Kartuscy policjanci zatrzymali 45-latka, który kierował volkswagenem będąc pod wpływem środków odurzających. Okazało się, że narkotyki miał też przy sobie, a dokładniej w pudełku po kremie.
Sytuacja miała miejsce przed godziną 18:00. Uwagę policjantów z Komisariatu Policji w Sierakowicach i z Posterunku Policji w Sulęczynie zwrócił 45-letni kierowca volkswagena.
Jego nerwowe zachowanie podczas kontroli drogowej dało powody do przeszukania jego odzieży oraz pojazdu.
Jak informuje Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji, w torbie, którą miał przy sobie mężczyzna znajdowało się pudełko po kremie, w którym funkcjonariusze znaleźli amfetaminę.
- Policyjny tester wskazał również, że kierowca prowadził pojazd pod wpływem narkotyków. Wątpliwości wzbudzał też rażący stan techniczny pojazdu mężczyzny, za który został ukarany mandatem karnym w wysokości 2000 złotych - poinformowała Aleksandra Philipp.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a jego auto trafiło na policyjny parking. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
0 0
Kontrola na szpaner placu?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz