Pora zimowa i niskie temperatury sprzyjają odmrożeniom u naszych czworonożnych przyjaciół. Warto zabezpieczyć naszego pupila w dodatkową ochronę lub ograniczyć przebywanie na zewnątrz. Najbardziej narażone na wychłodzenie są rasy nie przystosowane do niskich temperatur.
Na co zwrócić uwagę
Większość naszych pupili uwielbia zabawy w śniegu, bieganie w zaspach czy łapanie śniegowych kulek. Bywa, że na spacerze byliśmy dobre pół godziny a na dworze temperatura poniżej zera, samopoczucie naszego psa (czy wychodzącego kota) w niczym nie zdradza by działo się coś złego. Poświęćmy naszemu podopiecznemu chwilę czasu w domu by sprawdzić czy aby na pewno wszystko jest w porządku. Wystarczy obejrzeć łapki, poduszki łap, szyję oraz uszy by zauważyć ewentualne zmiany. Jeśli doszło do wychłodzenia to skóra w tych miejscach będzie blada lub sina a na łapkach mogą pojawić się obrzęki. Zwrócić naszą uwagę powinno również nadmierne wylizywanie łap.
Jak poradzić sobie w sytuacji wyziębienia
Pierwsza pomoc. Działajmy szybko ale rozważnie, przede wszystkim odmrożoną część ciała musimy stopniowo doprowadzić do temperatury pokojowej, ogrzewamy ciało letnią woda powoli podnosząc temperaturę do pokojowej. Zbyt gwałtowna zmiana temperatury może naszemu pupilowi jedynie zaszkodzić więc zapomnijmy o wkładaniu zwierzęcia od razu do bardzo ciepłej kąpieli czy gorących okładach. Takie zabiegi należy wykonywać powoli a temperatura okładów nie powinna parzyć. Po kąpieli należy zwierzę dobrze wysuszyć i okryć kocem. Jeżeli widzimy, ze nasz pupil nadal źle się czuje, ma drgawki, temperatura ciała wynosi poniżej 36 stopni i robi się apatyczny to natychmiast należy pojechać do weterynarza.
Pielęgnacja odmrożeń
Na odmrożone miejsca smarujemy maść ochronną z witaminą A i alantoiną lub jeśli tak zaleci weterynarz, maść z antybiotykiem. O ile to możliwe należy zabezpieczyć to miejsce przed zlizywaniem maści przez zwierzę.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
O komfort naszego zwierzaka powinniśmy dbać cały rok a przy niskiej temperaturze szczególnie. Rasy małe, bez podszerstka oraz zwierzęta stare i schorowane są najbardziej narażone na wyziębienie. Zadbajmy o to by spacery były krótsze niż zazwyczaj. Producenci psiej odzieży posiadają w swej ofercie specjalne ubranka zapewniające odpowiednią temperaturę oraz swobodę ruchu. Wiele z ras naprawdę tego potrzebuje a naszym obowiązkiem jest zapewnić naszemu podopiecznemu bezpieczeństwo podczas spaceru.
Bolączką psów miejskich w czasie zimy jest sól drogowa. Dlatego po każdym spacerze należy opłukać dokładnie psie łapki. W sklepach zoologicznych są do nabycia odpowiednie preparaty ochronne oraz specjalne butki (o ile nasz pupil zechce w nich chodzić).
I najważniejsze. Jeśli jesteśmy zaniepokojeni stanem zdrowia naszego pupila w pierwszej kolejności należy skonsultować się z lekarzem lub technikiem weterynarii. Działania na własną rękę mogą przynieść więcej szkód niż pożytku a przecież chcemy jak najlepiej dla naszego przyjaciela.
