Nie widać ich za dnia, po lesie wolą wędrować i żerować nocą. Dlatego być może niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że borsuk to zwierzę dość często występujące w lasach całego Nadleśnictwa Kartuzy. Żyje ich tu około 200.
Borsuk to typowy nocny wędrowiec, za dnia bardzo trudno zaobserwować tego największego w Polsce przedstawiciela łasicowatych. Dlatego być może niewiele osób widziało tego ssaka. Jednak kartuscy leśnicy potwierdzają, że borsuk na Kaszubach występuje i to stosunkowo licznie.
p=.
- W trakcie inwentaryzacji zwierzyny przeprowadzonej w lutym ustalono, że na terenie Nadleśnictwa Kartuzy żyje około 200 borsuków. Są całkiem liczne, zwłaszcza w okolicach, w których nie brakuje lasów. Tam właśnie znajdują one swe schronienie. Dużym zagrożeniem dla tych zwierzaków jest niestety coraz większy ruch samochodowy. Borsuki bowiem lubią się zajadać leżącymi na drogach martwymi zwierzętami. I tym sposobem niestety bywa, że i same giną pod kołami samochodów- podkreśla Michał Majewski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Kartuzy.
h3. Tajemnice borsuczej nory
Borsuk, nazywany także jaźwcem, zyskał niesłuszną opinię samotnika. Pogląd ten utrwaliły niektóre lektury, m.in. słynna książka ?O czym szumią wierzby?, gdzie postać Pana Borsuka jest zrzędliwa, ponura i stroni od towarzystwa. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie.
p=.
Borsuki żyją najczęściej w grupach rodzinnych składających się z pary rodzicielskiej oraz ich młodych. Ich domem są głębokie nory z rozbudowaną siecią korytarzy i komór. W pobliżu takiego ?mieszkania? ssaki te spędzają większą część życia. Przesiadują tam za dnia, zaś w nocy wybierają się na żerowanie. Borsuki kopią i udoskonalają swoje nory z wielkim zaangażowaniem, zwykle pod osłoną nocy. Są bardzo do nich przywiązane, kolejne pokolenia mogą zamieszkiwać tą samą norę przez kilkadziesiąt i więcej lat.
Do głównej komory borsuczej nory prowadzi często kilka korytarzy, zagłębionych do 4 m pod ziemią, a wejścia do nich z zewnątrz są od siebie znacznie oddalone. Kręte korytarze prowadzą do komory sypialnej, jest też komora rozrodcza wymoszczona suchymi liśćmi i trawą. Nora jest bardzo czysta w odróżnieniu od nory lisiej. Wszystkie nieczystości borsuk wyrzuca na zewnątrz, a swoje odchody wydala do małych dołków zwanych latrynami, których nie zakopuje. Latryny takie wykopuje w pobliżu nory. Każda nora prócz głównego wejścia posiadać musi również i okno-wyjście awaryjne.
p=.
Zdarzają się iście imponujące borsucze nory. Te, które liczą najwięcej lat, mogą składać się z kilkudziesięciu komór sypialnych, o powierzchni ok. 1,5 m2 każda, połączonych plątaniną korytarzy o długości ponad 300 m. Na powierzchnię prowadzi wtedy nawet 76 okien, a u ich wylotu leży nieraz prawie 50 m3 wykopanego gruntu.
Nory borsuków wykorzystywane są też przez inne drapieżniki, np. lisy, jenoty, a odpowiednio powiększone również przez wilki. Intruzi z reguły traktują nory jako schronienie na zimę, wykorzystując osobne wejścia do korytarzy nieużywanych przez prawowitych lokatorów albo samodzielnie zasiedlają już opuszczone lokum.
h3. Zje niemal wszystko
Borsuki mają silną budowę. Ich sylwetka jest przysadzista z klinowatą głową, którą zdobią dwie czarne pręgi. Dzięki takiej budowie mogą wprawnie poruszać się w swoich tunelach. Kontrastowe umaszczenie głowy umożliwia im identyfikację osobników w ciemnościach. Borsuki mają również potężne pazury i muskularne łapy, które pozwalają sprawnie kopać. Długość ich ciała wynosi około 90 cm, wysokość do 30 cm, waga 12-20 kg (czasami więcej).
Za swoją ostoję borsuk obiera okolice lesiste, w szczególności lasy mieszane i liściaste otoczone urodzajnymi polami. Borsuka można także spotkać w dużych i starych kompleksach sadowniczych, otoczenie to sprawia że czuje się znakomicie a na kryjówki wybiera nory kopane samodzielnie, przepusty, a czasem jamy pod budynkami w najbliższym sąsiedztwie człowieka.
p=.
Borsuk jest oportunistycznym wszystkożercą, łatwo przystosowującym się do zasobów pokarmowych w okolicy siedliska - jego dieta obejmuje wiele roślin i zwierząt. Zjada zarówno pokarm zwierzęcy (dżdżownice, owady, płazy, ślimaki, gryzonie, padlinę), jak i roślinny (owoce, kłącza, bulwy, zboża). Potrafi również sięgnąć do wystawianych na zewnątrz domów misek z jedzeniem dla domowych pupili, nie pogardzi resztkami ze śmietników czy zawartością domowych kompostowników.
h3. Borsuków coraz mniej
Jak czytamy w najnowszym numerze magazynu Echa Leśne (nr 1(619)2015), wybitne zdolności adaptacyjne pozwoliły borsukowi zadomowić się na nowych terenach. ?Intensywna działalność inżynieryjna borsuków może być naprawdę uciążliwa dla rolników, ogrodników czy drogowców. Ci budują więc np. ogrodzenia, skutecznie odcinając zwierzęta od dopiero co odkrytych źródeł łatwego pożywienia. Wznoszenie osiedli, postępująca rozbudowa infrastruktury drogowej i kolejowej staje się zagrożeniem dla trwałości miejscowych borsuczych populacji? - piszą Echa Leśne.
Niestety, borsuki coraz częściej giną pod kołami samochodów ? jest to główny czynnik (poza polowaniami) ograniczający ich liczebność w Europie. Dlatego, aby uchronić te ssaki, coraz częściej buduje się przejścia dla zwierzyny nad i pod szlakami komunikacyjnymi.
(oprac. na podst. materiałów dostarczonych przez Nadleśnictwo Kartuzy)
2 0
Super te opowiastki przyrodnicze.
0 0
a w dzień, trwa rabunkowa wycinka drzew.
2 0
Nadleśnictwu Kartuzy! Ciekawe...
2 0
Sondzę,że w naszych lasach jest dużo guźców . Mieliśmy niedawno na studiach wykład o gużcach.
0 0
a w dzień trwa rabunkowa wycinka drzew.
Wszędzie, metry sześcienne, już drewna, ułożone i przygotowane do wywózki.
1 0
warto sięgnąć po słownik ortograficzny, a potem zacząć studia....
1 0
Choć na Kaszubach mieszkam już prawie 40 lat. to na żywo borsuka udało mi się zobaczyć tylko raz, a było to 3 lata temu. Bardzo wczesnym rankiem przebiegł mi przed samochodem. Trochę zdziwiłem się jego wyglądem, nie wiem czemu ale wyobrażałem go sobie jako smukłego z wyraźniejszymi pasami na głowie. Tymczasem sprawia on wrażenie otyłego a te czarne pasy wcale aż tak bardzo nie kontrastują, z szarym tułowiem i głową, która nie zawsze jest biała).
Ostatnio też często spotykam martwe potrącone osobniki (kilka razy w okolicach Żukowa w tym raz dwa osobniki jednego dnia potrącone w bliskiej odległości.
0 0
Borsuki: nocni wędrowcy buszują w naszych lasach.
A w dzień, rabunkowa wycinka drzew.
To nie jest sanitarna wycinka chorych drzew.
Przygotowane drewno, do wywózki.
Tak. akceptuję regulamin dodawania komentarzy
1 0
Osoba zainteresowana, pasjonat może zobaczyć piękno naszej przyrody. Jelenie; borsuki; sarny; wydry; łasice; dziki i jeszcze wiele innych. Wymaga to poświęcenia i cierpliwości. Łatwo można cieszyć się małymi sąsiadami. Ja powiesiłem budkę lęgową i teraz obserwuję sobie lokatorów z okna. Zimą w karmniku dokładam orzechy? co wiewiórki wyprawiają? super zabawa.
0 0
Przyjmę na stałe amatora ślimaków!
0 0
Ja wiem co to za ślimak....
0 0
swietny artykul.o
napiszcie o szerszeniach,osach, pszczołach.
ciekawe jest zycie tych owadow.
pozdrawiam.
0 0
bo w dzień trwa rabunkowa wycinka drzew, lasów państwowych.
Wszędzie przygotowane, usztaplowane, wyszprajowane na pomarańczowo, do wywózki.
Lasy znikają.
0 0
wiem widzialam i nie powiem gdzie :-P
1 0
borsuk to ssak.
0 0
Czy borsuk może dobrać się do domowego drobiu?
3 0
Do drobiu się nie dobiera.Mieszkam na obrzeżach szczecina i codziennie obserwuję borsuka,któremu wysypuję suchy chleb,jakieś resztki z domu.Mam dość duży teren i żaden borsuk nie zrobił krzywdy moim kurom.
0 0
Borsuki to bardzo sympatyczne zwierzeta, lubie hadzac wieczorami na czaty pod ich siedziby obserwowac je i fotografowac.
0 0
no wlasnie nie moge zdecydowac sie kto w koncu przegonil dzikiego kota od miski z mojej dzialki...naczytalam sie i postawilam na borsuka..tym bardziej ze w nocy piski wycia..i borsuk goni koty
uznahjac tez ze jego teren
ale pewna nie jestem
ma ktos w okolicy Wesior chatke i wie co w trawach biega u [email protected]