Decyzją ministra kultury i dziedzictwa narodowego, hafciarstwo kaszubskie trafiło na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. To lista inwentaryzacyjna chronionego, niematerialnego dziedzictwa kulturowego kraju. - Daje ono podstawę do określania własnej tożsamości poszczególnym osobom i całym grupom - społecznym - czytamy na stronie ministerstwa.
To kolejna z kaszubskich tradycji, która trafiła na tę ważną listę. Znajdują się na niej już m.in. hafciarstwo kaszubskie szkoły żukowskiej oraz Kaszubska Gwiôzdka - tradycja kolędowania z gm. Sierakowice.
[ZT]37381[/ZT]
Hafciarstwo kaszubskie wpisano na tę listę 13 lipca.
Niegdyś na terenie Kaszub haftowano w każdym domu
- Przekazywanie umiejętności hafciarskich odbywało się naturalnie, z pokolenia na pokolenie. Haft pełnił funkcję dekoracji ubrań, zwłaszcza koszul, fartuchów, chustek, gorsetów i czepców. Wzory były także przenoszone na obrusy, serwety i serwetki. Haft kaszubski charakteryzuje się przewagą motywów roślinnych i kompozycji. Najbardziej popularne z nich to bratki, chabry, dzwonki, koniczynki, margaretki, niezapominajki, słoneczniki i róże. Często spotykanym elementem w kompozycjach haftów kaszubskich jest „drzewo życia”, gdzie gałęzie nie krzyżują się, co symbolizuje prostotę i przejrzystość ludzkiego życia - czytamy na stronie Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Współczesny haft kaszubski, który rozwinął się na początku XX wieku, zawdzięczamy Teodorze Gulgowskiej. Razem z mężem, Izydorem Gulgowskim, założyła pierwszy w Polsce skansen we Wdzydzach Kiszewskich.
Teodora była wykształconą malarką, a inspirację do stworzenia swojego haftu czerpała z motywów występujących na różnych przedmiotach zgromadzonych w muzeum męża, takich jak obrazy, kafle, meble, ceramika.
Jej haft szybko zyskał popularność, co skłoniło ją do zorganizowania kursu hafciarskiego dla miejscowych dziewcząt, gdzie ponad sto uczestniczek nauczyło się sztuki haftu.
Na kursach uczono ściegów, kompozycji i kolorystyki haftów. Wyszywano obrusy, serwety, narzuty i poduszki, używając białego lub szarego płótna lnianego lub bawełnianego oraz kolorowej muliny. Najzdolniejsze uczestniczki kursów stały się później twórczyniami nowych ośrodków hafciarskich na terenie całych Kaszub. Ośrodki te noszą nazwę szkół haftu kaszubskiego.
Obecnie istnieje dziewięć takich szkół, a ponadto haft czepcowy. Nazwy szkół nawiązują do miejscowości lub regionów, w których powstały: szkoła wdzydzka, szkoła żukowska, szkoła pucka, szkoła wejherowska, szkoła borowiacka, szkoła tucholska, szkoła chojnicka, szkoła słupska, szkoła gdańska.
Wszystkie te szkoły charakteryzują się różnorodnością kolorystyki i wzorów. Najstarsza szkoła, wdzydzka, wyróżnia się najbardziej złożoną paletą barw, obejmującą ponad dziesięć kolorów, takie jak odcienie żółci, niebieskiego, pomarańczowego, różowego, czerwonego, bordowego, brązowego i czarnego.
W pozostałych szkołach używa się siedmiu podstawowych kolorów: chabrowego symbolizującego jeziora, niebieskiego oznaczającego niebo, granatowego reprezentującego morze, żółtego symbolizującego słońce, zielonego przedstawiającego lasy kaszubskie, czerwonego jako symbol krwi gotowej do przelania w obronie ojczyzny oraz czarnego, reprezentującego kolor ziemi.
Natomiast czepce - złotnice, to tradycyjne nakrycia głowy zamożnych Kaszubek. Były jedynym haftowanym elementem stroju kaszubskiego. Wykonywano je w XVIII i na początku XIX wieku, a nieliczne zachowane egzemplarze znajdują się w muzeach.
W latach sześćdziesiątych XX wieku podjęto próby odtworzenia tej trudnej techniki haftu, ale tylko kilka hafciarek opanowało tę sztukę. Reaktywacja haftów złotniczych nastąpiła w 1975 roku w Tucholi, gdzie dziewiętnaście doświadczonych hafciarek wzięło udział w kursie o charakterze konkursu, odtwarzając niemal wiernie zabytkowe czepce na podstawie zachowanych artefaktów i ikonografii.
Od tego czasu umiejętność haftowania czepców przekazywana jest kolejnym pokoleniom hafciarek na różnych kursach, plenerach hafciarskich i konsultacjach.
Obecnie kilkadziesiąt osób na Pomorzu potrafi wykonywać haftowane czepce, szczególnie w zespołach folklorystycznych, gdzie są używane, jako ozdoba strojów. Czepce zdobią metalizowane nici w odcieniach złota i srebra, a także bajorki i cekiny. Motywy haftowanych czepców to głównie tulipany, owoce granatu, palmety i stokrotki.
Współcześnie technika haftu złotniczego służy jako inspiracja dla hafciarek, które przenoszą ten haft na różne formy użytkowe, w tym elementy odzieży, broszki, przepaski na włosy, torebki oraz tkaniny dekoracyjne do wnętrz domów.
Hafciarstwo kaszubskie to sztuka występująca na obszarze Kaszub i Borów Tucholskich. Intensywnie wykonywane w części województwa pomorskiego (w powiatach: bytowskim, chojnickim, człuchowskim, gdańskim, kartuskim, kościerskim, lęborskim, puckim, słupskim, wejherowskim) oraz w powiecie tucholskim w województwie kujawsko-pomorskim.
Niematerialne dziedzictwo kulturowe to tradycje i przekazy ustne, w tym również język, sztuki widowiskowe, zwyczaje, rytuały i obrzędy świąteczne, a także wiedza i umiejętności, związane z rzemiosłem tradycyjnym.
- Daje ono podstawę do określania własnej tożsamości poszczególnym osobom i całym grupom -społecznym, narodowym, etnicznym, religijnym. Pozwala na znalezienie i nazwanie wspólnych wartości i celów, a także sposobów funkcjonowania. Przyczynia się również do wzrostu poszanowania dla różnorodności kulturowej oraz jest źródłem inspiracji dla ludzkiej kreatywności - czytamy na stronie Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Obecnie na liście znajduje się 83 wpisów.
Dodajmy, że krajowa lista stanowi dokumentację żywego, niematerialnego dziedzictwa naszego kraju i jednocześnie realizuje postanowienia Konwencji UNESCO z 2003 roku. Jednym z kluczowych celów konwencji jest ochrona niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Ochrona definiowana jest jako środki mające na celu zapewnienie mu przetrwania.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz