Leśnicy ustalili, kto zaśmiecił las. Sprawca musiał po sobie posprzątać

nigdy nie zrozumiem po co ktoś miałby coś takiego robić, skoro każdy zmuszony jest płacić za wywóz śmieci i płaci za to co miesiąc. W ramach tych opłat może wyrzucić śmieci do kubłów albo wywieźć na PSZOK
po co zadawać sobie trud i latać gdzieś po lasach z workami?

Winny pszok z tymi niezyciowymi przepisami.
Podejrzewam,że dużo ludzi nie ma możliwości zdania odpadów na pszok.Nie mają meldunku a co za tym idzie wejściówki na pszok.
Teraz oczekujcie w lasach plagi lumpów bo pojemniki są brutalnie konfiskowane a ludzie z lumpami zostają.Wszyscy nie bawią się a część nie potrafi wysyłać jakiś paczek w paczkomatach.
Teraz czekajmy na inwazje szmat w lesie.
Niezyciowe przepisy generują problemy.Dla ludzi musi być prosto tak że każdy sobie poradzi.
Pszok powinien ułatwić ludziom odbiory śmieci.Pszoki do zmiany.

Powinna być usprawniona relacją na linii mieszkańcy- pszok.
Do lasu ktoś wyrzucił śmieci.Pytanie co spowodowało, że nie trafiły do pszoka???
Nie powinno być sytuacji ,że ta wszechmocna instytucja odsyła ludzi że śmieciami bo z jakiegoś powodu nie wezmą.Ludzie co mają w tym wypadku zrobić!!!
Przyjadą a tu zls posegregowane itp.Jest to działanie utrudniające ludziom zdanie odpadów w tejże potężnej instytucji.Nic na rękę nie idą.

Nie rozumiesz i nie zrozumiesz, pszok nie przyjmuje śmieci, tylko wybrane odpady.
Ktos kto sobie dorabia na boku jakimis remontami nie odda tego na pszok, bo mu nie przyjmą co miesiąc odpadów wskazujących na prowadzenie działalności gospodarczej.
Ktoś kto prowadzi działalnośc gospodarczą płaci za oddanie odpadów i to nie mało, do tego dochodza odpady które możesz oddać tylko w specjalistycznych punktach a tam płacisz i to grubo.

Podać jego dane do publicznej wiadomości

Bo śmieci to trzeba umieć wyrzucać 😁

Ciekawe kiedy ustalą kto okrada i dewastuje nasze , społeczne lasy?

No miałem resztki styropianu budowlanego po budowie domu, wywiozłem na pszok w Żukowie. Tam mi powiedziano, że oni styropianu od dociepleń nie przyjmują i muszę z tym wrócić. Na moje pytanie co mam z tym zrobić, powiedziano mi, że muszą znaleźć firmę która za opłatą go ode mnie zabierze i zutylizuje. I tak się powoli tu żyje.

Tylko 1500 zł??? Kary!!

A co ma zrobić konkretnie osoba której pszok odpadów nie przyjmie.Co się robi w tym wypadku?

...a ludzie i tak niezadowoleni, najlepiej gdyby smieci same sie wyrzucały na śmietnik. Ten co to wyrzucił do lasu powinien dostac pałą po tylku na dzien dobry.

Dopóki będą śmieszne kary to będą wyrzucać do lasu a kary powinny zaczynać się od 5000 zł a nie do tej kwoty.

Co to jest za mandat? Chodzę dużo po lasach i widok śmieci mnie nie dziwi. Dopóki kary są tak śmieszne to ludzie będą wyrzucać śmieci do lasu.

Róbcie jeszcze większe cyrki przy odbiorze odpadów to na pewno śmieci będzie mniej

Robiąc ocieplenie budynku, wynajmujesz firmę i to w jej gestii jest zagospodarowanie odpadów a potem przekazanie jest do specjalistycznej firmy i nie jest to PSZOK, taka usługa będzie kosztowac więcej, więc taki Zenek, powie, że sam te śmieci wywiezie, firma robi ocieplenie taniej, Zenek wiezie smieci na PSZOK i tam się dowiaduje, że to nie są odpady komunalne, że ten stropian i tą zerwaną papę musisz oddac do firmy która się tym zajmuje, tam dowiaduje się, że to będzie kosztowało ze 3 tysące złotych, co robi taki Zenek, płacze w komentarzach, że mu tego nie chcą na PSZOKU przyjąć, a on przecież płaci za śmieci więc wywozi do lasu.
Na PSZOKu oddajesz odpady wytworzone z tzw gospodarstwa domowego codziennego użytku, Stropian budowlany, papa, reflektoty i zderzaki z samochodów i cała masa innych przemysłowych odpadów nie są przyjmowane na PSZOKu.
Ludzie muszą zmienić myślenie, kary dla osób prywatnych muszą wzrosnąć minimum dziesięciokrotnie za takie akcje jak w artykule. Firmy za niewłaściwe segregowanie i składowanie oraz błędne, nawet przypadkowe, ewidencjonowanie wytworzonych odpadów płacą surowe kary, czas aby i takie płacili prywatne osoby. Oczywoście za podrzucanie przemysłowych odpadów, kara powinna być surowa, kara za pomyłkę w przydomowym koszu, że zamiast schabowego wrzucic do zmieszanych traił do BIO jest absurdalna, bo obywatele robią segregację wstepną, akarze się nas jak byśmy byli profesjonalistami.

W dużej mierze wynika to z mentalności, ludzi mają kasę , a robią syf dookoła.

Mentalność i płacić.
Te dwa słowa padają najczęściej w komentarzach.
No to jeśli chodzi o mental, to już się zmienił.
Jeszcze 30 lat temu, kiedy Niemcy już segregowali śmieci, my wyrzucaliśmy wszystko do jednego pojemnika.
Potem mówili, segregujcie - to się opłaci.
Teraz mamy 5 różnych frakcji - śmieciarze gotowe surowce wtórne, a my opłaty za śmieci wysokie jak nigdy wcześniej.
Jak zawsze zrobiono ludzi w "wuja".
Kiedyś przynajmniej szmaciarz płacił za surowiec.
Dzisiaj my płacimy "szmaciarzowi" żeby od nas zechciał zabrać surowiec.
Czy to jest ok.?
Przy takiej polityce śmieciowej długo jeszcze będziemy oglądać śmieci w lesie.
I coraz mniej mnie to dziwi.

Jeżeli ktoś potrafi posegregować odpady to pszok je przyjmie. Ja osobiście nigdy nie miałem problemu z wywozem na pszko odpadów i nie wiem po co tak ludzie piszą. Jedyną rzeczą jakiej pszok nie weźmie to elementy karoserii od pojazdów i ja to rozumiem. A osoby wywożące śmieci do lasu to zwykle kur..y. A mandat to powinien jeszcze jedno zero zawierać.

Mnie zastanawia czy ten cały pszok przyjmnie np: żelastwo zalegające w piwnicach.Rozne takie co ludzie mają z kategorii: to się jeszcze przyda.
Rzeczy typu stare kosiarki,odkurzacze,pralki franie tego typu zbiory piwniczne.