Kasztany wraz z żołędziami i wrzosem to najpopularniejsze symbole jesieni. Od połowy września zaczyna się czas zbierania kasztanów, z których dzieci chętnie robią ludziki i zwierzątka. Czy tylko takie zastosowanie maja te piękne, rude owoce?
Kasztany w potocznym języku polskim to określenie nasion i drzew kasztanowca zwyczajnego należącego do rodziny bukowatych. Jego ojczyzną jest Półwysep Bałkański, a do Polski trafił w XVII wieku, jest pozostałością z lasów liściastych Europy Południowo-Wschodniej. Kasztanowiec należy do okazałych drzew. Jego wysokość może dochodzić do 20 metrów. Do tej samej rodziny należy drzewo, którego owoce są jadalne.
Są jednak owocami zupełnie innego drzewa (dwa razy większego niż kasztanowiec, z popękaną korą i długimi na 20 cm liśćmi, żyjącego nawet 500 lat). Rosną także w Polsce, ale dużo rzadziej.
My jednak skupimy uwagę na naszych kasztanach, które wprawdzie nie są jadalne, ale można je wykorzystać w inny sposób.
Moc kasztanów
W latach 80-tych XX wieku na fali popularności radiestezji zaczęto stosować kasztany jako pochłaniacz niekorzystnego dla organizmu promieniowania żył wodnych. Badania potwierdziły, że kilka sztuk położonych pod ekranem telewizora lub komputera skutecznie pochłania złą energię. Również noszenie w kieszeni jednego lub dwóch kasztanów, lub włożenie kilku sztuk pod materac poprawi samopoczucie, doda energii w dzień, zaś w nocy poprawi sen. Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzić z ilością kasztanów w swoim otoczeniu. Za duża ich ilość może spowodować bardzo nieprzyjemne dla organizmu konsekwencje.
Jako, że mają bardzo silne działanie energetyczne i działają jak antena mogą spowodować ataki migreny, uczucie podenerwowania, brak apetytu. W przypadku wysypania zbyt dużej warstwy pod materac spowodują bezsenność, a ich silne działanie na układ krwionośny - krwotoki. Bądźmy więc rozsądni. Kilka kasztanów w zupełności wystarczy aby poprawić samopoczucie.
Drogocenne właściwości lecznicze
Specjalista naturopata Zbigniew T.Nowak na stronie lekinatury.pl zwraca uwagę na właściwości kasztanów:
(...) Właściwościami leczniczymi obdarzone są u kasztanowca zarówno kwiaty, niedojrzałe torebki nasienne, nasiona, jak również kora z młodych gałązek. Niekiedy w medycynie i w kosmetyce stosuje się także liście tego drzewa (...).
(...) W surowcach roślinnych wykryto całe bogactwo saponin trójterpenowych, zwanych escyną (3-13 proc.), flawonoidy (z cenną kwercetyną), garbniki katechinowe, karotenoidy, cukry, kwasy organiczne oraz eskulinę (...).
Jak podaje literatura fachowa, same owoce działają przeciwobrzękowo i przeciwzakrzepowo, usprawniają krążenie obwodowe i mózgowe krwi, usuwają obrzęki wywołane poważnymi schorzeniami serca, obrzęki pooperacyjne i występujące np. po kontuzjach, stłuczeniach. Zaś wyciągi, wywary i roztwory wodno-alkoholowe leczą pozakrzepowe zapalenie żył i uaktywniają ukrwienie narządów wewnętrznych.
Zastosowanie w kosmetyce, ogrodzie i kuchni
Bardzo szerokie zastosowanie mają kasztany w kosmetyce oraz są świetnym środkiem do prania. Są one nie tylko ekologiczne i bezpieczne dla alergików, ale też bardzo tanie! Wystarczy włożyć kilka kasztanów do skarpetki, związać, a następnie wrzucić do pralki. Kasztany zawierają w sobie saponiny (związki podobne do mydła, pienią się w ciepłej wodzie), które wspaniale oczyszczają odzież z brudów! Ponadto wykazują działanie lecznicze, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, pierwotniakobójcze, przeciwgrzybicze.
Surowe lub sproszkowane kasztany można stosować jako maseczki do twarzy i włosów lub jako pobudzający krążenie krwi płyn do kąpieli. Proszek z kasztanów działa przeciwzapalnie i wybielająco, dlatego idealnie sprawdza się jako pasta do zębów. Wystarczy połączyć go z odrobiną wody i dobrze wymieszać.
Ogrodnicy mogą wykorzystać kasztany jako skuteczny odstraszacz do mszyc. Nie znoszą one zapachu kasztanów. Aby ochronić rośliny przed szkodnikami wystarczy zagotować wodę z dodatkiem proszku kasztanowego i po wystudzeniu spryskać nią kwiaty.
W sklepach ze zdrową żywnością można kupić mąkę, która znakomicie zastępuje mąkę ziemniaczaną stosowana do słodkich wypieków. Kasztany, które są bohaterami tego artykułu nie są smaczne i nie nadają się do spożycia. Jednak ich bliscy kuzyni, jadalne kasztany to prawdziwy przysmak kuchni niemieckiej, francuskiej czy włoskiej. Mają one sporo wspólnego z orzechami, ale są od nich nieco słodsze. Kasztany jadalne zawierają dużo skrobi, cukru, białka i tłuszczu. Występuje w nich sacharoza, kwas jabłkowy, cytrynowy, lecytyna, znaczne ilości witamin B i K. Kasztany jadalne są bardzo smaczne - można je spożywać na surowo, gotowane lub pieczone. Stosowane są jako dodatek do wielu potraw.
Okazuje się więc, że pospolity lecz bardzo lubiany kasztan oprócz urody posiada bardzo wiele innych zalet, o których dobrze pamiętać i w razie potrzeby korzystać z jego dobroczynnych właściwości.
Wyrażam ubolewanie, że w pierwotnej wersji tekstu zabrakło odniesienia do artykułu Pana Zbigniewa T. Nowaka umieszczonego jako opis wyciągu z nasion kasztanowca na stronie www.lekinatury.pl. M. Baryżewska 15.01.2020.
Ciekawe09:21, 13.10.2019
Ile kWh tej energii jest w stanie pochłonąć jeden kasztan? I czy ma znaczenie czy kasztany połączymy szeregowo czy równolegle? Z góry dziękuję za odpowiedź gdyż właśnie przygotowuje sobie instalację kasztanową
mila 21:54, 14.10.2019
nasze kasztany są piękne , swoją kolorystyką przypominają nasz bursztyn , a kasztanowce są jescze piekniejsze niestety w Polsce jest coraz mniej tych drzew tak jak lipy , topoli . Pamiętam jak zbierałam kiedyś owoce kasztanowca ,nie było problemu natomiast ostatnio byłam z córeczką i szukałyśmy kasztanów , no powiem szczerze jest to wielki wyczyn , nie wspominając o samych kasztanowcach tych przecudownych drzewach . Pozdrawiam
Kasztanowiec11:34, 15.10.2019
Ja codziennie rano wypuszczam naturalnego kasztana, są chętni? Mogę dostarczyć pod wskazany adres.
1 1
Ale z ciebie prymitywny jełop. Uważasz,że to jest śmieszne? Dowcip na poziomie pierwszoklasisty szkoły podstawowej
1 1
wiedźma, widzę żeś doch chętna! Mogę dodać sosu kucharza, w gratisie!
0 1
Nie warto odpisywać...dajcie spokój ...nie warto zasmiecać sobie komputera .....(tu nazwa jego,ale pewnie nie zgadnie )