Kupno nowych okien do naszego mieszkania wiąże się z koniecznością ich montażu. Aby sobie z tym poradzić, warto zgłosić się po pomoc do profesjonalistów. Dlaczego jest to tak ważne? Większość usterek związanych z oknami ma swoje przyczyny w nieprawidłowym montażu. Zadbajmy więc o dopięcie szczegółów na ostatni guzik i poznajmy kilka zasad dobrego montażu okien.
To, w jaki sposób ekipa montażowa zabierze się do pracy nad naszym oknem zależy przede wszystkim od dwóch czynników – rodzaju okna, na jakie się zdecydowaliśmy oraz właściwości ściany.
Montażyści powinni zwrócić uwagę na grubość ściany oraz standard jej wykonania. Jeśli mamy do czynienia ze ścianą jednowarstwową – okno powinno zostać zamontowane w połowie jej szerokości; ściany dwuwarstwowe wymagają z kolei montażu na poziomie zewnętrznej krawędzi. Przed rozpoczęciem montażu musimy oczywiście przygotować ścianę; wyrównać i dokładnie wyczyścić otwór okienny.
A zatem, ekipa montażowa przygotowała „grunt” pod prawidłowy montaż. Co dalej? Oczywiście wstawiamy okno – zwracając szczególną uwagę na to, aby zostało umieszczone równo w otworze okiennym. Odległości od muru powinny być identyczne u góry i po bokach; w przeciwnym razie grożą nam nie tylko nieszczelności, ale i także – nieatrakcyjny wygląd naszego okna. U dołu ramy okiennej możemy zostawić nieco więcej miejsca, jeśli planujemy również montaż parapetu. Prawidłowo osadzone okno mocujemy wytrzymałymi klinami, a następnie, otaczamy je ościeżnicą. To kluczowy moment w procesie montażowym. Do przymocowania ościeżnicy stosuje się kotwy bądź dyble; pierwsze przy oknach standardowych rozmiarów, drugie – w przypadku większych przeszkleń. Dybli będzie wymagało chociażby okno balkonowe przesuwane.
Na koniec, przychodzi czas na przygotowanie odpowiedniej izolacji przestrzeni między oknem a ścianą. Izolacja musi być wykonana z dużą dokładnością; w przeciwnym razie mogą pojawić się problemy z uciekaniem ciepła z wnętrza budynku, co dotkliwie odczujemy zwłaszcza zimą.
A co, jeżeli dokonamy zakupu energooszczędnego okna PCV firmy Medrus, mającego specjalne właściwości izolacyjne? Będziemy potrzebowali wtedy tak zwanego „ciepłego montażu” – który stawia na jeszcze staranniejsze uszczelnienie i izolowanie okna, niż montaż standardowy. Specjaliści świadczący usługi montażowe decydują się wtedy, zgodnie z obecnymi standardami, na uszczelnienie okna nawet trzema warstwami izolacyjnymi, chroniącymi zarówno przed ucieczką ciepła, jak i przed negatywnym wpływem wilgoci. Ciepły montaż i energooszczędne okna są świetnym rozwiązaniem w obliczu stale rosnących kosztów ogrzewania. Jak zaznacza producent okien z Warszawy, firma Medrus, zakup okien o bardzo niskiej przenikalności ciepła jest inwestycją, która prędzej czy później się zwróci – dostrzeżemy to w niższym zapotrzebowaniu na ciepło z grzejników, a co za tym idzie, w niższych rachunkach za ogrzewanie.