Na terenie kartuskich lasów trwa pierwszy na świecie eksperyment związany z testowaniem nowego typu schronień dla mopka zachodniego. To jeden z najbardziej zagrożonych gatunków nietoperzy w Europie.
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Gdańsku wraz z naukowcami prowadzi projekt na terenie nadleśnictw Kartuzy oraz Wejherowo.
- To pierwszy tego typu eksperyment na świecie, prowadzony przez chiropterologów prof. Andrzeja Węgla oraz mgr Jolantę Węgiel z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, we współpracy z leśnikami z Nadleśnictw Wejherowo i Kartuzy - informuje RDLP w Gdańsku.
Projekt ten realizowany jest w lasach gospodarczych, które, w przeciwieństwie do starych, naturalnych drzewostanów, często pozbawione są naturalnych schronień niezbędnych dla mopków, takich jak szczeliny w martwych drzewach i pod korą.
W odpowiedzi na ten problem, w wybranych miejscach martwe drzewa są precyzyjnie nacinane i klinowane, tworząc bezpieczne, sztuczne kryjówki przypominające ich naturalne środowisko.
- W pobliżu tych miejsc zawieszono również budki szczelinowe, które wcześniej zostały przetestowane z sukcesem przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Nietoperzy. Dzięki takiemu rozwiązaniu mopki będą mogły samodzielnie wybrać preferowane lokum, co pomoże naukowcom jeszcze lepiej zrozumieć ich potrzeby - informuje RDLP w Gdańsku.
Na terenie Nadleśnictwa Kartuzy już pojawiły się te specjalne budki. Wykonano również nacięcia w drzewach.
- Nasza ekipa wykonuje prace związane z przygotowaniem miejsc bytowania dla nietoperzy. W wybranych lokalizacjach pozostawiliśmy martwe drzewa w których wykonaliśmy precyzyjne nacięcia o szerokości 2 cm. Nacięcia te w górnej części zostały zaklinowane, tworząc stabilne i bezpieczne przestrzenie do zasiedlenia przez nietoperze. Dodatkowo, w sąsiedztwie naciętych drzew rozmieściliśmy skrzynki szczelinowe. Dzięki takiemu rozwiązaniu nietoperze mogą samodzielnie wybierać preferowany typ schronienia - relacjonują kartuscy leśnicy.
Jak informuje RDLP w Gdańsku - występowanie mopka w danym lesie świadczy o wysokiej jakości siedliska. Gatunek ten jest niezwykle wrażliwy na zmiany środowiskowe, dlatego jego obecność może być traktowana jako wskaźnik dobrego stanu ekosystemu.
Zdarza się jednak, że nawet bogata baza pokarmowa nie wystarcza - mopki nie pojawiają się w lesie właśnie z powodu braku odpowiednich schronień.
Choć na terenie Nadleśnictwa Kartuzy nie stwierdzono występowania mopka zachodniego, leśnicy i naukowcy mają nadzieję, że ten gatunek jednak się tu pojawi.
- Skrzynki szczelinowe, choć dedykowane temu gatunkowi, są chętnie zasiedlane również przez inne nietoperze - jak widać, nietoperze same nie zawsze „stosują się” do zaleceń. Co więcej, prowadzenie takiego monitoringu, realizowanego we współpracy z ośrodkami naukowymi i chiropterologami, pozwala nam dokładnie sprawdzić, jakie gatunki występują na danym terenie i w jakich okresach. A jeśli wbrew dotychczasowym publikacjom mopek zachodni jednak się pojawi (na co bardzo liczymy), będzie to cenna informacja nie tylko dla nas, ale i dla całego środowiska naukowego. Nasz projekt realizujemy na prośbę i przy merytorycznym wsparciu specjalistów zajmujących się nietoperzami, a że widzimy w nim obopólną korzyść - z przyjemnością się na to zgodziliśmy - podkreślają leśnicy.
Przypomnijmy, że w środę na terenie stacji turystycznej Lubygość w Mirachowie odbędzie się wydarzenie pn. Las do góry nogami. Będzie to spotkanie edukacyjno-przyrodnicze poświęcone właśnie nietoperzom.
[ZT]70693[/ZT]
1 0
Jak wytną wszystkie stare drzewa wtedy wszystkie mopki będą *%#)!& kurde szczęśliwe.
0 1
Ale kartuskie lasy wyzdrza ja tzeszeto a teraz wycinka j w lesie jak sie jedzie na dzierzazno po prawej stronie
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.