W tym sezonie w powiecie kartuskim utonęły dwie osoby. - Dwie tragedie, którym można było zapobiec - podkreśla kartuska policja apelując o bezpieczną zabawę nad wodą.
Dzisiaj (25 lipca) obchodzony jest Światowy Dzień Zapobiegania Utonięciu. W tym roku nabiera on wyjątkowego znaczenia w obliczu tragedii, do której doszło podczas obozu harcerskiego w miejscowości Wilcze w woj. wielkopolskim. 15-letni harcerz utonął podczas nocnej próby przepłynięcia wpław jeziora.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że chłopak miał przepłynąć odcinek 500 m. Był w pełni umundurowany i w butach. Miała to być próba pozwalająca na zdobycie kolejnej sprawności harcerskiej. Okoliczności tego zdarzenia są w tej chwili przedmiotem postępowania prokuratury.
Ale do groźnej sytuacji nad wodą może dojść wszędzie. Kartuska policja przypomina, że w tym sezonie w naszym powiecie utonęły dwie osoby. Pogoda ostatnich dni nie sprzyja co prawda aktywności nad wodą, ale wiele osób próbuje wykorzystać nawet krótkie momenty prawdziwe letniej aury, by choć na chwilę jeziora lub popływać łódką, czy kajakiem.
Każda tego rodzaju aktywność wymaga rozwagi, wyobraźni i odpowiedzialności. Warto pamiętać, że woda to niebezpieczny żywioł i czasami drobny błąd może wiązać się z poważnymi skutkami.
Policja przypomina, by przede wszystkim pod żadnym pozorem nie pływać po spożyciu alkoholu. Warto też korzystać z kąpielisk, na których czuwają ratownicy. Rodzice powinni pamiętać, by nawet na chwilę nie spuszczać dzieci z oczu. Ci zaś, którzy pływają kajakami, SUP-ami, czy łódkami powinni zawsze zakładać kapoki lub kamizelki asekuracyjne.
Nawet wytrawni pływacy nie powinni zapominać o własnym bezpieczeństwie. Płynąc nawet na krótkim dystansie nie zaszkodzi wziąć ze sobą bojki asekuracyjnej.
4 0
Częsty widok to taki.Mamusia zapatrzona w ajfon prezentuje strefę kalowa.A dzieci kilkuletnie same w jeziorze się bawią.