Pracuję w przedsiębiorstwie budowlanym, gdzie na podstawie umowy zlecenia zajmuję się pracami wykończeniowymi w budynkach. Niestety, mam długi, komornik ustalił gdzie pracuję i zajął moje wynagrodzenie. Całe wynagrodzenie! Wydaje mi się, że komornik postąpił nieprawidłowo, gdyż nie można zająć całej pensji, gdyż przez to ja nie mam z czego żyć. Co robić?
Czytelnik myli pojęcie wynagrodzenia, które wynika ze stosunku pracy, z wierzytelnością ? zapłatą dla niego za wykonywane prace na podstawie umowy zlecenia. Umowa o pracę uregulowana jest w kodeksie pracy, a umowa zlecenia w kodeksie cywilnym (umowa cywilnoprawna). Są to zupełnie odmienne umowy. Osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę jest pracownikiem i jest chroniona przez przepisy kodeksu pracy, w tym w zakresie możliwości zajęcia wynagrodzenia. Ten kto pracuje na podstawie umowy cywilnoprawnej (np. umowy zlecenia, umowy o dzieło), takiej ochrony nie posiada.
Jeżeli dłużnik zatrudniony jest na podstawie umowy o pracę, to co do zasady zgodnie z przepisami kodeksu pracy, wolna od potrąceń jest kwota minimalnego wynagrodzenia, a jeżeli dłużnik zarabia wyższą kwotę, aniżeli minimalne wynagrodzenie, potrącenie nie może przekraczać połowy wynagrodzenia dłużnika. Inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku egzekucji alimentów, gdzie potrąceniu ulega 3/5 wynagrodzenia dłużnika ? pracownika, nawet gdy zarabia on kwotę minimalnego wynagrodzenia.
W przypadku umowy cywilnoprawnej, a więc np. umowy zlecenia, jaką związany jest ze swoim "pracodawcą", a ściślej zleceniodawcą Czytelnik, nie ma żadnego ograniczenia w potrąceniu wynagrodzenia otrzymywanego przez Czytelnika ? dłużnika. Komornik dokonuje więc zajęcia całej wierzytelności przysługującej dłużnikowi za wykonaną "pracę" na podstawie umowy zlecenia i całą tą kwotę przekazuje wierzycielowi (oczywiście po potrąceniu kosztów postępowania egzekucyjnego należnych komornikowi). Tak więc w opisanej sytuacji, niestety dla dłużnika, wykonywanie "pracy" na podstawie umowy zlecenia nie jest sytuacją korzystną. Zasadnym byłoby rozważenie przez dłużnika, czy jednak zleceniodawca nie chciałby zatrudnić dłużnika na podstawie umowy o pracę, wówczas dłużnik będzie korzystał z ochrony wynikającej z kodeksu pracy, o której mowa wyżej.
Reasumując uznać należy, iż postępowania komornika było prawidłowe, gdyż zajęciu podlega cała wierzytelność należna dłużnikowi z pracy wykonywanej na podstawie umowy zlecenia.
*adwokat Dariusz Budnik*
p=. *Kancelaria Adwokacka
Dariusz Budnik
"www.adwokatbudnik.pl":http://www.adwokatbudnik.pl
83 ? 300 Kartuzy, ul. 3 Maja 11/2
Tel. 58 736 66 77*