Z przyrodniczego krajobrazu z Skrzeszewa Żukowskiego zniknął dziś potężny dąb, który - według pilarzy - miał około 300 lat. - Dla mnie to wielkie barbarzyństwo i ogromny ubytek dla lokalnej bioróżnorodności - mówi jeden z oburzonych mieszkańców. Wycinka drzewa odbyła się w majestacie prawa, za zgodą UG Żukowo.
O całej sytuacji zaalarmował lokalną społeczność pan Bartek zamieszczając wpis i publikując zdjęcia potężnego dębu powalonego przez pilarzy, wynajętych przez właściciela terenu. Na miejscu interweniowała też policja. Sytuacja przez moment była bardzo napięta.
- Doszło do ostrej wymiany zdań, bo emocje naprawdę były ogromne - opowiada pan Bartek. - Piękny, ogromny dąb w jednej chwili zniknął nam z krajobrazu naszej miejscowości. Dla mnie osobiście to sprawa tym bardziej bolesna, że osiedlając się tutaj po sąsiedzku, sugerowałem się właśnie otoczeniem tych pięknych, wiekowych drzew. Dziś jedno z nich zostało usunięte, bo ktoś wytyczył drogę akurat tam, gdzie ono stało. Tak jakby drogi nie można było poprowadzić kilka metrów obok, tam gdzie jej ślad jest obecnie, tuż obok drzewa. No, ale jak widać liczy się zysk i chęć podniesienia wartości nieruchomości. Drzewo stało tutaj prawdopodobnie jeszcze zanim wytyczona została droga, ale najwyraźniej dzisiaj mało kogo interesuje.
Jak mówi pan Bartek, od pilarzy dowiedział się, że dąb miał około 300 lat. Jak informuje Teresa Rekowska-Dera z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, funkcjonariusze, którzy zostali wezwani na miejsce potwierdzili, że wycinka odbywa się na podstawie zgody wydanej przez Urząd Gminy Żukowo.
- Właścicielami tego terenu są ludzie z Poznania i jak widać postanowili obecność tutaj zacząć od usunięcia drzewa, które potencjalnie mogło by być przecież pomnikiem przyrody. Rozważaliśmy zresztą podjęcie działań w tym zakresie. W cieniu tego drzewa nie tak dawno rozstawione były namioty przez osoby prowadzące badania bioróżnorodności przyrodniczej okolicznych łąk. Teraz drzewa już nie ma. Nie zdążyliśmy go ochronić. Machina administracyjna zrobiła swoje, a my jesteśmy bezradni - mówi nasz rozmówca. - Pozostaje jedynie liczyć na to, że następnym razem urzędnicy bardziej się zastanowią. Dla mnie osobiście to bolesna strata. Od dawna obserwowałem ptaki drapieżne gniazdujące na tym drzewie. Nie rozumiem dlaczego zezwolono na wycinkę tego drzewa i to zwłaszcza w okresie ochronnym, gdy trwa sezon lęgowy ptaków. Tyle się mówi o planowaniu przestrzennym, o tym by uwzględniać walory przyrodnicze danego terenu. Ale mam wątpliwości, czy to dotyczy także gminy Żukowo.
Z dokumentów, którymi dysponuje pan Bartek wynika, że Urząd Gminy Żukowo wszczął w kwietniu postępowanie administracyjne ws. wycinki drzew prowadzonej bez wymaganego zezwolenia na opisywanym terenie. Gmina Żukowo zapewnia jednak, że na wycinkę dębu była zgoda.
(...) działka pierwotna została podzielona na działkę z przeznaczeniem na drogę dojazdową oraz jeszcze jedną działkę. Jedno z drzew stało w centralnym miejscu drogi dojazdowej, blokując planowaną budowę. Po konsultacji z tutejszym radcą prawnym uznano, że nie każde drzewo o dużych rozmiarach posiada walory drzewa pomnikowego. Nie ma obowiązku obejmowania każdego drzewa formą ochrony (...) - informuje Urząd Gminy Żukowo.
Samorząd podkreśla, że poinformował właściciela o okresie lęgowym ptaków.
(...) Za usunięciem drzewa przemawiał większy interes społeczny. Zwróciliśmy się również z zapytaniem o możliwość wytyczenia alternatywnej drogi dojazdowej, jednak dostaliśmy odpowiedź negatywną. Oględziny w terenie zostały przeprowadzone w dniu 13.03.2025 r. W dniu oględzin nie stwierdzono stanowisk lęgowych w obrębie zgłoszonych drzew do wycinki. Za wycinkę drzewa w okresie lęgowym odpowiada właściciel. To właściciel jest zobowiązany do sprawdzenia przed wycinką, czy nie występują gniazda i stanowiska lęgowe o czym został poinformowany w uzyskanej zgodzie (...) - informuje UG Żukowo
65 12
Jakiś Kaszub sprzedał, to macie.
9 24
Ale co mamy ? Jest drewno na opał przynajmniej.
1 1
Kaszub sprzedał to Panu Bartkowi który nie jest Kaszubem i wszyscy dookoła żałują że mają takiego *%#)!& sąsiada co z każdym się kłóci i każdego *%#)!&
0 0
To prawda! To jest wstrząsające!!!!
72 8
w dalszym ciągu ma się za nic. Bo przepisy pozwalają. Ręce czyste.
78 134
Właściciel na swoim terenie powinien mieć możliwość wyciąć WSZYSTKO co chce bez jakichkolwiek zezwoleń.
Chcesz mieć las, to sobie kup!
13 5
To tylko potwierdza twoje ograniczenie umysłowe, lasu nie kupisz,właściciel wyciął drzewa !
I co za rok ,a może dwa będę miał bór?
0 0
A co? Też masz problem z wycięciem drzew na swojej działce??? Pomyśl zanim się wypowiesz człowieku! To było bardzo stare drzewo!
86 20
Mieszczuch sprowadzi się na wieś i chce zadzic .w welbach miszczuchom się przewraca
1 0
To niech sie człowiek ze wsi przeprowadzi do miasta tam dużo betonzy jest i będzie szczęśliwy. Nie kompromituj się człowieku!
57 77
Pan Bartek, robi z siebie eko aktywistę a jednak sam przyznaje że on i inni korzystali sobie z czyjeś ziemi jak ze swojej własnej. Ciekawe czy na jego podwórku można wjechać z namiotami i się rozgościć .
42 88
Powinni gościa pozwać za pomówienia i wtargnięcie na teren prywatny.
14 58
Polak katolik się odezwał. Przywieziemy ci na wychowanie nieuleczlnie chorą "roslinkę". Będziesz mógł się wykazać.
41 77
Może Pan Barek zamiast zajmować się zgnitym dębem, zajoł by się swoim wyjącymi kundlami które dniami i nocami wyją nie dając mieszkańcom spokojnie żyć a co gorsze spać.
20 24
Walka o zgnity dąb, Pan Bartek chyba szuka atencji i rozgłosu dla swojej działalności.
Dąb by się obalił na kogoś to wtedy by było że właściciel nie interweniował i naraził czyjeś życie
9 3
Pan Bartek to od tych Husky?
10 2
Wandzia! Nie ma takiego słowa "zgnity". Coś może być ZGNIŁE.
I na kogo Wandzia miałby się ten ZGNIŁY dąb przewrócić skoro tam naokoło łąki??? Chyba, że na ciebie Wandzia🤣
7 4
Może i się przewrócić na Sz.p.Bartka z jego gośćmi który sobie tam chodził jak u siebie.
Ponadto domysl się że potrzeba dostępu z drogi bo na tym terenie osiedlą się ludzie co napewno przeszkadza ekologom. Bartek teraz z psami biegaj do lasu państwowego, pełno go dookola
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
52 10
Przed wyborami kandydatką obiecała dyjątkową dbałość o przyrodę i co? Tylko żartowałam......
91 19
Bezmózgowie dalej trwa ludzie nie szanują niczego drzew zwierząt ptaków
rolnicy w biały dzień robią opryski pszczoły giną nikt tego nie kontroluje
kasa kasa kasa jak się obudzicie będzie za póżno
0 0
To prawda! Oby ta sprawa miały szerszy zasięg i się dalej rozeszła! Tego nie można tak zostawić!!!
31 45
Szkoda mi tego pięknego drzewa. Ale z drugiej strony, ciekawi mnie ile Bartek i jemu podobni skłonni byliby zapłacić właścicielowi za pozostawienie drzewa i możliwość jego podziwiania? Przypuszczam, że nic. Chętnych do jazdy na gapę nie brakuje. Pozdrawiam
12 8
Jemu nie chodzi o przyrodę czy ochronę. On dba o swój interes. Jako że nikt tam nie robił nic specjalnego to korzystał i rozkręcał eko biznes, pasuje mu że nikt tam blisko nie mieszka, teraz kiedy ludzie chcą dojeżdżać do swoich działek i coś robić to nagle mu się przypomniało że to może być pomnik przyrody ? Bo lepiej ze
75 15
A dlaczego ktoś miałby mu za to płacić? To nie widział jaką działkę kupuje? Ja komuś drzewa przeszkadzają, to niech sobie kupuje działkę na pustyni i po kłopocie. A jak ktoś chce mieszkać na Kaszubach to powinien tak rozplanować działkę, żeby uszanować przyrodę, którą zastał na miejscu. Kiedyś przy każdym kaszubskim domu rosły drzewa. Nikomu nie przyszło do głowy by je niszczyć, to była świętość
0 0
Szczerze, ile tak starych drzew masz na własnej działce? Wygląda to tak, że drzewo na własnej działce to wiele ryzyk (a to sąsiad narzeka na liście, a to na cień, albo obłamie się konar,albo wywróci całe drzewo i narobi komuś szkód, czasmi poważnych). Całkiem miło mieć widok na las, stare drzewo rosnące w bezpiecznej odległości. Duże drzewa na łasnej działce dla bardzo wielu to same kłopoty. Może dlatego tym, którzy na własnej działce utrzymują stare drzewa należ się jakaś gratyfikacja, a przynajmniej szacunek. Pozdrawiam
0 2
Racja , takie stare drzewo spruchniałe może wyrządzić wiele szkód . Pan Bartek chce korzystać z tego drzewa we własnym interesie ale poza jego działką, obok jest lat dosłownie kilka metrów dalej.
44 4
Ile to kosztowało taka decyzjA poza okresem do wycinki możliwość obalenia drzewa
6 11
Widać że nie znasz się na prawie. Jak już jest zgoda to można wycinać w okresie lęgowym jeżeli już sprawdzono czy nie ma żadnych gniazd. Widocznie nie było gniazd.
53 13
Kaszubkowo i wszystko w temacie. Dąb był zdrowy. Nie zgnity jak napisała jedna persona. Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze o kasę. Ktoś przytuli ładny kawał zdrowego dębowego drewna. Poznańska pyra co wykupiła ziemię na pewno nie straciła na tej inwestycji. Wy tam na tej wsi dalej palcie opony w noc świętojańską. Nadal wypalajcie trawy, wycinajcie drzewa bo to przeca wasze ziemie i nic nikomu do tego.
10 11
Skąd wiesz czy był zdrowy ? Widziałeś?
Ja widziałem i był zgnity. Bez powodu nie było zgody na jego wycinkę. Zamieszanie o jedno drzewo spruchniałe, w celu reklamy . Na Facebooku u słynnego *%#)!& Bartka tylko oznaczenie swojego interesu. Jeden namiot na podwórku i zaraz eskimos się znalazł. Bartku żyjesz na Kaszubach, otwórz stodole a nie tipi i do tego wykorzystujesz psy w celach zarobkowych
10 6
Brawo mariola
48 5
Dla wszystkich tych którzy nie wiedzą jak wygląda zgoda na wycinkę powiem tylko że swojego doświadczenia, że po zgłoszeniu drzew do wycinki, a chodziło o kilka chudych brzózek na miejsce wycinki przyjechał ktoś z referatu środowiska i z auta oglądał jak wyglądają drzewa i które są do wycięcia. Dlatego mam pytanie, który urzędnik był na miejscu przed „cichą zgodą” na wycinkę tego dębu i pozwolił obalić tak przyrodniczy okaz.?
7 2
To była działka z litcyracji komorniczej Wycena 60 wywoławcza 20 a poszła za 340tyś
19 35
Somsiad Bartek wzywał tam nawet helikopter na tą działkę. Urzędników było pełno i co chwila tak jak policja
Teraz niech przyjdą do somsiada Bartka czy te jego psy żyją w warunkach godnych zwierząt bo on chyba nie ma czasu , bo interesują go inni sąsiedzi
17 5
Dziewo dąb powino zostać a nie piwno być wycięte dobrze ze była policja przyjechana
22 18
Chcieliście 🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳 zielony ład Tusska to macie, to siebie wyborcy miejcie pretensje. Unia zabierze i wytnie wam w pień piękne kaszubskie lasy, a wy będziecie tylko stać, gadać i nic nie zrobicie.
11 2
UG w Żukowie też łby *%#)!& ne mają w głowach. Tylko *%#)!& Polak pozwoli na wycinkę okazałego pomnika przyrody.
Niemiec by nie wyciął sobie tego drzewa, tylko durny Polak,
21 2
to tak samo jak Gołuński, ze skandaliczną akceptacją projektowania obwodnicy, jak najwięcej wyciąć drzew, a można przez pola, ale po co skoro można wyciąć jak najwięcej drzew
1 3
Żeby jeden z drugim jezdził samochodem a nie furmanką.
4 0
niedorozwoju od Gołuńskiego, przez pola miał przebiegać projekt obwodnicy, który kończy się w Łapalicach, a nie prze pola furmanką, niedorozwoju, choć furmankę dożywotnio powinni jeździć Gołuński i wszystkie patałachy z UG Kartuzy, tak aby nie wypalali kilometrówek za nasze pieniądze, dla nich dożywotnio furmanka!!!
20 7
Zielony ład promował Wojciechowski, komisarz unijny ds rolnictwa z nadania PISu, koleś Morawieckiego. Drzewo wyciął poznaniak a nie Unia.
26 6
Quercus stary, trzysta lat,
W cieniu jego żył nasz świat.
Korzeń ziemię mocno trzyma,
Liść wędrowcom daje przystań.
Rąbią go – to serce boli,
Natura w rozpaczy tonie.
Czas nie wróci dębu chwały,
Stracisz więcej, niżbyś chciał!
5 7
Wędrowcom daje cień ?
To nie jest miejsce publiczne tylko prywatna działka , poeci pod cień idźcie sobie do lasu państwowego
0 0
Piękne to! Net ma wielkie zasięgi, ludzie tego długo nie zapomną, kto wie, jak daleko się ta sprawa rozwinie??
21 29
Drzewo stoi na czyjeś dzialce jest zgoda na wycinkę...czego się purtasz spójrz najpierw na siebie i zajmij się swoim domem....sygnalista się znalazl....powi ni Cie ukarać za bezzasadne wezwanie policji
7 2
Tak samo za ten wezwany helikopter. My podatnicy płacimy za te wariatctwa
0 0
Brawa dla Pana aktywisty. Oby więcej takich jak Pan ludzi w okolicy. Tym bardziej przyjadę do Pana na rozrywki bo mi Pan zaimponował zasięgiem! Pokaże dzieciom jak wygląda odważny człowiek. Brawa dla Pana.
11 0
Wytnijmy wszystkie drzewa, problem zniknie.
0 0
No tak! Jeszcze zasadźmy tuje i postawmy tam 5 banerów. O!
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
7 2
Od ponad 25 lat mieszkamy na ulicy Złotej. To nie jest żadna „nowa inwestycja deweloperska”, jak próbują nam wmówić niektórzy. To normalna, stara ulica, przy której stoją domy, mieszkają ludzie, płacą podatki, wychowują dzieci. A mimo to – dla gminy nie istniejemy.
Dlaczego?
Bo właściciel gruntu zmarł, zanim przekazał drogę gminie.
Bo status formalny utknął w sądzie.
Bo urzędnicy chowają głowę w piasek, a my przez dekady zostaliśmy bez żadnych praw.
Ulica Złota stała się naturalnym objazdem dla Przennej i Księżycowej. Codziennie przejeżdża tędy kilkaset samochodów. Kierowcy pędzą, nie zwalniają, nie ma znaków, nie ma progów. Dzieci wracają z przedszkola wzdłuż trasy, która bardziej przypomina odcinek specjalny rajdu niż drogę osiedlową.
A co słyszymy w zamian?
– „Przyleźliście z miasta i teraz chcecie wszystko zmieniać”
– „Zróbcie sobie drogę sami, jak my kiedyś”
– „Nie budujcie progów, bo to wiejska droga”
– „Płaćcie podatki, ale bez roszczeń”
Otóż nie. Nie jesteśmy roszczeniowi – jesteśmy oburzeni.
Nie chcemy luksusów. Chcemy minimum bezpieczeństwa.
Chcemy tego, co Tobie już dano – przejętej drogi, znaku, ograniczenia, podstawowej infrastruktury.
Chcemy, żeby gmina nie zamiatała sprawy pod dywan, bo nasze dzieci są warte tyle samo co Twoje.
I nie, nikt nie „prosi o prezent z Twoich podatków”.
Wszyscy płacimy – i mamy prawo pytać: dlaczego jesteśmy obywatelami drugiej kategorii tylko dlatego, że ktoś 30 lat temu nie podpisał aktu notarialnego?
Mamy dość.
📍 Domagamy się przejęcia ulicy Złotej przez gminę.
📍 Domagamy się natychmiastowych działań dla bezpieczeństwa pieszych.
📍 Domagamy się traktowania nas z szacunkiem, a nie z pogardą.
Jeśli nie teraz, to kiedy? Po wypadku? Po tragedii?
Ulica Złota to nasz dom.
I nie będziemy już milczeć.
12 2
Tymczasem w suleczynie niszcza bezpowrotnie torfowisko , będące najlepszym pokładem wodonośnym, najlepsza oczyszczalnia wody, i najbogatszym miejscem powstawania i trwania zycia, wszytko to wbrew jakiej kolwiek logice, madrosci, wiedzy, i poszanowaniu naturalnego dziedzictwa, do prac przystąpiono nocą..juz stoja mury, dlaczego takie tempo ??? pod osłoną inwestycji drogowej ??
10 4
Reklama wielkiego aktywisty brzmi " wolna i daleka od zabudowań piękna otoczona drzewami zielona przestrzeń
półkilometrowa trasa treningowa na której organizujemy dla naszych gości pokazy i przejażdżki psim zaprzęgiem
tradycyjne indiańskie tipi uszyte w 100% z materiałów naturalnych
cień pod kilkuset letnim dębem i miejsce na ognisko"
Wstrzymywałeś dojazd innym tylko dlatego żeby nikt się nie wybudował blisko Ciebie
6 2
Ten człowiek który reklamuje się jako aktywista, nie zrobił nic oprócz zamieszania w internecie.
Chroni tylko i wyłącznie swój interes , blokując przy tym dojazd sąsiadom bo on lata tam z tymi lasami i korzysta z nieswojej ziemi. Chamstwo
8 1
mówię wam że w tym wszystkim łacznie z obwodnicą interes maja nienażarte świnie deweloperskie..brak im terenu , a teraz skoro las podzielony to tę mniejsza cześć od strony miasta wytnijmy , no bo co tam kilka pozostałych drzew i teren sprzedac deweloperowi..
6 0
idzcie sladem u kogo pracuje jego synek, takie decyzje
9 6
To urząd gminy w Żukowie przecież, za tym stoi wyższy interes chyba urzędu gminy jakiegoś pracownika urzędu gminy bo na pewno nie był to interes społeczny można było drzewo ochronić zwłaszcza jeszcze w okresie lęgowym. To jest naprawdę niepojęte jacy urzędnicy z jakim wykształceniem siedzą w urzędzie gminy chyba głąby kapuściane z świadectwami za pieniądze.
6 1
Się odczep od urzędników, taki jesteś inteligentny a oceniasz sytuacje na podstawie wypocin człowieka który celowo wstrzymywał dojazd innym do swoich nieruchomości, bo sam z nich korzystał.
0 0
Też dokładnie tak to widzę! To jest skandal!
7 6
W tym pniu był otwór z którego od lat sypały się trociny , drzewo było spruchniałe od środka, nawet na tym zdjęciu od boku widać że było chore !
2 0
Rozumiem, że jest na to jakiś dowód.
Chociaż mała fotka z inspekcji urzednika, który wydał decyzję.
Jeśli tak, to może warto zamieścić wynik inspekcji przed wydaniem decyzji i po problemie.
1 0
Myślę że w urzędzie taka dokumentacja jest jawna , publiczna , to proszę podejść do urzędu
0 0
No tak, skoro z tej dziurki sypały się trociny, to dowód na to, że w każdej chwili mogło pozbawić życia niewinnego człowieka ha ha ha
10 9
Przestań łazić po nie swoim gruncie !
Powinni obciążyć Cię kosztami niesłusznie wzywanych służb
9 1
Rozumiem własność. Większość gruntów do kogoś należy, ale kiedy kupujesz las - to nie znaczy, że wszystko masz wyciąć.
Jeśli kupujesz grunt z 300-u letnim drzewostanem to nie znaczy, że musisz go zniszczyć.
Brak poszanowania dla niemych świadków historii jest czymś kompletnie niezrozumiałym.
Dąb przeżył Rozbiory Polski, dwie Wojny Światowe, Powstania, Odzyskanie Niepodległości, komunę, a zabili go urzędnicy z Żukowa.
To się w głowie nie mieści.
0 0
To było barbarzyństwo o tyle!
10 1
Gdzie byli Radni z tego terenu?
Dlaczego nie pomogli tego ochronić?
0 0
O to jest ciekawe pytanie! A kto jest radnym tego regionu?
7 1
Puknijcie się w głowę! Człowiek wszystko chce zgarnąć dla siebie, wyciąć drzewa? Nie ma problemu, a później dziwne że się klimat ociepla, że nie ma czym oddychać. A jak wam drzewa przeszkadzają to wypad do chowu klatkowego zwanym blokiem pato deweloperki.
0 0
To prawda! Ale żeby ludzie mogli się opanować, ważne jest, aby najpierw się douczyli. Szkoda tylko naszych wnuków jak tak dalej pójdzie. Dramat!
11 3
Co ta Żmudzińska wyprawia. Zniszczy gminę Żukowo? Nawet stare drzewa i zabytki zdewastują!
3 1
Nie p. Burmistrz, ale podległy jej urzędnik powinien ponieść konsekwencje tej haniebnej decyzji, a Radni z tego terenu Kankowski i s-ka powinni się co najmniej wstydzić.
Po co ludzie wybierają takich, którzy potem pozwalają na takie czyny
7 2
Przecież to powinno być zgłoszone do inspektora ochrony przyrody. Co ta p. Burmistrz sobie wyobraża , że to jest jej prywatny folwark?
4 1
Myślę, że to nie koniecznie wina p. Burmistrz, ale jakiegoś urzędnika.
Drzewa już nie ma, ale ktoś powinien za to odpowiedzieć.
0 0
Oby, ta sprawa miała ciąg dalszy. Żeby wszyscy którzy są za to odpowiedzialni ponieśli konsekwencje. Może uchroni to kolejne stare drzewo przed zniszczeniem a nasze wnuki będą nam wdzięczne.
6 1
Masakra, kiedy tacy ludzie zrozumieją że wiją sobie bat na własną dupę
0 0
Ich dzieci zapewne to odczują. To nie jest kwestia zrozumienia tylko niedouczenia - trzeba to sobie jasno powiedzieć! To jest skandal!!!
9 2
300 lat przeżył 4 pokolenia rozbiory i dwie wojny światowe , ale głupoty ludzkiej i małostkowości nie przeżył. Padł w 10 minut. Oby karma się wróciła na wszystkich co do tego doprowadzili. I do tych co nie szanują i ziemi i natury oraz tradycji i historii. Wstyd i żal.
0 0
Żal? To jest dramat a nie żal! To było barbarzyństwo w czystej postaci!!!! Oby ta sprawa rozeszła się szerzej - bo to co się zadziało to jest niedopuszczalne!
10 4
Cholerne pyrojady. Trudno uwierzyc, ze interes ekonomiczny nie przemawiał za najprostr,ym przebiegiem jak najkrótszej drogi i ta ich odmowa przebiegu alternatywnego... Wlasnie takie buraki zjeżdżają, wycinają bo maja wizję. Nie potrafią uszanować nic, co zastają, bo to przecież tylko drzewa... Drzewa starsze niz ich rodzice, oni, dzieci i wnuki. Trzeba mieć kartofle zamiast mozgów by tak działać. I teraz co, powiedzą, że jest pięknie? Bo widok z tarasu im zasłaniało? Nie zdziwił bym się, gdyby stolarz juz zaczynał strugać z niego meble na zamowienie. A urzednicy... cóż, fakt, że ci musza trzymać sie prawa i czasem nawet gdyby hcieli nie moga wydać innej decyzji. Ale niestety dziś ludzie w większości widza w drzewach zagrożenie - dla samochodów, dla ich domów, wreszcie dla nich samych. Wszystkim przydałoby się więcej pokory...
0 0
To prawda! Ale spokojnie, zasadzi sobie 50 tuj i będzie pięknie. To świadczy tylko o tym, jak słaba jest świadomość tych ludzi. Nie więcej pokory, tylko wiedza!!!! A tu jej brak!
10 4
Ludzie opanujcie się z oczernianiem urzędników.
Można tu wyczytać że było wiele różnych kontroli. Za chwilę może się okazać że P. Bartek zataja prawdę i drzewo było spruchniałe i narażało innych ludzi
0 0
No tak! Drzewo to śmiercionośne rośliny które zagrażają ludziom!!! Serio? A może piękny kolorowy banerek? To leprze prawda? Przecież to normalny krajobraz tej gminy, nie drzewa ale banery! Dramat!
14 4
Czemu pseudo aktywista kłamie, dąb niemiał 300 a około 150 lat to chyba różnica.A po drugie czemu pseudo nie pokazał zdjęć gdzie dąb jest sprochnialy?
7 2
Się będzie tłumaczył z siania oszczerstw jak w końcu Urzędnicy się zdenerwują sianiem fermentów. Mam nadzieję że te zdjęcia będą udostępniane publicznie
0 0
No tak! Jak miał 150 nie 300 to można ścinać??? Serio??? Drzewo było śmiercionośnym zagrożeniem dla mieszkańców! No blagammmmm!!!
2 1
To był piękny, zdrowy dąb! Mnóstwo ptaków miało w nim schronienie, mnóstwo pokarmu produkował dla zwierzyny. Przyszły piły i zamordowały dęba... A tym co rękę do jego zabicia przyłożyli, życzę wszystkiego najgorszego, oby ich karma dopadła i bezlitośnie rozliczyła! Do diabła z Wami!
0 0
To prawda! To było barbarzyństwo w czystej postaci!
3 1
Jednak wielu z nas nie ma szacunku dla starszych i akceptuję nikczemność nie tylko w stosunku do ludzi jak i do przyrody.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
2 0
Każdy powinien mieć prawo do decydowania o tym co zrobi na swojej posesji czy nieruchomości czy postawi tam dom czy wykopie dziurę czy czy może jakiś staw A jak coś przeszkadza to powinien mieć możliwość robienia co mu się podoba a nie to co sąsiadom się podoba, chcecie mieć drzewo to sobie zasadźcie dąb na swoim podwórku i go pilnujcie jeszcze następne 300 lat problem was nie dotyczy bo to jest problem mieć jedno drzewo na środku pola to się wszyscy mądrujecie jaki on jest zły. Gmina bardzo dobra robota więcej takich decyzji. Miejsce drzewa jest w lesie a nie na środku pola
0 0
Ten dąb ścięty w Skrzeszewie miał 350 lat, posadził go w 1665 w. na pamiątkę 200 rocznicy zwycięstwa w wojnie 13 letniej jeden z moich przodków Andrzej Wętkowski którego matka Elżbieta Skrzeszewską wyszła za mąż za Krzysztofa Wętkowskiego, mieli 6-cioro dzieci z których Andrzej był trzecim.Nazwa Skrzeszewa pochodzi od Skrzeszewskich.
Wętkowscy przywędrowali tam z Wielkopolski z pospolitym ruszeniem na wojnę z Krzyżakami i Czeskim Królem i za zaangażowanie otrzymali od polskiego Króla ziemię na Pomorzu i jest w okolicach Starogardu miejscowość Wętkowy (obecnie Wędkowy).
Historycznego dębu nic nie wskrzesi i to jest bardzo przykre dla mnie i rodziny Wętkowskich i Wędkowskich.
Kontakt na Whatsappie 727 707 186