Ponad 40 nalewek zgłoszono to tegorocznego konkursu w ramach Festiwalu Nalewek Kaszubskich. Były wśród nich m.in. z buraka ćwikłowego, cebuli, mniszka lekarskiego, liścia laurowego, ale też bardziej tradycyjne - z wiśni, pigwy, aronii, czarnego bzu, porzeczki.
Różnorodne smaki królowały dziś w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach. Odbył się tu Festiwal Nalewek Kaszubskich - bardzo popularna impreza, która przyciąga smakoszy z regionu i turystów.
To tegorocznego konkursu - na najbardziej wykwintną nalewkę kaszubską oraz na opakowanie nalewki i sposób jej prezentacji zgłoszono 45 wyrobów. Do konkursu zgłaszać można było wyłącznie nalewki domowej produkcji, przygotowywane na własny użytek, które niedostępne są w sprzedaży (z wyjątkiem sprzedaży na targach i festiwalach regionalnych).
Jak co roku były zarówno te tradycyjne z owoców: porzeczki, aronii, pigwy, maliny, wiśni, truskawki; ale też z ziół - liścia laurowego, mięty; czy nawet z warzyw - cebuli lub buraka ćwikłowego. Były nalewki z kwiatów - mniszka lekarskiego czy hibiskusa, a nawet z szyszek sosny.
Trunki oceniało jury w składzie: Rafał Nowakowski, Beata Kramp i Bolesława Ciachowska. W kategorii najbardziej wykwintna nalewka zwyciężył Marcin Cichowicz za nalewki: Balsam Kaszubski, Elektorska Gorzka i Kartuzianka.
- W tym roku po raz pierwszy pojawiła się nalewka z buraka ćwikłowego, która zachwyciła i zadziwiła nas wytrawnym smakiem. Pierwszy raz smakowałam takiej nalewki, smak był i łagodny, czuć było buraka, a nawet posmak ziemi. Niesamowite wrażenia - mówi członkini komisji Bolesława Ciachowska. - Jednym z zaskoczeń tego festiwalu był też fakt, że jedna osoba zgłosiła aż sześć nalewek. Smaki były naprawdę różnorodne, dużo było porzeczki, pigwy, miętówki. Cały czas czekamy na nalewkę z mirabelki, a to przecież nasz lokalny owoc, który rośnie w bardzo wielu miejscach.
[FOTORELACJA]29952[/FOTORELACJA]
Oprócz degustacji nalewek można było posmakować pysznych dań kaszubskiej kuchni sprzedawanych przez lokalne KGW. Był też pokaz barmański, warsztaty, rękodzieło, dla uczestników zagrał zespół Toxic Guys – Brass Band.
Najbardziej wykwintna nalewka:
Grand Prix - Marcin Cichowicz - Balsam Kaszubski, Elektorska Gorzka, Chartreuse (Kartuzianka)
I miejsce - Grzegorz Kusyk - Piątka na Ato, Laura, Tajska Szarlotka
II miejsce - Edyta Stępień - Lato ach to ty
III miejsce - Stanisław Konkel - Buraczki
Wyróżnienie:
Krzysztof Pawłowski - Staropolska Karambula
Ewa Kwidzińska - Kwiat Czarnego Bzu
Najładniejsze opakowanie i sposób prezentacji:
I miejsce - Anna Prill - Biała Dama
II miejsce - Teresa Pytka - Nalewka z mniszka lekarskiego
III miejsce - Małgorzata Liedtke - Wiśniowa
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz