Absolwenci specjalności nauczycielskiej etnofilologii kaszubskiej na Uniwersytecie Gdańskim zyskali nowe możliwości zawodowe. Zgodnie z nowymi przepisami już absolwenci studiów I stopnia mogą uczyć języka kaszubskiego na każdym etapie edukacji, a po studiach magisterskich z filologii polskiej - także języka polskiego. Środowisko zabiegało o to od lat.
W sierpniu br. Ministerstwo Edukacji Narodowej wprowadziło rozporządzenie zmieniające przepisy z września 2023 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli. Zgodnie z art. 15 ust. 3 tego aktu prawnego osoba, która ukończyła studia w zakresie danego języka regionalnego i posiada przygotowanie pedagogiczne, uzyskuje kwalifikacje do nauczania tego języka w przedszkolach oraz w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Wcześniejsze przepisy były niejednoznaczne, jeśli chodzi o nauczanie w klasach I-III i w przedszkolach.
Dzięki tym zmianom absolwenci studiów I stopnia na kierunku etnofilologia kaszubska na UG, którzy ukończyli program specjalności, mogą uzyskać pełne kwalifikacje do nauczania języka kaszubskiego we wszystkich typach szkół — od przedszkola po szkołę ponadpodstawową.
Przewodnicząca Rady Programowej kierunku etnofilologia kaszubska na UG, dr Justyna Pomierska zwróciła uwagę, że kwalifikacje i uprawnienia nauczycielskie studentów etnofilologii kaszubskiej były problemem od 2019 r.
Wskazała, że zmiana standardu kształcenia nauczycieli z 2019 r. spowodowała, że ukończenie studiów I stopnia z zakresu etnofilologii kaszubskiej nie dawało uprawnień nauczycielskich, nawet jeśli kierunek obejmował przygotowanie pedagogiczne, ponieważ absolwent nie mógł spełnić wymogu dopełnienia kształcenia na studiach II stopnia - bo Uniwersytet Gdański (ani żaden inny uniwersytet) takich studiów nie prowadził.
W praktyce wyglądało to tak, że po licencjacie absolwent zdobył dyplom kierunku filologicznego i posiadał wymagane przygotowanie pedagogiczno-psychologiczne, ale nie zawsze było ono formalnie uznawane za wystarczające do zatrudnienia na stanowisku nauczyciela. Absolwenci etnofilologii, mimo ukończenia kierunku związanego z nauczaniem języka kaszubskiego, nie spełniali formalnych wymogów do wykonywania zawodu nauczyciela.
Dopiero zmiany wprowadzone w 2023 r. spowodowały, że po ukończeniu studiów I stopnia absolwent miał uprawnienia nauczycielskie i kwalifikacje do nauczania języka kaszubskiego, a po ukończeniu studiów II stopnia w zakresie filologii polskiej - także języka polskiego.
Jednak przepisy te nie obejmowały nauczycieli uczących najmłodszych uczniów (klasy I-III), ponieważ w tym przypadku obowiązują inne przepisy: ukończenie kierunku pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna, który przygotowuje do pracy nauczyciela w przedszkolach i klasach I-III szkół podstawowych.
Środowisko akademickie i organizacje kaszubskie od 2019 r. zabiegały o zmianę przepisów, argumentując, że język kaszubski jako język regionalny wymaga odrębnego uregulowania.
Dr Pomierska w rozmowie z PAP zwróciła uwagę, że termin publikacji rozporządzenia nie pozwolił na wprowadzenie zmian w tegorocznym programie studiów. Dodała, że zmiana zostanie wprowadzona w bieżącym roku akademickim i że odpowiednie kwalifikacje zostaną określone w suplementach do dyplomu.
- W programie studiów etnofilologii kaszubskiej od początku uwzględniono treści kształcenia przygotowujące do pracy z uczniem zarówno młodszym, jak i starszym, posiadającym różne doświadczenia językowe. Specyfika nauczania języka kaszubskiego (zróżnicowanie środowisk - miejskich i wiejskich, szkół z pełnym nauczaniem kaszubskiego lub z klasami łączonymi) wymaga elastycznego przygotowania nauczycieli - powiedziała.
- Jako kierunek o profilu praktycznym od zarania planowaliśmy szeroki zakres umiejętności absolwenta. Liczba godzin dydaktycznych i punktów ECTS w module przygotowania dydaktycznego - obejmując nie tylko język kaszubski, ale i język polski - jest większa niż wymaga minimum standardu, a liczba godzin praktyk jest duża - dodała.
Zaznaczyła, że od początku istnienia kierunku jego absolwenci byli zatrudniani przez dyrektorów szkół na różnych etapach edukacyjnych na podstawie uzyskanego odstępstwa.
Jej zdaniem dotychczasowi absolwenci tego kierunku są dobrze przygotowani do nauczania zarówno w szkołach, jak i w innych formach edukacji nieformalnej (np. kursy, szkoły letnie, zajęcia kulturowe).
Podkreśliła, że wprowadzenie uprawnień nauczycielskich po studiach licencjackich znacznie zwiększa możliwości zawodowe absolwentów: mogą oni pracować w młodszych klasach szkoły podstawowej, a po ukończeniu studiów magisterskich z filologii polskiej - także uczyć języka polskiego. Co więcej, wszyscy absolwenci, nie tylko ci z kierunku "język kaszubski w praktyce kulturowej", mogą ubiegać się o zatrudnienie w instytucjach kultury.
Zdaniem dr Pomierskiej zauważalna jest zmiana w wyborach studentów obecnie studiujących na kierunku etnofilologia kaszubska. - O ile w poprzednich rocznikach większość wybierała specjalizację nienauczycielską, o tyle obecnie 10 spośród 12 studentów pierwszego roku zadeklarowało wybór specjalizacji nauczycielskiej - powiedziała.
Wskazała, że spośród 27 absolwentów kierunku 16 osób pracuje w szkołach, ucząc języka kaszubskiego, polskiego, historii oraz edukacji wczesnoszkolnej (absolwenci sprzed 2019 r. najczęściej uzupełniali przygotowanie pedagogiczne studiami z zakresu pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej), 2 osoby przebywają na urlopach macierzyńskich; 3 pracują w muzeach; natomiast 2 kontynuują studia II stopnia.
- Najważniejsze jest to, że jesteśmy ze sobą sieciowo powiązani - współpracują ludzie z różnych instytucji, których łączy pasja i wspólne cele. Edukacja zawsze była dla Kaszubów priorytetem - nie tylko szkolna, ale szeroko rozumiana. Potrzebujemy nauczycieli, ale także edukatorów w instytucjach kultury i samorządach, którzy wspierają język kaszubski w codziennej praktyce - podkreśliła dr Pomierska.
Główny Urząd Statystyczny podał, że w ubiegłym roku szkolnym języka kaszubskiego uczyło się 23 921 uczniów, rok wcześniej - 22 494. Dla porównania, w roku szkolnym 1999/2000 języka tego uczyło się 1 525 uczniów.
Najwięcej uczniów uczyło się języka kaszubskiego w szkołach podstawowych - 95 proc., w liceach - 2,5 proc., w technikach - 1,5 proc., a w szkołach branżowych I stopnia - 1 proc.
W ubiegłym roku do egzaminu maturalnego z języka kaszubskiego przystąpiło 28 osób, w tym 17 z woj. pomorskiego. Na kierunku etnofilologia kaszubska w roku akademickim 2025/2026 studiuje 31 osób.
(pm/ bar/ lm/)
 
     
0 0
Żaden język .To gwara kaszubska miejscowy lokalny polski zachowany w regionalnej wersji z elementami starosłowiańskimi . Gwara to ten polski za który tu płaciliśmy życiem ,którym mówimy w naszych polskich =kaszubskich rodzinach -domach Im więcej sztucznej pisowni tym mniej naszej mowy w codziennym użytku .Sztuczny zapis mowy która w formie pisanej nigdy nie istniał jest powolnym skutecznym zabójcą kaszubszczyzny
1 0
Polski też nie istniał w piśmie do pewnego momentu pisowski tłuku
0 0
Kadłubowe ZKP, incydentalne defilady w strojach ze sztandarami i sztuczna pisownia gwary nie jest w stanie zastąpić autentycznego działania na rzecz kaszubszczyzny chociażby takiego człowieka jak Pan Franciszek Kwidziński ,Prawdziwa kaszubszczyzna to taniec, śpiew, muzyka, stroje i autentyczne kaszubskie serce
1 0
a prawdziwą głupotą są takie wypowiedzi jak twoja
1 0
Ja znam język kaszubski bardzo dobrze i nie przeszkadzało mi, że w szkole musiałem się uczyć gwary polskiej.
0 0
Glupolekelemoleka Pisotłuka i Gwara, Cytując wasze wypowiedzi - Polski też nie istniał w piśmie do pewnego momentu pisowski tłuku,, a prawdziwą głupotą są takie wypowiedzi jak twoja ,,,ja znam język kaszubski bardzo dobrze i to nie przeszkadzało mi, że w szkole musiałem sie uczyć gwary polskiej - można dojść do wniosku że kaszubi są w jakiś sposób zamknięci i ograniczeni Beznadziejność poziomu intelektualnego prymitywność waszego języka poraża. Wniosek, Kaszuby nasza kultura tworzona przez mądrych ludzi, jej mowa łatwo trafiają do mądrych Swoimi prymitywnymi wypowiedziami i podłym językiem wystawiacie się po za jej zasięg -dużo straciliście