, 08.09.2020
A może raczej transmitowali wirusa ??
Normalna11:13, 08.09.2020
A promocja LGBT też była? ...ludzie na co pozwalata?
wude4511:47, 08.09.2020
A tyle spraw poważnych w sołectwie a sołtys tylko przed obiektyw,ma parcie na szkło.Panie sołtysie pobudka, wiatraki nam grożą a tu cisza z Pana strony.
Heteros_Normalos14:56, 08.09.2020
Dlaczego tam jest Pani w tęczy? Po co? To chyba nie jest dobre miejsce na takie manifestacje...
Tttyyy16:25, 08.09.2020
Ludziska czy wy powariowaliscie kobieta ma na sobie kolorowe ubranie A wy to kojarzycie tylko z jednym! Czy to już nie poszło za daleko? Lepiej pomódlcie się za waszą głupotę i szukajcie grzechów tam gdzie one naprawdę są!
Asia28 17:54, 08.09.2020
Nawet gdyby to była lezbijka co z tego? Chore oceniać ludzi nie znając ich!
do Asia2809:50, 09.09.2020
Mi to obojętne kim kto jest i z kim sypia, ale nie chcę żeby moje dzieci były bombardowane ideologią lgbt... jesteśmy krajem katolickim, z historią i tradycją, i oto trzeba dbać!
Balladyna16:20, 08.09.2020
Wreszcie coś bezstresowego w tej pandemii, czytanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło a już na pewno książek z "najwyższej półki". Gratulacje dla organizatorów, byłoby smutno i przykro gdyby tego dnia czytano w całej Polsce a w naszym Kiełpinie nie. Głośne czytanie polecam zwłaszcza czepialskim, głupotę trzeba tępić inaczej można dostać głupawki, brrr !!!
0 0
Wkrótce te wiatraki, to będzie konieczność, może nie za 10-20 lat, ale już za 50-70 lat tak, zasoby się kurczą, populacja rośnie, zapotrzebowanie na energię też, sugerowany 1 mln samochodów elektrycznych, które obiecał minister, nawet gdyby się pojawiło na rynku w ciągu dwóch lat, nie jesteśmy w stanie zapewnić im energii do zasilenia ogniw, infrastruktura nie wytrzyma takiego obciążenia.