Tradycja kolędowania na Kaszubach wciąż jest żywa. Kiedyś wizyta kolędników zwanych gwiôzdką w Wigilię miała ogromne znaczenie, bo miała zapewnić domostwu dostatek i szczęście. Przed kilkoma laty Muzeum Narodowe w Gdańsku przygotowało specjalny film poświęcony działalności grupy kolędniczej z Tuchlinka w gm. Sierakowice. Materiał dostępny jest w sieci.
Według tradycji Gwiôzdka to grupa kolędnicza składająca się wyłącznie z kawalerów, którzy w strojach Gwiazdora, konia i jego przewodnika, kozła, policjanta, kominiarza, dziada i baby, barana, bociana, diabła, śmierci i czasem niedźwiedzia, przy akompaniamencie akordeonisty, w Wigilię Bożego Narodzenia w niezwykle barwny i żywiołowy sposób kolędują od domu do domu, odwiedzając nawet kilkadziesiąt gospodarstw z własnej i sąsiednich wsi.
Młodzież przebierała się w różne postaci, w tym także zwierząt. Miało to swoje znaczenie, o czym pisze Jerzy Treder:
(...) Przeżytki prastarego kultu zwierząt przetrwały również w przebieraniu się młodzieży za konia, kozła, niedźwiedzia i bociana z okazji zapustów, wesela, a przede wszystkim podczas widowiska ludowego zwanego gwiôzdką albo panëszką w okresie świat Bożego Narodzenia. Obrzędowe oprowadzanie maszkar zwierzęcych miało na celu przynoszenie szczęścia i płodności w odwiedzanym domu (...)1
Tradycja świątecznego kolędowania wciąż jest na Kaszubach kultywowana, chociaż niewiele jest dziś grup, które odwiedzają domostwa w Wigilię. Ten zwyczaj zaprezentowało kilka lat temu Muzeum Narodowe w Gdańsku w filmie "A wczora z wieczora". Jest to dokument poświęcony kolędnikom z Tuchlinka w gm. Sierakowice.
Film, który powstał w 2014 roku prezentuje przygotowania i próby kolędników, a także przebieg kaszubskiego obrzędu.
1 - Jerzy Treder, Kaszubi Wierzenia i Twórczość, Ze Słownika Sychty, Gdańsk 2004.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz