Nieustannie trwają działania na miejscu pożaru hali magazynowej zakładu przetwórstwa drobiu w Kawlach (gm. Sierakowice). - Strażacy nadal schładzają elementy konstrukcyjne obiektu oraz zwalczają punktowe ogniska pożaru - informuje rzecznik prasowy KW PSP w Gdańsku. Wciąż nieznany pozostaje los poszukiwanego strażaka.
Trwa dogaszanie pożaru hali w Kawlach. Jak informuje Państwowa Straż Pożarna, na miejscu działa 40 zastępów PSP i OSP w których pracuje ponad 100 strażaków.
[FOTORELACJA]30059[/FOTORELACJA]
- Kontynuowano rozbiórkę elementów konstrukcyjnych obiektu utrudniających prowadzenie rozpoznania, a także zagrażających ratownikom. Do akcji wprowadzony został także robot gaśniczy PSP, który wykonywał zadania wewnątrz obiektu objętego pożarem. Strażacy nadal schładzają elementy konstrukcyjne obiektu oraz zwalczają punktowe ogniska pożaru. Bezzałogowe statki powietrzne stale monitorują teren akcji oraz są wykorzystywane do prowadzenia rozpoznania szczegółowego - informuje st. kpt. Jakub Friedenberger, rzecznik prasowy Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
[ZT]70534[/ZT]
Walka z pożarem i jego skutkami trwa od środy, gdy około godziny 16.00 pojawił się ogień w akumulatorowni, na poddaszu jednej z hal.
W wyniku pożaru spaleniu uległo około 3000 m kw. hali. Podczas akcji gaśniczej pożaru zakładu przetwórstwa drobiowego w Kawlach utracono kontakt z jednym ze strażaków z OSP Sierakowice. Mężczyzna wciąż jest poszukiwany.
8 21
Za kilka dni będzie tam smród nie do wytrzymania
0 3
A dlaczego?
30 4
Żal mi tego strażaka oby go znaleźli 😥
4 1
Żal strażaka
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
36 2
@ Strażak!!
Bardzo proszę przemyśleć swoje komentarze.
Czekamy na informację i przeglądamy media społecznościowe.
Uszanujcie rodzinę !
Nie życzę nikomu takiej tragedii!
5 19
Przecież pewnie był katolikiem i za zasługi poszedł do nieba. Przecież on żyje, prawda ? A ludzi pełno ginie codziennie, np parchate żydy głodzą na śmierć Palestyńczyków a wy nic.
8 2
A Ty coś robisz w tej sprawie o której piszesz, poza komentowaniem? Nie? No to takim razie jesteś hipokrytą - mówisz, że my nic, ale Ty też nic. Pisanie nic nie pomoże.
5 1
Q….
Tylko mogę Tobie współczuć…
12 9
Rozumiem że strażak idzie na rympał bo ratuje ludzi ale spinać się bo palą się ściany i maszyny ? Tego nie pojmuję, głupota niestety przynosi tragedie.
5 1
Ktoś musiał mu wydać taką decyzję że wszedł tak wysoko
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
2 1
Jakby to była twoja firma to inaczej byś patrzył na strażaków i od *%#)!& nie wyzywaj, nie masz nawet trochę ich odwagi, a wypadki się zdarzają, przecież nie wszystko można przewidzieć. Cześć i chwała bohaterom że straży!
12 6
Dlaczego dopiero teraz użyto robota, a nie na początku pożaru do rozpoznania sytuacji ??
10 8
Bo szkoda bylo zeby sie nie daj Boże zniszczył , a człowiek człowiek moze
3 5
bo był on zakupiony za czasów PiS, za co teraz PiS jest ścigany przez aparat terroru PO, po za tym, w budżecie KPO na ten rok, nie pieniędzy na takie cele, są na jachty, ekspressy, więc jakby się spalił to byłaby to ogromna strata dla budżetu administracji UE na Polskę, zwanego potocznie rządem Polski.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
12 4
Niestety Zbyt długo trwa ta akcja poszukiwawcza. Z każdą godziną szanse spadają praktycznie do zera moim zdaniem choć chciałbym się mylić.
Gdyby stało się najgorsze powinien powstać w Sierakowicach przy remizie pomnik ku pamięci drucha. Zasłużył na to oddając się pomocy w ratowaniu życia i mienia innych ludzi.
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
2 4
Droga jest przejezdna normalnie ? Ktos wie
2 1
Nie jest
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
0 0
To był dowódca? Spadł z dachu czy z kosza? Nie wiadomo gdzie spadł?
0 0
spadł z dachu podczas oględzin/rozpoznawania pożaru spadł z około 8 metrów więc samo to mogło być powodem śmierci lecz na początku był z nim kontakt, spadł albo na dół hali lub na miejsca załadunku, nie wiadomo gdzie dokładnie
0 2
Tak byl z nim kontakt przez okolo 20 min wolał o pomoc dowódca nie pozwolił wejść po niego
0 0
Przykra sprawa ,daj Boże oby strażak żył 😢
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz