Ponad 2,7 promila alkoholu miał 44-latek, który swoim fiatem uderzył w szyld na stacji paliw w Lesznie (gm. Kartuzy). Nie był to jedyny kierowca z promilami zatrzymany w miniony weekend.
Pijani kierowcy to w powiecie kartuskim prawdziwa plaga. Nie ma dnia, by policjanci nie eliminowali z ruchu kogoś, kto wsiadł za kierownicą pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Wielu z takich kierowców stwarza realne zagrożenie dla siebie i innych użytkowników ruchu drogowego.
W Lesznie (gm. Kartuzy) zatrzymano 44-latka, który mając w organizmie pond 2,7 promila alkoholu, wjechał w szyld na stacji paliw. Mężczyzna został zatrzymany, a jego samochód został odholowany na policyjny parking. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Z kolei w Łyśniewie Sierakowickim policjanci z Komisariatu Policji w Sierakowicach i z Posterunku Policji w Sulęczynie, po telefonie od czujnego obywatela, zatrzymali kierowcę hyundaia.
Jeden z mieszkańców gminy Sierakowice zauważył, że auto jedzie slalomem. Postanowił zareagować i zatrzymał pojazd, ale ten odjechał.
- Policjanci, otrzymując informację o tej sytuacji, błyskawicznie przyjechali pod wskazany adres i po rozmowie ze zgłaszającym mężczyzną zaczęli szukać samochodu, który odpowiadałby opisowi, który przedstawił policjantom świadek zdarzenia - informuje Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji.
59-letni kierowca myślał zapewne, że uniknie odpowiedzialności i schował się w domu. Plan ten jednak się nie udał i mężczyzna z domu został przewieziony na komisariat. W organizmie miał ponad 2 promile. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Wczoraj zaś kartuscy policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego dwóch kierowców, którzy prowadzili pod wpływem środków odurzających.
Pierwszy z nich został zatrzymany w Kartuzach. Policyjny tester wskazał, że 33-letni kierowca forda prowadził pojazd pod wpływem amfetaminy. Obecność amfetaminy policyjny tester wskazał również u zatrzymanego przez policjantów z Żukowa 29-letniego kierowcy toyoty. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy kategorii B i C.
2 0
Alko Kaszebe on the road
1 1
Został jeszcze jeden pojazd z wczoraj przed Przodkowem jadąc od Kartuz w tych zakrętach, to wyglądało trochę jak BMW, ale kto by to rozpoznał jak tam mało co w jednym kawałku było.
2 0
Rano małpka pod sklepem i do roboty :) zresztą pijani i tak lepiej jeżdżą od tych co siedzą w telefonach, dzisiaj widoczek w żukowie, gość z cysterną z paliwem siedzi w facebooku i gdyby kobitka nie trąbiła to by wjechał w fabię na przeciwnym pasie XD to jest wschodni kraj, tutaj to norma a za rozjechanie człowieka na śmierć i ucieczkę dają jak w roSSji 2,5 roku, 2 lata jak za brata XD