unsplash.com Licencja: https://unsplash.com/license
Podróżowanie po kilku państwach podczas jednego wyjazdu to kusząca perspektywa – więcej wrażeń, różnorodność krajobrazów i kultur, a przy tym satysfakcja z dobrze wykorzystanego urlopu. Jednak tego typu wyprawa wymaga nieco więcej przygotowań – szczególnie jeśli chodzi o kwestie finansowe. Różne waluty, limity płatności, przewalutowania i dostęp do gotówki mogą przysporzyć niepotrzebnego stresu, jeśli zostaną zignorowane. Warto więc podejść do planowania ze spokojem i świadomością kilku kluczowych aspektów.
Planowanie tras a różnice walutowe
Przemyślenie kolejności odwiedzanych krajów to nie tylko logistyka, ale również decyzja wpływająca na budżet. Czasem opłaca się zacząć podróż w kraju z bardziej korzystnym przelicznikiem waluty, a dopiero potem przejechać do strefy euro czy poza nią. Przykładowo, wyjazd przez kraje bałkańskie może oznaczać operowanie trzema lub czterema różnymi walutami w ciągu tygodnia.
Tu z pomocą przychodzą kantory internetowe, takie jak Kantor Walutowy Alior Banku – pozwalają porównać bieżące kursy i zaplanować, kiedy warto dokonać wymiany. Osoby podróżujące na trasie obejmującej także kraje pozaeuropejskie, np. USA czy Amerykę Łacińską, powinny monitorować kursy takich par jak USD / PLN, by z odpowiednim wyprzedzeniem kupić dolary po korzystnym kursie.
Gotówka, karta i rozwiązania pośrednie
Choć w Europie płatności bezgotówkowe są powszechne, to w mniejszych miejscowościach czy mniej rozwiniętych regionach wciąż lepiej mieć przy sobie lokalną walutę. Nie chodzi o duże kwoty – często wystarczy niewielka rezerwa na drobne zakupy, bilety czy napiwki. Rozsądnym rozwiązaniem jest wcześniejsze zaopatrzenie się w euro lub dolary (w zależności od kierunku), które można potem wymienić lokalnie, jeśli pojawi się taka potrzeba.
Z drugiej strony – karta wielowalutowa może znacznie ułatwić życie podczas wielonarodowej trasy. Zamiast nosić przy sobie kilka rodzajów banknotów, wystarczy jedna karta, która automatycznie rozlicza się w odpowiedniej walucie lub konwertuje środki po uczciwym kursie. To również ogranicza ryzyko związane z noszeniem gotówki przy sobie.
W przypadku bardziej egzotycznych walut dobrym pomysłem jest łączenie obu rozwiązań – karta do płatności codziennych i odrobina gotówki wymienionej wcześniej lub na miejscu.
Kontrola wydatków i elastyczność
Wakacje w wielu krajach kuszą, by dać się ponieść chwili – tu lokalne przysmaki, tam wyjątkowe rękodzieło, gdzie indziej spontaniczne wyjście. Jeśli jednak nie chcesz wrócić z zaskoczeniem na koncie, warto już przed wyjazdem ustalić budżet na każdy etap podróży. Zgrubne określenie kwot w poszczególnych walutach ułatwia kontrolowanie wydatków i eliminuje potrzebę nagłych przelewów w podróży.
Na etapie wymiany walut warto zachować elastyczność. Obserwując kursy z kilkutygodniowym wyprzedzeniem, można kupować euro czy dolary wtedy, gdy kurs USD / PLN lub EUR / PLN osiąga satysfakcjonujący poziom. To zresztą strategia, którą coraz częściej stosują doświadczeni podróżnicy – zamiast kupować walutę w ostatniej chwili, rozkładają to w czasie.
O krok do przodu
Odpowiednie przygotowanie finansowe do podróży po kilku krajach nie oznacza rezygnacji z przyjemności – wręcz przeciwnie. Daje swobodę działania, pozwala uniknąć pułapek niekorzystnych kursów czy prowizji, a także chroni przed paniką, gdy nagle zabraknie gotówki na niewielkim targu czy w lokalnej knajpce bez terminala.
Pamiętaj też, że obecnie wiele banków oferuje dostęp do kantoru online bezpośrednio z poziomu aplikacji mobilnej. Taka funkcjonalność to duże ułatwienie, zwłaszcza w podróży – możesz wymienić środki w odpowiednim momencie, bez konieczności szukania stacjonarnych punktów. W połączeniu z kartą wielowalutową tworzy to zestaw, który naprawdę ułatwia podróżowanie bez granic.
