Rekordowa liczba osób pojawiła się w sobotni poranek na corocznym sprzątaniu rzeki Raduni. Choć zebranych odpadów było mniej niż rok temu, to i tak ich ilość jest bardzo duża. Znaleziono mnóstwo odpadów budowlanych, elektrośmieci, elementy wyposażenia mieszkania itp.
Wydarzenie zostało zorganizowane jak co roku przez Społeczną Straż Rybacką Powiatu Kartuskiego i Klub Wędkarstwa Sportowego KASZUB Somonino, działającego przy Kole Nr 118 PZW.
Wiosenne sprzątanie Raduni to już tradycja. Co roku nad rzeką, w okolicach Somonina, zbierają się dziesiątki, a nawet i setki osób, które sprzątają jej brzeg i którym zależy na czystej okolicy i dobru lokalnej przyrody.
W akcję aktywnie włączyli się między innymi wędkarze, uczniowie, leśnicy z Kolbud i Kartuz, mieszkańcy Kiełpina, Somonina, Goręczyna itp., kajakarze, gospodynie wiejskie, strażacy ochotnicy, służby Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, a nawet Przodkowskie Morsy.
[FOTORELACJA]28700[/FOTORELACJA]
Strażacy z łodzi, a kajakarze z kajaków sprzątali trudno dostępne brzegi rzeki. Jej okolice natomiast sprzątali pozostali uczestnicy akcji podzieleni na grupy. Każdy otrzymał worki, rękawice.
Zebrano zatrważającą ilość śmieci, choć organizatorzy twierdzą, że i tak było ich mniej niż w ubiegłych latach. Ale i tak jeden duży kontener był za mały, by pomieścić wszystkie śmieci. Znaleziono opony, odpady budowlane, elektrośmieci, meble i inne elementy wyposażenia mieszkania, mnóstwo puszek, butelek, ubrania czy buty.
Po wysiłku na uczestników czekał ciepły poczęstunek przy ognisku, słodkości czy kawa.
Romek19:24, 13.04.2024
Super akcja i dobrze napisany artykuł. Serdecznie pozdrawiam !
Kajakarz20:27, 13.04.2024
Zapomnieliście dodać chociaz cokolwiek o Kamilu który udostępnił swoje kajaki :)
Z WYRAZAMI20:50, 13.04.2024
szacunku dla wszystkich uczestnikow tej zaszczytnej akcji na rzecz ochrony środowiska.
Dzięki 21:32, 13.04.2024
Bardzo fajnie, że sprzątacie rzekę.Super by było, aby na naszych Kaszubach takich akcji było więcej. Mamy piękne lasy jeziora ,ale niestety śmieciarze ,to gatunek nie reformowalny
oczywiście19:13, 14.04.2024
Takich akcji jest więcej, tylko nie zawsze się o nich pisze.
Pisiorek 21:49, 13.04.2024
Jakim trzeba byś frajerem żeby po syfiarzach sprzątać a potem płacić haracze za śmieci w rachunkach.
Do pajaca15:05, 14.04.2024
Ale ty jednak *%#)!& jesteś ,,,
Oj19:14, 14.04.2024
Czyli lepiej zostawić syf w rzekach?
Fajna akcja 15:45, 14.04.2024
Fajnie by było aby tak wszystkie akweny miały takie akcje, może morsy Przodkowskie zorganizują sprzątanie jeziora Białego ??? Chętnie przyjadę pomóc.
marek kierowca22:17, 14.04.2024
Bez przesady.
Musieli by każdego z osobna wymienić (300osób) bo przecież każda z tych osób która brała udział była zaangażowana w akcje sprzątania.
Na sło ma07:34, 15.04.2024
Super to by było gdyby świniarze i karyny nie syfiły a to gorsze tałatajstwo od karaluchów. Ile trzeba mieć g... we łbie żeby tak syfić.
Jasiu z Nazaretu07:35, 15.04.2024
Oj tam lepiej na estremalną drogę iść , a po śladach ich znajdziecie.
zauważyłem09:41, 15.04.2024
że wczasowiczom z domków nie chce się swoich śmieci brać to sru z nimi do lasu
3 8
tylko kto zasmiecia rzeke jak nie kajakarze
10 0
Może i masz troche racji bo do kajaka opony się przecież montuje do tego budowlanka pierwsza klasa no i do schowka się montuje mikrofale czajniki itp?
2 1
Przecież jest napisane, że kajakarze byli