Sporego stracha napędzili wczoraj kartuskim służbom turyści, którzy wybrali się na spacer po zamku w Łapalicach. Wracając z wyprawy zorientowali się, że brakuje ich kompana. Na nogi postawiono straż i policję.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 17:00. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Łapalicach podczas zwiedzania miał zgubić się 20-letni mężczyzna. Natychmiast w to miejsce zadysponowano patrole policji, przewodnika z psem tropiącym oraz zastępy straży pożarnej.
Poszukiwania na terenie budowli nie przyniosły rezultatu.
Ale po godz. 18.00 mężczyzna został odnaleziony. Okazało się, że dotarł... do Chmielna. To tam policjanci zauważyli mężczyznę którego wygląd pasował do opisu. Wylegitymowali go, by potwierdzić, że to faktycznie poszukiwany 20-latek, który zgubił się podczas zwiedzania zamku.
Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Nie wymagał pomocy medycznej, więc został przekazany rodzinie.
Kartuska policja przypomina, że zamek w Łapalicach to niedokończona budowa, na której wejście obowiązuje kategoryczny zakaz. Na tym terenie dochodziło już do groźnych zdarzeń.
Oprócz niebezpieczeństwa jakie wiąże się z wejściem na teren zamku osoby przyjeżdżające nie stosują się do znaków zakazu jakie obowiązują w rejonie budowy. Droga dojazdowa objęta jest zakazem ruchu, który przedstawia znak B-1. Dodatkowo pod samą bramą zamku widnieje znak B-36, który oznacza zakaz zatrzymywania się.
[ZT]37472[/ZT]
Osoby zwiedzające budowę często swoimi samochodami blokują wjazd oraz przejazd okolicznym mieszkańcom. Od początku tego roku policjanci wielokrotnie interweniowali w rejonie zamku w Łapalicach, w związku z niestosowaniem się do znaków zakazu. Interwencje kończyły się pouczeniami, mandatami, ale również wnioskami o ukaranie do sądu.
Wczoraj także mundurowi interweniowali i ukarali trzy osoby mandatami.
Zamek w Łapalicach zaczął powstawać w latach 80-tych ubiegłego wieku. Jego pomysłodawcą jest gdański rzeźbiarz i producent mebli.
W latach 90-tych budowa zamku została przerwana. Mimo to niezwykła budowla od lat przyciąga tysiące turystów, co z kolei wiąże się z dużą uciążliwością dla mieszkańców miejscowości, ale i niebezpieczeństwem dla odwiedzających obiekt, który z roku na rok niszczeje.
[ZT]47085[/ZT]
Masakra12:06, 26.02.2024
Obciążyć za postawienie straży i policji bo nawalony gowniaz się zgubil
Przykre12:34, 26.02.2024
Ale kiedyś to musiało się stać ,to jest teraz zamknięty ,niebezpieczny a co nie którzy ,którzy chcą być radnymi promują zamek!tam nie można wchodzić ile się o tym mówi a ludzie zamiast ostrzegać to wchodzą tam i na swoich profilach ciagle promują zamek ruinę !!!
Narko13:12, 26.02.2024
A może był pod wpływem narkotyków jak się w Chmielnie sam znalazł?
info14:35, 26.02.2024
a co robili na zamku ? turyści ? obiekt PRYWATNY !!
dziękujemy TVN'owi za reklamę !
Ormowiec_Kartuski16:31, 26.02.2024
Zaraz, zaraz, czy nie powinni ich aresztować? Jakim prawem weszli na cudzą własność?
Tonald Dusk09:26, 27.02.2024
W Polsce nie istnieje pojęcie "własność"
Cywil17:33, 26.02.2024
Ukarać osła za przyjazd służb ratowniczych z jego głupoty lać frajera
Zakaz17:49, 26.02.2024
Chodzenia tam!dlaczego tam straży miejskiej nie ma?niech kram tam im mandaty wstawia
Jaaaaaa 17:52, 26.02.2024
Kto dzwonił niech płaci
Wlazł do zamku, 23:13, 26.02.2024
a wylazł w Chmielnie 🤣🤣🤣🤣🤣 ... szkoda że nie w Lęborku 🤣🤣🤣 !!!
Norcyk16:20, 27.02.2024
Podobno pod Białym można przejść tajnym tunelem...
doh jo09:06, 27.02.2024
Glupota nie zna granic ktos powinie beknac za koszty poszukiwan
3 0
Po szuwaksie w promieniu pięciu kilometrów teleportacja jest gratis.