Pomyłka prezesa PiS będzie nas kosztować miliardy złotych

O tym, że Jarosław Kaczyński ogłaszając kwotę czternastej emerytury miał pomylić kwoty brutto z netto media rozpisują się od wczoraj. Problemem jest jednak nie tyle fakt samej pomyłki i to, że rządzący postanowili przeliczyć wszystko na nowo i dopasować do słów prezesa. Koszty tej zmiany są dla budżetu państwa ogromne.

Jak informuje Wyborcza Biz, Jarosław Kaczyński, ogłaszając informując o kwocie 14. emerytury miał się pomylić. Podał kwotę 2200 zł netto, a miała to być kwota brutto. Jak czytamy w publikacjach na ten temat, po słowach prezesa PiS w obozie władzy zapanowała konsternacja.

Zdecydowano jednak, by nie przyznawać się do błędu, ale wszystkie wyliczenia dostosować do kwoty podanej przez Jarosława Kaczyńskiego. 

W grę wchodzą jednak ogromne pieniądze. 

Portal businessinsider.com.pl podkreśla, że jedno przejęzyczenie prezesa PiS będzie kosztowało budżet państwa ponad 8 mld zł!

Portal wyborcza.biz poinformował, że wedle szacunków na 14. emeryturę miało zostać wydanych 12 mld zł, ale po pomyłce prezesa będzie potrzebne aż 20,7 mld zł. Co istotne, jak czytamy w publikacji, według pierwotnych założeń pieniądze miały być wypłacone 25 sierpnia, ale wypłata zostanie jednak opóźniona, by emeryci dostali pieniądze tuż przed wyborami. 

[ZT]46910[/ZT]