Poziom zanieczyszczenia ścieków oraz ilość odprowadzanych do Gdańska nieczystości znacząco przekraczają normy, co sprawia, że nasza gmina znajduje się w czołówce samorządów z największym problemem w tym zakresie - przyznają władze Żukowa. Stąd dyskusja nad rozwiązaniami pozwalającymi monitorować system odbioru nieczystości.
Informowaliśmy już, że gmina Żukowo zamierza ubiegać się o środki na budowę oczyszczalni ścieków. Trwają poszukiwania odpowiedniej lokalizacji dla tego typu inwestycji.
Samorząd chce posiadać własną instalację pozwalającą na odbiór i oczyszczanie ścieków, bo w tej chwili nieczystości trafiają do gdańskiej oczyszczalni. Realizacją przedsięwzięcia ma się zająć Spółka Komunalna Żukowo.
[ZT]70991[/ZT]
Ale trwają też dyskusje nad "uszczelnieniem" systemu odbioru nieczystości. Gmina Żukowo przyznaje, że problem jest poważny, bo zanieczyszczenia odprowadzanie do Gdańska znacząco przekraczają normy. To w przyszłości może przekładać się na koszty odbioru ścieków od mieszkańców.
- Musimy uszczelnić system, wyłapać nieprawidłowości i zadbać o sprawiedliwą gospodarkę ściekową. Tylko w ten sposób uchronimy mieszkańców przed poważnymi sankcjami i wysokimi kosztami, które mogłyby obciążyć nas wszystkich - podkreśla burmistrz Żukowa Mariola Zmudzińska.
Uczestnicy spotkania poświęconego tej sprawie poznali możliwości systemu, który pozwala prowadzić kontrolę nad gospodarką ściekową w gminie. Przedstawił je reprezentant spółki Audit GRC Spółka, która wdraża system BioKontrol umożliwiający kontrolę nad całym procesem odbioru ścieków od mieszkańców.
Istnieje możliwość monitorowania dostaw nieczystości i ich pochodzenia, co zmniejsza ryzyko tzw. nielegalnych zrzutów lub ścieków "bezimiennych". Z tego rodzaju rozwiązania korzysta już m.in. gmina Przywidz.
Także gmina Żukowo podkreśla, że "wdrożenie nowoczesnych rozwiązań cyfrowych, umożliwi pełną ewidencję wywozów, monitoring przewoźników i skuteczniejszą kontrolę legalności działań. Dzięki temu gmina zyska przejrzystość i narzędzia do realnej ochrony środowiska oraz interesów mieszkańców".
- Niestety przespaliśmy okres, gdy można było uzyskać dotacje na sieć kanalizacyjną. Obecnie pozostaje nam budowa ze środków budżetowych lub wsparcie zwrotne z NFOŚiGW lub WFOŚiGW w Gdańsku (pożyczki preferencyjne). Osobną kwestią jest uszczelnienie systemu monitoringu i odbioru ścieków ze zbiorników bezodpływowych. Należy podjąć w końcu decyzję o zakupie i wprowadzeniu sprawdzonego systemu (porównujmy się do większych gmin, a nie małych), poinformować mieszkańców, właścicieli firm asenizacyjnych. Ułatwi to pracę każdej ze stron, także Spółce i Gminie. A przede wszystkim uszczelni system - skomentowała Katarzyna Cichowicz, przewodnicząca Rady Miejskiej w Żukowie.
0
0
0
0
0
0
6 4
Najprościej byłoby zrobić kanalizację ale głąby w urzędzie nigdy nie wpadną na to. Ta gmina to jedno wielkie nieporozumienie. L
5 1
To było wcześniej, kiedy były na ten cel dotacje, ale ktoś je przespał za biurkiem i przed fotografem.
2 1
Ty kretynie pewnie w urzędzie pracujesz albo w zakładzie komunalnym.
3 2
a może nowy prezes spółki zacznie od weryfikacji wydawanych wcześniej warunków przyłączy, bo produkcja ścieków zaczyna się od dostaw wody z której potem powstaje w gospodarstwach i zakładach ściek... może warto zaprzestać wydawać warunków na lewo i prawo po znajomości a skupić się jedynie na warunkach przyłączy dla mieszkańców gminy i zakładów które mają sens powstania w gminie bo przy obecnych problemach z wodą i ściekami po co komu budowa ośrodka wczasowego nad jeziorem... przyjadą wczasowicze, zabiorą wodę mieszkańcom, naprodukują ścieków z którymi jak widać jest problem a jedynym wygranym będzie właściciel ośrodka, który nabije sobie kasy a gminie zostawi śmierdzący problem... Pani Burmistrz, Pani Wice Burmistrz, Panie Prezesie - zacznijcie od przeglądu wydanych warunków przyłączy i sprawdźcie kto był tak hojny rozdając warunki przyłączy na prawo i lewo bo część z tych warunków powinna być zweryfikowana i cofnięta, najpierw mieszkańcy a potem szemrani biznesmeni z gmin ościennych - tak powinna działać spółka komunalna a nie odwrotnie
6 0
Wy wszystko przesypiacie a Przodkowo idzie do przodu
6 1
Dokładnie, w Żukowskim urzędzie tylko pensji i kawusi nie przesypiają. Zgraja nieudaczników.
3 0
W komentarzach nic dodać nic ująć.
4 1
Proponuję aby lalka Barbie powołała Wydział ds Szczelności i Bezszczelności . Będzie kierownik i jego sześciu pracowników. Przynajmniej będzie następny do kawusi i plotek.
2 1
Bez względu na to co z tym zrobicie i tak będzie to kosztem mieszkańców których wali się w rogi.Jak na razie garbata gmina rozwija się w zatrważającym tempie które na drogach rosną-powstają jak grzyby po deszczu.
3 0
Gmina, a raczej UG szuka sposobu w najróżniejszych kwestiach, nie tylko kanalizacji i gospodarki ściekami, a bałagan i brak konkretnych działań jak był, tak jest i chyba będzie....
3 0
Czy Maku z Sierakowic pracuje w UG Żukowo. W końcu się odnalazł
1 0
Temat zastępczy dla nieudolności w budowie dróg i innych kwestiach. Obietnice wyborcze pozostały obietnicami i nic w tej kwestii się nie zmieni. Takie tematy mają mydlić oczy że cokolwiek w gminie się dzieje.
1 0
Miałam spore nadzieje, że nowa władza, nowe myślenie, nowy porządek będzie.... Raczej rozczarowana jestem. Poszukiwanie rozpaczliwie środków.... W desperacji rodzą się słabe pomysły - sięganie głębiej do kieszeni podatnika i nakładanie kar. To są ich pomysły, czyli standard, nic innego nie ma. Spółka komunalna, padaczka do której na rok 5 mln dołożyć trzeba działa jak "złoto". Dlaczego nikt do tej pory nie rozliczył tych strat? Dlaczego nie ma rzetelnego audytu i mieszkańcy gminy nie są poinformowani, dlaczego ten twór jest kula u nogi? I jak długo będą nasze pieniądze przepalanie w ten sposób?
2 1
Jak by nie patrzeć do tej pory spółka generowała zyski. Wystarczy sprawdzić sprawozdania finansowe. Chyba znana i oficjalna jest informacja ile zostało na koncie po zmianie prezesa w listopadzie ( oczywiście mówię o starym prezesie a nie o Dołkowskim). Było tego ponad 20 milionów więc chyba raczej tak źle się nie działo. Ciekawe ile z tego zostało. Ten rok będzie zwrotem w tej sprawie. Niestety nie na korzyść. A obecny prezes chyba nie ma pojęcia o finansach, zresztą jak się pracuje w budżetówce (do tej pory pracował w gminie) to o spółkach prawa handlowego raczej nie ma się pojęcia. Rozwalili spółkę w kilka miesięcy. Jakby Mariola dostała spółkę taką jak była na początku, wiele lat temu, to by dopiero piszczała cienkim głosem. A tak rozbujaną położyć to już naprawdę trzeba być mistrzynią. I myślę że powinno się podać do informacji publicznej zarobki obecnych pracowników spółki bo podobno Dołkowski pieniądze rozdał na prawo i lewo. No cóż, sprawozdanie finansowe spółki z tego roku będzie można sprawdzić, bo Mariola na pewno się tym nie pochwali bo nie będzie czym 🤣
0 0
Jak WUKA zlewają taki syf, to sie nie dziwujmy, i ścieki przemysłowe.Normy brak
0 0
Żukowski szaman vel. Wodolej vel. Pieśniarz może ma sposób na to szambo? Czarny chleb i czarna kawa...