40-letniego kierowcę volkswagena prowadzącego pod wpływem amfetaminy zatrzymali wczoraj kartuscy policjanci. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna nie miał prawa prowadzić samochodu.
Sytuacja miała miejsce po godzinie 23:00 w Kartuzach. Jak informuje kartuska policja, do kontroli drogowej zatrzymano kierowcę volkswagena, mieszkańca gm. Chmielno.
- Podczas sprawdzania mężczyzny w policyjnych systemach wyszło na jaw, że posiada on aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy. W dodatku policyjny tester wskazał, że mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem amfetaminy - informuje st. sierż. Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji.
Policjanci zabrali mężczyznę do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań. Pojazd, którym kierował 40-latek, trafił na policyjny parking. A kierowcy grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
8 1
I bardzo dobrze 💪💪ćpuny zasrane
2 0
I co mu teraz zrobicie? Kolejny zakaz?
4 0
Sąd w swojej nieomylnej ocenie faktów, dojdzie do wniosku, że potrzebny jest kolejny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, bo poprzedni nie spełnił swojej roli.
0 0
Wsadzać karać resocjalizować
3 0
Ktoś z takim trwającym zakazem sądowym, powinien z automatu trafić do aresztu gdy został zatrzymany do kontroli drogowej i tam już oczekiwać na wyrok sądu. A w takim przypadku jak powyżej sąd ma możlwiość wydania wyroku bezwzględnego pozbawienia wolności do lat pięciu. Słyszał kiedyś ktoś, aby gdziekolwiek zapadł taki wyrok skazujący? Łapią kierowców, którzy mają już po dwa i więcej zakazów dożywotnich prowadzenia pojazdów i sąd daje kolejny dożywotni zakaz, te zakazy mają obowiązywać w kolejnych życiach czy jak?
Jak mi lekarz amputuje nogę, to ile razy razy potem jeszcze można amputować tą samą nogę?