Elżbieta Jaworowicz, autorka znanego programu "Sprawa dla reportera" emitowanego na antenie TVP, przygotowuje reportaż o życiu i działalności Johna Borrella oraz jego przygodzie z Expressem Kaszubskim. Dziennikarka wraz z ekipą gościła dziś w Sytnej Górze (gm. Kartuzy) w posiadałości Borrellów.
John Borrell, Nowozelandczyk od 15 lat mieszkający na Kaszubach, założyciel Expressu Kaszubskiego i do niedawna właściciel gazety, opowiadał o początkach swojej działalności w Sytnej Górze, o walkach z administracyjną machiną i przeciwnościach, które musiał pokonywać, by realizować swoje zamierzenia związane z "Kania Lodge":http://kanialodge.com.pl/.
- Mimo wszystko Kaszuby to najpiękniejsze miejsce spośród tych, które widziałem i dlatego nie żałuję, że się tutaj osiedliłem - mówił John Borrell w rozmowie z Elżbietą Jaworowicz.
Autorka programu pytała o dziennikarską przeszłość właściciela posiadłości na Sytnej Górze oraz jego spojrzenie na polskie problemy. Jednym z wątków reportażu jest też przygoda Johna Borrella z Expressem Kaszubskim. Elżbieta Jaworowska chce pokazać znaczenie gazety dla lokalnego środowiska i jej przeobrażenie w serwis internetowy.
O terminie emisji reportażu poinformujemy.
Przeczytaj także: Rzeczpospolita, "John Borrell, rezydent na Kaszubach":http://www.rp.pl/artykul/82677,285953JohnBorrellrezydentnaKaszubach.html
0 0
Brawo John & Ania,
Takich ludzi nam potrzeba. Wasze osiągnięcia są olbrzymie, pod każdym względem. Ogólnopolska publicystyka na Wasz temat pomoże naszemu regionowi osiągnąć to, co powinno już dawno zaistnieć.
Czekam na datę emisji programu 'Sprawa dla Reportera' pani Elżbiety Jaworowicz.
0 0
jak najwięcej ludzi z charyzmą potrzeba nam w powiecie , ludzi twórczych ,
0 0
Z Panem Johnem połączył mnie wspólny cel - wykopać MGG... i? Udało się. Oby na wieki! Pozdrawiam konesera win.
0 0
Szpieg-Holender...........
0 0
cwaniaczek z Holandi sie tu odzywa:) buhahaha pokonać to mogłeś jedno setki kilometrów od ludzi którzy przestali cię akceptować ciebie i twoje cwaniactwo
0 0
Kiedyś oglądałem program o probemach obcokrajowca z teściową. Dawno to było że też nie wszystkim się układa.
0 0
Czy ten Pan, to ten sam co chciał wykolegować swoich sąsiadów?
Chodziło o jakąś drogę.
Może Pani Jaworowicz pokaże i ten kawałek życia tego Pana. Albo niech porozmawia z sąsiadami.
0 0
Pani Jaworowicz przyjechała w konkretnym celu. Nie interesują jej opinie sąsiadów czy mieszkańców powiatu, którzy "kochają" bohatera z Nowej Zelandii - tak jak on "kocha" Kaszubów.
0 0
Ale będzie reportaż o bezinteresownym człowieku co pokochał Kaszubów i charytatywnie ich wspierał swoją fortuną. Czy dobrze zrozumiałem tekst z Rzeczpospolitej, że chce kupić posiadłość w Portugalii i na stare lata tam wyjechać? Miłośnik Kaszub i Kasuzbów.
0 0
I znowu zawiść i ksenofobia podnosi swój ohydny łeb.
Narodowa cecha 'potrzeby oskubania obcego', bo obcy więcej ma i obowiązkiem obcego jest dawać bez końca - daje znowu o osobie znać. Ci rzekomo wykolegowani, oskubani sąsiedzi to pewnie ci, którym wykolegować, oskubać obcego się nie udało.
0 0
Pan ma bardzo interesujące podejście, wizję oraz sposób formuławania własnych myśli i celów - ... 'połączył mnie wspólny cel - wykopać MGG i...? Udało się. Oby na wieki!'
Czy był to jednorazowy, docelowy atak na MGG, czy ma Pan jakąś szerszą przekładnię i szersze horyzonty?
MAW-W
0 0
Podejrzewam, że coś Pana boli, coś Panu dolega. Czyżby przeszkadzał Panu fakt, że John Borrell stworzył to, czego nikomu by się nawet nie przyśniło stworzyć w Pana okolicy? Chce Pan, aby Pani Jaworowicz rozmawiała z Panem? Przecież to nie o Panu i Pana osiągnięciach lub ich braku program.
MAW-W
0 0
MGG drażnił mój okład nie tylko nerwowy, podobnie jak wielu innych, także Pan Johna. Obecnie to dla mnie historia, gdyż żyje ponad tysiąc kilometrów od takiego jak MGG typa (i takich jak on). Jakby nie było ponad 8 lat pisywałem tu i owdzie, i nawet płaciła mi ta, czy inna redakcja za to pisanie. Przez takich MGG spalałem widać niepotrzebnie swoje kalorie, wszak wielu ta kanalia pasowała (i nadal pasuje).
Stalem sie wróg publiczny nr 1, a co już na mnie wylano? Bedzie prościej - czego nie?
dla takich nono jestem cwaniaczkiem (to akurat dobra cecha czasami - cwaniactwo), dla innych ........................ (wpisać co komu pasuje), a cieszy mnie tylko to, że jak jestem w Kartuzach to dawni przyjaciele są nimi nadal - wszak o to chyba chodzi?
0 0
To chyba co niektórzy sąsiedzi chcą wykolegować obcego, a nie na odwrót. Najpierw proszą ,żeby kupił a potem jak im się uda sprzedać to myślą ,że to nadal ich.
0 0
Za sprawa niejakiego szpiega teraz bynajmniej wiemy po co Borel założył gazete i i jaki był jej pzrewodni cel. Żal takich małych i zawistnych ludzi. Po wykopaniu jeden pozbył sie gazety a drugi wyemigrował.
0 0
Spodnie opadaja od tej zawisci,nienawisci i zazdrosci.!
0 0
I teraz już wiem o co tutaj chodzi.
Po co komu uczciwość i prawda? To nigdy nie jest w modzie. To się nikomu nie opłaca!
Zaszczuć zawiścią, zawładnąć cudzym mieniem, obrzucić błotem, opluć doszczętnie i dokopać, przede wszystkim dokopać. Nie ma to, ja dobrze komuś dokopać.
Wtedy możemy się poczuć w pełni dowartościowani, bo spełniliśmy swój chrześcijańsko/obywatelski obowiązek!
0 0
Pani Małgorzato, udzieliłem Pani odpowiedzi, ale widzę, że Wojtek ją skasował. Co było powodem nie wiem i w związku z powyższym nawet nie chce mi się logować.
A czy Pan John zakładał gazetę w celu wykopania MGG nie wiem, wiem natomiast, że go nie trawił jako i ja, a jaki był mój udział w tym wykopywaniu? Zaiste niemały, wszak obecny proces z udziałem tego niewykształconego nieuka , wizyta ABW i inne atrakcje to właśnie ja temu komuś zafundowałem, we własnej osobie i zawsze się pod każdym moim ruchem podpisywałem. Innych faktów nie znam.
0 0
A kto to jest ten MGG?
0 0
pan boreel to cwaniak liczy się tylko dobro osobiste i biznes ludzie dla niego są nic nie warte przez program pani jaworowicz chce pokazać się z dobrej strony.znam go z drugiej gorszej
0 0
Pewnie ta wypowiedż zostanie wycięta, ale ten BORELL wydał PASZKWIL na Gołuńskiego.Dwa dni przed wyborami, ,jego pieski roznosiły tą "gazetkę" po domach.Pani Małgosiu, pani tu jeszcze nie było, ale to był chwyt poniżej pasa.To były osobiste porachunki.Gołuński miał zaklejone oczy jak przestępca, w tej gazecie.Maczali wtym palce potakiwacze obecnej pani burmistrz. Czekam z utęsknieniem kiedy i ONA odejdzie w taki sam sposób.Panie Wojtku, pan to wie i jeżeli wytnie pan mój komentarz, to będzie znaczylo.... o czym wszyscy po cichu mówili ,pan też miał w tym swój udział.Dlatego na tym forum nie krytykuje się pani burmistrz.Mogę nawet napisać do Pani Jaworowicz o wyczynach tego BORELLA.
0 0
miał oczy zasłonięte... A co miał mieć? Kieszeń, żeby nie było widać ile się nachlapał? Powinien odejść w kajdankach, i tak opiekło mu się.
Takiego hochsztaplera jak ten to Kaszuby nie zobaczą lata jeszcze.
I popluj sobie p.Halino na pana Johna, na mnie, na Wojtka - my stanęliśmy wówczas po właściwej stronie.
0 0
Borrell pomaga ludziom dookoła, daje pracę, oczywiście
nie godzi się na wykorzystywanie i naciąganie różnym cwaniakom, ktorzy myslą ,że jak Borrell ma pieniądze to mozna go prostu oszukać.
0 0
Pani Halino,
Jestem niczyim potakiwaczem, to jest pewne jak drut.
Jedno jest pewne, Pan MGG nie jest czysty jak łza i nie wielu jest polityko-władzowatych osób czystych jak łza. Widać to po efektach zarządzania regionem. Wystarczy popatrzeć, co zostało zrobione i jak zostało zrobione. Nikt nie twierdzi, że to co teraz obecne - jest dobre i czyste jak łza. Fakty świadczą same za siebie.
Po to istnieje Express Kaszubski. Żeby o tym pisać.
Dopóki uprawia się politykę zakłamania i samouwielbienia, dopóty w naszym regionie i w Polsce nie będzie dobrze. Trzeba przede wszystkim, skończyć z obiecankami-cacankami, nauczyć się mówić prawdę, przestać cwaniaczyć i nauczyć się popierać to co dobre, nawet jak to nie wyszło z 'naszej Partii'. Jest coś takiego jak 'wspólne dobro' zamiast własne, moje i moich kolegów partyjnych. W Polsce większość porachunków jest prowadzonych na szczeblu osobistym a nie faktycznym i dzięki temu mamy tyle błota, że nawet żaba może się utopić. Ploty, pomówienia, waśnie o drobiazgi, judzenie, zakłamanie, i ta tzw. 'Moja Wielka Prawda' i 'Moja Wielka Wiara w Moją Wielką Prawdę'. Nie daj Boże, mieć inną opinię, bądź zacząć zadawać pytania! Reakcja natychmiastowa. Zatłuc Wroga! Zatłuc Obcego!
Nie myślę aby Pani popierała takie sposoby załatwiania spraw, ale niestety, tak się w Polsce te sprawy załatwia. Uczciwość nie jest w cenie, bo nie przynosi korzyści.
0 0
Pan John ma dwa felery:
jest obcy
ma kasę
Takich tu nie lubią. A ja go poważam.
0 0
Od tego czy się nachapał czy nie , jest sąd a wy wydaliście wyrok przed osądzeniem.I to było najgorsze.NA DWA DNI PRZED WYBORAMI.Obojętny mi jest ten pan ale...zna pan to...Cyryl jak Cyryl ale te metody.Dobrze wiedzieliście że już nie było szans na obronę, w dodatku w kraju była żałoba.Tego sie nie zapomina.No i jakoś nie słyszałam żeby Gołuńskiego sąd ukarał, więc jak to było z tym CHAPANIEM?Pan też by się nachapał ale nie było czym?
0 0
no jo, na krzywy ryj się pije najlepiej, ale ja czasami też stawiałem...paniala?
cokolwiek powiem to i tak inne światy...
0 0
borell sąsiadów ma za nic,bo są bez wykształcenia pracownikow zaś za białych murzynów
0 0
Od tej zawiści, nienawiści? Sprzedaj się Borrelowi. Przecież to wielki bohater, bo walczył.... z polską biurokracją. Jeszcze jeden artykuł o nim poproszę.
My, Polacy, zwykli mieszkańcy, musimy stosować się polskiego prawa, a nowozelandzczyk (?)... od razu został bohaterem. Żenada. Szkoda, że nie znacie prawdziwej twarzy gościa, czyli tego, dla którego wszystko musi być tak jak on chce, bo ...w końcu on płaci.
To jeden z ludzi, dla których mieszkanie tutaj - to czysty biznes. Podobnie zresztą jak dla Pana z Redy (TVK Teletronik), który na nas robi swój biznes, jakość kiepska - ceny wyższe niż gdańskie.
Lansujecie kolejnego biznesmena podbijającego ciemnogród. Żałosne są teksty o umiłowaniu tej ziemi i Kaszubów.... żenada.
0 0
A ohydna morda zawiści znowu swój tępy łeb podnosi i zieje zwykłą podłością.
Chciałabym zauważyć, że głupota polskiej biurokracji jest bezbrzeżna i bezdenna, a polskie prawo i jego paragrafy pozostawiają bardzo dużo do życzenia.
Polakom najbardziej podoba się, jak w telewizji obejrzą zakłamane, głupawe programy o zachwycających się Polską obcokrajowcach. Pieszcząc naszą dumę narodową, pieszczą nas samych i wtedy dopiero czujemy się dowartościowani w pełni.
0 0
kompleksy widzę, kompleksy i zaściankowość
p.John nie pasuje, pan Adam z Teletronika także,
wszak Kartuzy-Kaszuby są tylko dla swoich?
śmierdzi mi to, oj śmierdzi, ale sam to przeżyłem mieszkając tam, Kaszub ze mnie żaden wiec i szans było zero
tu, w Holandii czuje się chyba bardziej swój niż tam...
nietolerancja jest cecha ludzi głupich mawiano mi, dużo w tym racji...
0 0
Oj, takich obcych z kasą to wszyscy lubią, ale tylko do czasu, jak dają się 'skubać'. Tych co się nie dadzą 'oskubać' - należy niszczyć. Są wrogami narodu.
0 0
Pozdrawiam Szpiega.